Wykonawcy GDDKiA wielkimi krokami zbliżają się do zakończenia sezonu budowlanego 2024. Zgodnie z umowami 15 grudnia zacznie się dla nich okres zimowy, gdy mogą, ale nie muszą pracować. "Ferie" potrwają do 15 marca. W przypadku inwestycji w terenach górskich drogowcy mają jeszcze więcej czasu na odpoczynek.
To jednak jeszcze nie koniec przecinania wstęg w roku, w którym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała do użytku m.in. ważny odcinek nowej Zakopianki Rdzawka - Nowy Targ czy równie malowniczej trasy ekspresowej S3 Bolków - Kamienna Góra z jednym z najdłuższych tuneli w Polsce o długości 2300 m.
Ważne zmiany drogowe zajdą m.in. w okolicy Krakowa. GDDKiA w odpowiedzi na pytania money.pl poinformowała, że do końca roku udostępni dwa odcinki dróg ekspresowych, z czego jeden to 13 km trasy S7 pomiędzy węzłami Widoma oraz Mistrzejowice.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W budowie będzie jeszcze pozostała część odcinka do Nowej Huty, prawie 5 km, którą udostępnimy później - w połowie 2026 r." - podali drogowcy. Wykonawcą inwestycji jest turecko-polskie konsorcjum Gülermak oraz Mosty-Łódź. Umowa opiewa na ponad 1,6 zł mld zł brutto, z czego 420,7 mln zł pokryte zostanie z unijnej dotacji.
Drugie otwarcie będzie kawałek dalej, bo udostępniona do ruchu zostanie Północna Obwodnica Krakowa - S52 o długości przeszło 12 km - z tymczasowym połączeniem na węźle Mistrzejowice z drogą ekspresową S7. Wykonawcą jest to samo turecko-łódzkie konsorcjum, które na inwestycję podpisało umowę opiewającą na blisko 1,5 mld zł. W tym przypadku dofinansowanie z UE wyniesie prawie 790 mln zł.
Trzecia z ostatnich tegorocznych ważnych zmian na mapie drogowej Polsce zajdzie w województwie zachodniopomorskim. GDDKiA otworzy tam obwodnicę miasta Gryfino (5,6 km) w ciągu drogi krajowej nr 31. Powstała w ramach Programu budowy 100 obwodnic za 74,7 mln zł. Wykonawcą jest hiszpańskie konsorcjum Roverpol oraz Rover Infraestructuras.
Droga ekspresowa S3
Oficjalnie dyrekcja potwierdziła, że w 2024 r. nie uda się dokończyć odcinków ważnej drogi ekspresowej S3 między Świnoujściem a Troszynem. Są to dwa ostatnie brakujące elementy trasy biegnącej praktycznie od świnoujskiego tunelu do Szczecina.
"Kierowcy korzystają już w dużej mierze z budowanych pod ruchem odcinków przyszłej drogi ekspresowej S3 pomiędzy Świnoujściem i Troszynem. To dwa odcinki realizacyjne o łącznej długości 33 km, na których pełna przejezdność będzie w 2025 r." - podała GDDKiA.
Drogowcy odmówili jednak odpowiedzi na pytanie o plany na przyszły rok. Zamierzają podać je na koniec 2024 r. Sporo jednak można wywnioskować z informacji na stronach realizowanych inwestycji, które według umów z powinny się zakończyć w przyszłym roku. Na przykład z tego, jak zaawansowane są prace, co podają sami wykonawcy.
Sprawdziliśmy wszystkie trwające budowy dróg ekspresowych oraz autostrad w Polsce. Jeśli wszystkie umowy zostałyby dotrzymane, kierowcy zyskaliby w przyszłym roku 30 odcinków tras szybkiego ruchu o łącznej długości niemal 440 km. Chociaż 2025 r. jeszcze się nie zaczął, to już wiadomo, że przeważająca część umów będzie wymagała aneksów.
Autostrada A2
Trwa wydłużanie autostrady A2 do wschodniej granicy Polski. Zgodnie z umowami kierowcy powinni mieć do dyspozycji jeszcze dwa odcinki: Groszki - Gręzów oraz Swory Biała Podlaska. Pierwszy miał się zakończyć w lipcu, a drugi - w październiku. Są tego bardzo blisko.
Odcinek Groszki - Gręzów o długości 12,89 km wykonuje firma Stecol z Chin. Umowa opiewa na 530,8 mln zł. Zaawansowanie prac, jak deklaruje wykonawca, dobija do 85 proc., co oznacza, że otwarcie w 2025 r. jest praktycznie pewne. A może nawet i wcześniej, czyli jeszcze w tym roku.
- Choć oddanie tego odcinka jest zaplanowane na 2025 r., czynimy intensywne starania, aby oddać do ruchu ten odcinek jeszcze w tym roku - przekazał niedawno Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy GDDKiA. Zaznaczył, że wiele będzie zależało od pogody.
Jeszcze pewniejszym rychłego zakończenia budowy można być w przypadku odcinka Swory - Biała Podlaska, bo tam zaawansowanie wynosi 98,46 proc. Ten odcinek o długości 14,11 km buduje za 467 mln z Polaqua.
I na tym dobre wiadomości z autostrady A2 się praktycznie kończą. Odcinek Łukowisko - Swory powinien być zbudowany do grudnia 2024 r., ale gotowy jest w 45 proc. Kolejne dwa fragmenty: Siedlce Południe - Malinowiec oraz Malinowiec - Łukowisko mają według umów być oddane w czwartym kwartale 2025 r. Pierwszy z nich jest gotowy w 65 proc., przez co wykonawcy przy dobrych warunkach może zabraknąć stosunkowo niewiele, ale drugi wciąż nie osiągnął 50 proc., więc w tym przypadku szans na powodzenie nie widać.
Droga ekspresowa S1
Przenosimy się na drogę ekspresową S1, którą buduje GDDKiA oddział Katowice. Największe szanse na otwarcie w 2025 r. ma odcinek Oświęcim - Dankowice (15,8 km), który według umowy o wartości ok. 990 mln zł powinien być zakończony w czerwcu 2025 r. Konsorcjum firm PORR oraz Mota-Engil Central Europe deklaruje, że ma wykonane prace w 83,5 proc.
Mniejsze, ale duże szanse na otwarcie ma fragment Przybędza - Milówka, czyli tzw. obejście Węgierskiej Górki. Mówimy o skomplikowanej inwestycji, o czym świadczy np. fakt, że na odcinek o długości 8,5 km umowa opiewa na blisko 1,5 mld zł.
Powstaje tu pięć estakad, trzy mosty oraz dwa dwunawowe tunele. Zgodnie z umową prace powinny się zakończyć w połowie 2023 r. Konsorcjum Mirbud, Kobylarnia i Zrzeszenie Budowlane Interbudmontaż mają za sobą 80 proc. robót.
Po pierwotnym terminie jest też odcinek S1 Dankowice - Suchy Potok, który według umowy miał być otwarty w sierpniu tego roku. To fragment ekspresowej "jedynki", który ma najmniejsze szanse na skończenie w 2025 r., co jednak nie jest niemożliwe. Prace konsorcjum Mirbud i Kobylarnia mają zrobione w blisko 75 proc. Kontrakt opiewa na 586,7 mln zł.
Droga ekspresowa S6 i S7
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rok 2025 przyniesie ogromne zmiany nad Bałtykiem, gdzie wzdłuż polskiej linii brzegowej powstaje droga ekspresowa S6 od Koszalina do miejscowości Bożepole Wielkie. Dzięki temu miasto w województwie zachodniopomorskim zyska połączenie "eską" z Gdańskiem.
Brakuje do tego osiem odcinków i każdy z nich - według umów - powinien być gotowy w 2025 r. Najbliżej tego z szansami na otwarcie pod koniec przyszłego roku są odcinki: Leśnice - Bożepole Wielkie, który jest gotowy w 75 proc., a także wykonany w 71,4 proc. fragment Sławno - Słupsk. W 70 proc. drogowcy mają też stworzoną drugą jezdnię w ciągu obwodnicy Słupska.
Jeśli chodzi o pozostałe odcinki, to: Koszalin - Sławno jest w 57 proc. zrobiony, Skórowo - Leśnice w 50 proc., Bobrowniki - Skórowo w 43 proc., a koniec obwodnicy Słupska - Bobrowniki w 40 proc. Udostępnienia tych części drogi ekspresowej S6 można się spodziewać najszybciej w 2026 r.
Co z pozostałymi? "Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku cały czas pracuje przy wskazanych inwestycjach i skupia się na realizacji tegorocznych założeń. Przyszłoroczne plany będziemy komunikować z końcem grudnia 2024 r." - odpowiada Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Cały czas ważą się losy obwodnicy Trójmiasta, przez co na autostradzie A1 pod Gdańskiem tworzą się koszmarne korki. Zgodnie z umowami trasa powinna być zbudowana w 2025 r. Zdecydowanie bliżej tego jest na odcinku Chwaszczyno - Żukowo za 715 mln zł, który gotowy jest w 91,3 proc. W przypadku fragmentu Żukowo - Gdańsk Południe za ok. 777 mln zł zaawansowanie prac wynosi niecałe 65 proc., więc w tym przypadku szanse na przyszłoroczne otwarcie są minimalne.
Niemal analogicznie jest na wyczekiwanej drodze ekspresowej S7 na północ od Warszawy. Odcinek Modlin - Czosnów (598,7 mln zł), który powinien być udostępniony do ruchu latem 2025 r., jest gotowy w blisko 80 proc. Z kolei: Załuski - Modlin (635 mln zł) oraz Płońsk Południe - Załuski (692,4 mln zł) w ok. 65 proc.
Droga ekspresowa S19
Na koniec sprawdzamy sytuację na szlaku Via Carpatia, czyli drodze ekspresowej S19. Według umów w 2025 r. GDDKiA powinna otworzyć osiem odcinków na Podlasiu oraz Podkarpaciu.
Jeden z nich w zasadzie powinien być gotowy od września. Chodzi o fragment Kuźnica - Sokółka Północ, który za 526,2 mln zł buduje PORR. Niespełna 16 km jest gotowe w 82,47 proc., dlatego odcinek ten najpewniej znajdzie się na liście do otwarcia w przyszłym roku.
Na pozostałych fragmentach jest dużo więcej do zrobienia, dlatego, jeśli nie dojdzie do zaskakującego przyspieszenia robót, to na Via Carpatii minister infrastruktury będzie mógł pochwalić się dokończeniem prac po poprzednikach tylko raz. Zaawansowanie prac na pozostały odcinkach nie przekracza 70 proc., a w niektórych przypadek jest dużo niższe.
Na kwiecień przypada termin oddania odcinków: Haćki - Bielsk Podlaski Zachód oraz Krynice - Dobrzyniewo - Białystok Zachód. Na maj fragmentów: węzeł Boćki - Malewice oraz Malewice - Chlebczyn. Na czerwiec: Bielsk Podlaski Zachód - Boćki. Na lipiec: Krosno - Miejsce Piastowe oraz Miejsce Piastowe - Dukla. A na wrzesień: Kuźnica - Sokółka Północ.
Jacek Losik, dziennikarz money.pl