A czy Ty skorzystasz z tarczy solidarnościowej? Napisz, ile prądu zużywasz i podziel się swoimi wątpliwościami. Czekamy na dziejesie.wp.pl.
Wojna w Ukrainie pociągnęła za sobą kryzys energetyczny. Zachód zdecydował, że porzuci rosyjskie surowce, głównie ropę i produkty ropopochodne, gaz ziemny i węgiel. Po to, by odciąć prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi fundusze na prowadzenie inwazji.
Uniezależnianie się od Kremla nie będzie jednak ani łatwe, ani - co w kontekście wielkimi krokami zbliżającej się zimy - szybkie. Polska stara się sprowadzić jak najwięcej węgla z dalekiej zagranicy. Możemy być pewni, że więcej tego surowca trafi do kraju z RPA.
Spółka Bumech poinformowała we wtorek (27 września), że podpisała umowę na import węgla z Republiki Południowej Afryki. Surowiec ma trafiać do Polski od listopada tego roku do końca marca 2024 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na początek minimum 50 tys. ton węgla miesięcznie
"Celem umowy jest powiększenie, przez grupę kapitałową Bumech, w której skład wchodzi Kopalnia Węgla Kamiennego Silesia w Czechowicach - Dziedzicach, ilości węgla oferowanego klientom kopalni, przeznaczonego na potrzeby branży energetycznej w Polsce. Rozpoczęcie tej współpracy stanowi istotne wsparcie dla poprawy krajowych zdolności importowych węgla energetycznego oraz jest jednym z elementów niezbędnej dywersyfikacji dostaw surowców strategicznych" - podała spółka w komunikacie.
Umowa jest tak skonstruowana, by Bumech miał swobodę w ustalaniu ilości węgla importowanego z RPA. Zakłada jednak, że w pierwszych miesiącach kontraktu spółka sprowadzać będzie do Polski nie mniej niż 50 tys. ton miesięcznie, a w miarę realizacji umowy nastąpi wzrost ilości sprowadzanego surowca do 100 tys. ton na miesiąc.
Co ważne, Bumech będzie jedynym klientem sprzedającego w okresie obowiązywania umowy. Podczas procesu wyboru oferenta z RPA władze polskiej spółki położyły szczególny nacisk na znalezienie podmiotu gwarantującego dostawę węgla o ściśle określonych parametrach i jakości, koniecznych do zapewnienia produkcji z tego surowca mieszanek odpowiednich dla polskich klientów" - czytamy w komunikacie.
Kryzys energetyczny. Eksperci sprawdzą jakość węgla importowanego z RPA
Jakość sprowadzanego węgla będzie sprawdzana w porcie załadunku. Zajmie się tym Société Générale de Surveillance, czyli szwajcarska firma, która specjalizuje się w tego typu zadaniach. Bumech zapewnia, że poszukiwania odpowiedniego źródła węgla trwały cztery miesiące. Odpowiedniego, czyli takiego, którego parametry są zbliżona do polskiego surowca.
- Tylko takie podejście pozwoli nam realizację naszego głównego założenia, że dzięki sprowadzeniu surowca z zagranicy i poddaniu go obróbce z wykorzystaniem węgla z kopalni Silesia, istotnie zwiększymy podaż takiego surowca, na który czekają nasi kontrahenci - przekazał Artur Siewierski, prezes Bumechu, cytowany w komunikacie.
Spółka nie podała wartości umowy. Zaznaczyła jednak, że sprzedający z RPA otrzyma płatność za surowiec tylko wówczas, gdy parametry węgla będą przedstawiały jakość na minimalnym poziomie wskazanym w umowie.