Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Jest decyzja Senatu ws. nowego świadczenia dla 2 milionów Polaków

203
Podziel się:

Senat na posiedzeniu w ostatni dzień lipca decydował w sprawie nowelizacji ustawy o tzw. rencie wdowiej. Chodzi o rozwiązanie, które zakłada, że owdowiała osoba może łącznie pobierać swoje świadczenie oraz rentę rodzinną po zmarłym małżonku. Skorzysta z niej ok. 2 mln osób.

Jest decyzja Senatu ws. nowego świadczenia dla 2 milionów Polaków
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Donald Tusk przedstawiali opinię rządu o projekcie ustawy o rencie wdowiej (Agencja Gazeta, Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.pl)

Senat nie wniósł poprawek do nowelizacji ustawy w sprawie renty wdowiej. Za nowelizacją ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw bez poprawek głosowało 80 senatorów. Żaden nie był przeciw, wstrzymał się jeden.

Renta wdowia to rozwiązanie, które zakłada, że owdowiała osoba może łącznie pobierać swoje świadczenie oraz rentę rodzinną po zmarłym małżonku. Senat głosował ws. nowelizacji ustawy, która przeszła przez Sejm w ubiegły piątek (26 lipca).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

"Renta wdowia" w rządowym kształcie

Posłowie pod koniec minionego tygodnia przyjęli rządowe poprawki, zgodnie z którymi drugie świadczenie będzie wypłacane od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc. Rząd chciał także, by "rentę wdowią" wypłacać bez konsekwencji zmniejszania sumy świadczeń do limitu wynoszącego trzykrotność najniższej emerytury.

Pierwotnie projekt obywatelski dot. rozwiązania zakładał m.in., że owdowiała osoba mogłaby zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku, a jeśli taki wariant byłby korzystniejszy - pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia.

Obecnie w razie zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym

Wiceminister rodziny Sebastian Gajewski podczas prac parlamentarnych podkreślał, że celem ustawy jest poprawa sytuacji osób starszych i niwelowanie degradacji ekonomicznej w gospodarstwie domowym po śmierci jednego z żywicieli.

Jak wyjaśnił, uprawnieni do renty wdowiej będą wdowy i wdowcy, którzy "pozostawali we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, osiągnęli powszechny wiek emerytalny, a nabycie prawa do renty rodzinnej, a zatem śmierć współmałżonka nie nastąpiło wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego".

W czasie prac w Senacie Prawo i Sprawiedliwość proponowało poprawki do noweli, które zakładały podniesienie do 60 proc. kwoty drugiego świadczenia i szybsze wejście w życie ustawy - od 1 października od 2024 r. Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej nie poparła jednak tych wniosków.

200 tys. podpisów

Pierwotnie projekt obywatelski zakładał, że owdowiała osoba mogłaby zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub – jeśli taki wariant byłby korzystniejszy – pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 proc. swojego świadczenia.

Autorzy projektu obywatelskiego chcieli też, aby kwota pobieranych świadczeń nie była wyższa niż trzykrotność wartości przeciętnej emerytury w Polsce. Pod projektem obywatelskim podpisało się ponad 200 tys. osób.

Obecnie w razie zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(203)
WYRÓŻNIONE
pan emeryt
3 miesiące temu
Tak się zastanawiam, po co było mi tyrać ponad 48 lat, by mieć przyzwoitą emeryturę. Lepiej było pracować na czarno, brać wypłaty pod stołem, dostał by człowiek 14-stkę, dodatek osłonowy, bon energetyczny a i MOPS by mi trochę się dorzucił. Teraz okazuje się, że i renty wdowiej nie dostanę, ale gdybym stał częściej pod budką z piwem to miałbym rentę alkoholową. Czy warto było długo pracować i uczciwie odprowadzać składki na ubezpieczenie emerytalne? Wątpię.
emerytka z Cz...
3 miesiące temu
Dwie emerytury wypracowane i okazuje się, że nie będzie nawet tych nędznych 15%, bo decyduje 55 lat w momencie owdowienia. Nie patrzy się na staż pracy. Prezydent Andrzej Duda powinien z hukiem wyrzucić to do kosza. Tak sobie myślę, że ten tak hucznie ogłaszany sukces lewicy może stać się jej przysłowiowym gwoździem do trumny. Do zobaczenia przy urnach wyborczych, oby jak najszybciej.
nick
3 miesiące temu
Większość "najuboższych", do których rząd kieruje świadczenie to cwaniacy albo przcujacy zagranicą, albo lenie, albo kombinatorzy, albo też majętni, mamiący swoimi małymi emeryturami. A obok domy, posiadłości, pola i inne dobra. Pytanie jest proste: skoro mają teraz małe emerytury, to dlaczego nie przeszkadzaly im w ciągu długiego zycia małe zarobki? A może one nie były małe, tylko zdobywane sposobami, jak wyżej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (203)
obserwator
1 tyg. temu
Jeszcze się taki nie urodził co wszystkim dogodził
Tert
3 miesiące temu
Senat po to jest aby był mądrzejszy od Sejmu. A nie po to aby być powielaczem.
Emerytka
3 miesiące temu
Bardzo krzywdząca ustawa . Rozumiem pułap finansowy. Ale dzielenie emerytów na leszych i gorszych ??????? 2miliony emerytów dostanie a 7 milionów już NIE !!!!!
mark
3 miesiące temu
"Przykład 1, Pani Maria ma 63 lata, jej mąż zmarł, gdy miała 53 lata. Nie dostanie renty wdowiej. Pani Agnieszka ma 56 lat, jej mąż zmarł, gdy miała 55 lat. Może się starać o rentę wdowią. Przykład 2, Pan Mieczysław ma 70 lat, jego żona zmarła, gdy miał 59. Nie ma prawa do renty wdowiej. Pan Janusz ma 70 lat, jego żona zmarła, gdy miał 61 lat. Może się starać o dodatkowe świadczenie. Tak wygląda w przykładach dzielenie ludzi na lepszy i gorszy sort." To temu "gorszemu Sortowi " nie pozostaje nic Innego jak Wyciąć do ostatniego Pokolenia ,Kłamców Renty Wdowiej
Już emerytka
3 miesiące temu
Prezydent oczywiście tego gniota podpisze i teraz przed każdymi wyborami będą nam obiecywać, że podniosą próg dochodowy np.do czterech najniższych emerytur albo trzech średnich i dołożą kolejne 5%. Kiełbasa wyborcza na kilka lat
...
Następna strona