Gazeta.pl pisze, że dymisja Kujdy jest przesądzona, ale moment jej ogłoszenia zależy tylko od względów formalnych i wizerunkowych.
- Trudno mi sobie wyobrazić, żeby dalej przebywał w środowisku PiS - powiedział w poniedziałek w programie "Tłit" WP Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów - Mam nadzieję, pan prezes Kujda sam będzie wiedział, co dalej zrobić - dodał.
Na razie nic jednak nie wskazuje na to, by Kujda zamierzał dobrowolnie ustąpić. "Wypełnia swoje obowiązki, spotyka się z pracownikami, normalnie pracuje" - poinformowało w poniedziałek reportera RMF FM biuro prasowe NFOŚ.
Jak pisze Gazeta.pl, problem formalny polega na tym, że w zarządzie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej muszą być co najmniej 3 osoby i tyle właśnie w nim obecnie zasiada. To uniemożliwia proste usunięcie z zarządu NFOŚ Kazimierza Kujdy.
Zgodnie z ustawą Prawo ochrony środowiska zarząd NFOŚ liczy od 3 do 5 członków. Aby odwołać Kujdę, trzeba by najpierw kogoś powołać do zarządu, ale wymaga to odpowiedniej procedury.
Prawo ochrony środowiska mówi bowiem, że prezesa i zastępców prezesa NFOŚ powołuje minister środowiska spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru na wniosek rady nadzorczej NFOŚ.
Kazimierz Kujda już od ponad 3 lat kieruje Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska, a poprzednio w latach 2005-2007. Na pierwszym planie znalazł się dopiero teraz, po ujawnieniu jego agenturalnej przeszłości.
Sprawa wyszła dość przypadkowo. W jednej z ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" rozmów w sprawie niedoszłej inwestycji w wieżowiec Srebrnej, Kazimierz Kujda był rozmówcą Austriackiego dewelopera Geralda Birgfellnera.
Wkrótce po publikacji "Wyborczej" w internecie zaczęły pojawiać się informacje, że Kujda jest umieszczony w zbiorze zastrzeżonym IPN jako tajny współpracownik SB, a następnie napisały o tym media. Agenturalność Kujdy potwierdził także Sławomir Cenckiewicz, członek Kolegium IPN.
Według "Gazety Wyborczej" sprawa Kujdy jest dużym problemem dla PiS i mnożą się teorie spiskowe na temat jego roli w PiS i powodach ujawnienia jego przeszłości - od odwetu Antoniego Macierewicza po zemstę funkcjonariuszy dotkniętych dezubekizacją.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl