Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Kijek
Łukasz Kijek
|
aktualizacja

Glapiński i RPP szykują "bombę". "Możliwa obniżka stóp proc. w tym roku"

97
Podziel się:

- Pod koniec roku może pojawić się przestrzeń do obniżki stóp procentowych - powiedział w programie money.pl prof. Ireneusz Dąbrowski, członek RPP. - Będziemy to rozważać, bazując na twardych danych. Dąbrowski odniósł się także do słów prof. Joanny Tyrowicz, która powiedziała, że na posiedzeniach RPP Adam Glapiński "ciągle krzyczy".

Glapiński i RPP szykują "bombę". "Możliwa obniżka stóp proc. w tym roku"
Polacy czekają na obniżkę stóp procentowych. RPP może podjąć taką decyzję jeszcze w tym roku [na zdjęciu Adam Glapiński, prezes NBP] (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

- Jeśli inflacja będzie spadać szybko, rozważymy decyzję o obniżce stóp procentowych w końcówce roku - powiedział członek RPP. - Na pewno nie będzie to decyzja pochopna. Kluczowe będą dane, które spłyną po wakacjach - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kiedy RPP obniży stopy procentowe? Prof. Noga: ważny jest cel inflacyjny, kluczowe będą dane GUS z marca

"Na posiedzeniach RPP nikt na nikogo nie krzyczy"

Dąbrowski odniosł się także do słów prof. Joanny Tyrowicz, członkini RPP, która w TVN24 powiedziała, że prezes NBP Adam Glapiński "ciągle krzyczy na członków Rady".

- Na posiedzeniach RPP nikt na nikogo nie krzyczy. Toczy się normalna debata, taka jak na uczelniach. Każdy przedstawia swoją opinię, jest to rzeczowa wymiana zdań. Spór, który toczy się poza Radą w mediach jest dużo większy niż ten faktyczny wewnątrz RPP - powiedział prof. Ireneusz Dąbrowski.

Jego zdaniem krzyk, o którym mówi prof. Tyrowicz, to kwestia "interpetacji zachowań". - Ja nie interpetuję tego w ten sposób - stwierdził członek RPP.

"Udana akcja reklamowa NBP"

Dąbrowski zabrał głos także na temat sposobu komunikacji NBP i baneru, informującego o przyczynach inflacji, który zawisł na gmachu banku centralnego.

- To bardzo udana akcja reklamowa - stwierdził Dąbrowski. - Wszyscy o niej mówią, więc można mówić o sukcesie. Jednym ten baner się podoba, innym nie. To nie jest referat naukowy. Trudno w dwóch zdaniach mówić o przyczynach inflacji. Przekaz jest prawdziwy, choć uproszczony. Ciężko w tak krótkim komunikacie wytłumaczyć, że wszystko zaczęło się przecież od zerwanych łańcuchów dostaw. Krytycy NBP zdają się nie zauważać, że mamy wojnę i że problem wysokiej inflacji jest na całym świecie - tłumaczył ekspert.

Jaka będzie inflacja pod koniec tego roku? Dąbrowski prognozuje, że zejdzie do jednocyfrowego wyniku 5-7 proc.

- Do celu inflacyjnego w okolicę 3,5 proc. zejdziemy dopiero w 2025 r. - ocenił członek RPP. - Dużo szybciej schodzi się z poziomu 18 proc. do 7-8 proc. Zejście z 8 proc. do 3,5 proc. jest dużo trudniejsze, dlatego na cel inflacyjny musimy poczekać do ośmiu kwartałów - wyjaśnił.

Członek RPP składa hołd przedsiębiorcom

Na pytanie, czy ostatnie dane na temat pogłebiania się recesji konsumenckiej nie są zapowiedzią problemów w gospodarce, Dąbrowski odpowiada krótko: nie.

- Polska gospodarka jest dobrze zdywersyfikowana produktowo. Mamy wiele obszarów, które się uzupełniają, ale także działają samodzielnie - uważa ekspert. - Zdywersyfikowane są także przedsiębiorstwa pod względem wielkości. To także bardzo ważne. Składam hołd polskim przedsiębiorcom. Okres pandemii pokazał ich wysoką elastyczność i zdolność do przystosowania się w zmieniających się warunkach - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(97)
WYRÓŻNIONE
Neil
2 lata temu
Ten pan wmawiał Polakom że inflacji nie ma kiedy była już na poziomie 8,5. Dopiero kiedy wojna na wschodzie się rozkręciła na dobre wszystkich poinformował że nagle mamy inflację żeby wszystko zwalić na wojnę i oczywiście putina. Kłamstw końca nie ma Teraz kiedy zbliżają się wybory nagle oznajmia że inflacja spadnie. Idź pan w .....!
Nick
2 lata temu
PiS rozkręca inflację marnotrawstwem, rozdawnictwem, dodrukiem i łupieniem na cenach energii, a "jaszcząb" z NBP walczy z inflacją za pomocą kłamliwych propagandowych banerów na siedzibie NBP. Ci ludzie w większości nie nadają się do kierowania warzywniakiem, a rządzą dużym europejskim państwem. Niestety wielu ludzi, którzy mają prawo głosu, nie potrafi liczyć do dziesięciu..
Marcin
2 lata temu
"Jesli inflacja będzie spadać, rozważymy obniżkę stóp procentowych" - powiernik glapy. Czyli za wszelką cenę nie możemy dopuścić żeby hiperinflacja nas opuściła, bo dzięki niej mamy dodatkowe miliardy zł w budżecie, oczywiście kosztem społeczeństwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (97)
Mark
2 lata temu
To jest dopiero cudak i obajtek dwaj bajkopisarze
He he
2 lata temu
Opowiem wam bajkę o płaskowyżu który się wyplaszczyl.
robi1970
2 lata temu
Inflacja w Polsce 14 %, inflacja w Hiszpanii 3 %. Taką inflację to my będziemy mieli w 2026 roku.
Greg
2 lata temu
Przyczyną inflacji drukowanie pustych pieniędzy. Da się jednym zdaniem panie Dąbrowski.
Ryba
2 lata temu
Przed wyborami na pewno będzie super inapewno ogłoszą wygrana z infacja aby po wyborach spowrotem podniesc
...
Następna strona