Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Indie wysyłają okręty wojenne. 10 jednostek w rejonie Morza Czerwonego

42
Podziel się:

Indie wysłały aż 10 okrętów wojennych do Zatoki Adeńskiej, gdzie Huti dokonali kolejnych ataków na flotę handlową - podaje "The Wall Street Journal". Zwykle w tym rejonie operują dwie jednostki pod banderą Indii.

Indie wysyłają okręty wojenne. 10 jednostek w rejonie Morza Czerwonego
Indyjskie okręty wojenne (zdjęcie poglądowe) (Getty Images, Oleksii Hlembotskyi)

Jemeńscy rebelianci Huti przeprowadzili w środę kolejne ataki na statki w rejonie południowego Morza Czerwonego, wystrzeliwując trzy rakiety w kierunku amerykańskiego kontenerowca Maersk Detroit. Jak informował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, dwie z nich zostały zestrzelone, a kolejna chybiła o setki kilometrów.

To wywołało reakcję Indii, których okręty wojenne operują w regonie i odpowiadają na incydenty z udziałem innych statków. W minionym tygodniu niszczyciel INS Visakhapatnam odpowiedział na wezwanie pomocy wysłane przez amerykański masowiec Genco Picardy, który został zaatakowany przez drona w Zatoce Adeńskiej - zauważa Kommiersant.

Tym razem jednak Indie zdecydowały się na pokaz siły. Mimo że nie są częścią koalicji pod przywództwem USA, mającej zabezpieczyć żeglugę cywilną na Morzu Czerwonym, w rejon Zatoki Adeńskiej wysłały dodatkowe jednostki.

Jak donoszą źródła "WSJ", Indie wysłały w ten obszar 10 okrętów wojennych z północnego i środkowego Morza Arabskiego, podczas gdy zwykle operują tam dwa.

"Indie rozmieszczają coraz większą liczbę okrętów wojennych, aby odeprzeć ataki rebeliantów na statki handlowe pływające po Bliskim Wschodzie, unikając jednocześnie przyłączenia się do oficjalnych sił dowodzonych przez USA na Morzu Czerwonym, które chcą chronić swoje więzi z Iranem" - czytamy.

Jak ocenia "WSJ" rosnąca aktywność Indii sugeruje zacieśnianie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w regionie Indo-Pacyfiku w celu przeciwstawienia się Chinom, które starają się załapać przyczółki dla swojej floty w rejonie pod pretekstem ochrony szlaków handlowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
WYRÓŻNIONE
gustavus
10 miesięcy temu
Blokada Kanału Suezkiego to dla Indii duże utrudnienie w handlu z Europą.
Klii
10 miesięcy temu
Wszędzie piszą wolny świat a tamci to niby niewola to jedna rzecz Europa to wolny świat gdzie unijny urzednik będzie rządził czy masz ocieplać dom a jak nie to będą cie karać podatkami i teraz kto żyje w wolnym świecie my czy oni ludzie zacznijcie myśleć..
Aut
10 miesięcy temu
Indie nie wpisują się w typowa narrację polityczną. Była kolonia brytyjska ma nadal dobre relacje z UK co odróżnia ich od reszty BRICS. Indie nigdy nie zaatakują Chin bo nie mają polityki imperialnej. Ale każdy nastepny rok będzie zwiększał ich znaczenie w świecie. Byłem tam 7 lat i mogę stwierdzić, że zupełnie nie rozumiemy Azji a Indii w szczególności.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
Shpack
10 miesięcy temu
Czegoś tu nie rozumiem: to kontenerowiec zestrzelił 2 rakiety ? Od kiedy są one uzbrojone i to w taką broń ?
Nieświadomy
10 miesięcy temu
Sporo tu "fachowych "komentarzy a i artykuł to na Pulitzera się nadaje.😂
Wow
10 miesięcy temu
DAWIDOWYCH INTERESY PRZEKRĘTY ZAGROŻONE
Marcyl
10 miesięcy temu
Ciekawe, ze najbardziej zainteresowane Chiny trzymaja flote na smyczy
Jaro
10 miesięcy temu
Niejaki Rambomaciar może to opanować
...
Następna strona