Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Kluczowa decyzja dla PiS. PKW pyta o kwoty

10
Podziel się:

PKW do 29 sierpnia odroczyła posiedzenie ws. sprawozdania PiS z wyborów parlamentarnych. Jeżeli dokument zostanie odrzucony, to partia może stracić miliony. PKW chce wiedzieć, ile konkretnie instytucje publiczne mogły wydać na kampanię PiS - informuje Business Insider Polska.


Kluczowa decyzja dla PiS. PKW pyta o kwoty
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (GETTY, NurPhoto)

PKW przyjęła bez zastrzeżeń sprawozdanie finansowe z wyborów parlamentarnych komitetu Lewicy oraz sprawozdania komitetów KO, Trzeciej Drogi i Konfederacji, ale ze wskazaniem uchybień. W przypadku PiS decyzja znów została odroczona i zapadnie do 29 sierpnia.

Ważą się losy subwencji dla PiS

PiS ze względu na nieprawidłowości w finansowaniu kampanii może stracić nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej subwencji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Serwis Business Insider Polska opisuje, jakie kwestie interesują PKW.

PKW "zwróciła się o przekazanie informacji dotyczących ekwiwalentu finansowego za przygotowanie na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwa Cyfryzacji raportów analitycznych z monitoringu mediów na temat "wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości" w okresie od 20 września 2023 r. do 15 października 2023 r." - informuje branżowy serwis.

I dodaje, że PKW chce wiedzieć także, ile wynosiły wynagrodzenia siedmiu osób w Rządowym Centrum Legislacji.

Przedstawiciele rządu wskazując na nieprawidłowości w finansowaniu komitetu PiS, wymieniają m.in. działania o charakterze promocyjnym i agitacyjnym, które były podejmowane przez osoby zatrudnione w Rządowym Centrum Legislacji na korzyść kandydującego w wyborach ówczesnego prezesa RCL, a także działania prowadzone przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK), dotyczące sposobu przygotowywania w latach 2022-2023 internetowych raportów m.in. na temat "wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości".

Szef PKW przypomniał, że przepisy Kodeksu wyborczego bezwzględnie nakazują odrzucenie sprawozdania finansowego, jeśli środki pozyskane, przyjęte lub wydatkowane z naruszeniem przepisów przekraczają 1 proc. wszystkich środków komitetu. Jak mówił, w przypadku komitetu PiS ta kwota musi sięgnąć 400 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
Anton R.
3 miesiące temu
Problem polega na tym, że PKW zupełnie nie chce się odniesć do kwestii różnych pikników organizowanych przez pisiaków jako rząd. Nawet jeśli w ich trakcie Kaczyński mówił, żeby głosować na PiS. Ale PKW mówi, że nie ma o tym mowy w przepisach, więc PKW w tym jeden grubas z SLD, którego Sejm wcisnął do PKW, mówi, że tego badać nie będzie. Takie prawnicze pitolenie. No i teraz się tym nie zajmą a później kolejne partie rządzące będą piknikowac na całego.
gfnfgngf
3 miesiące temu
kasta pis rozkradła ten kraj
Fan pana Kalo...
3 miesiące temu
Pewnie reklamy otrzymane od TVP też PKW nie zauważyło. Reklamy są za darmo, a pan Kalosz nigdy nie słyszał o wycenie świadczeń niepieniężnych. Panie Kalosz, gdybyś zdawał pan maturę z matematyki, to byś dostrzegł to co dostrzegają wszyscy. Nie trzeba nawet liczyć tego 1%. Niech się odwołują do Sądu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
Brawo
3 miesiące temu
Polek medale dwa w tym złoty . Szacunek dla Was Panie !!!
Brawo
3 miesiące temu
Dwa medale dla Półek w tym złoty ! Drogie Panie wielki szacunek dla Was !!!
Fan pana Kalo...
3 miesiące temu
Pewnie reklamy otrzymane od TVP też PKW nie zauważyło. Reklamy są za darmo, a pan Kalosz nigdy nie słyszał o wycenie świadczeń niepieniężnych. Panie Kalosz, gdybyś zdawał pan maturę z matematyki, to byś dostrzegł to co dostrzegają wszyscy. Nie trzeba nawet liczyć tego 1%. Niech się odwołują do Sądu.
Anton R.
3 miesiące temu
Problem polega na tym, że PKW zupełnie nie chce się odniesć do kwestii różnych pikników organizowanych przez pisiaków jako rząd. Nawet jeśli w ich trakcie Kaczyński mówił, żeby głosować na PiS. Ale PKW mówi, że nie ma o tym mowy w przepisach, więc PKW w tym jeden grubas z SLD, którego Sejm wcisnął do PKW, mówi, że tego badać nie będzie. Takie prawnicze pitolenie. No i teraz się tym nie zajmą a później kolejne partie rządzące będą piknikowac na całego.
gfnfgngf
3 miesiące temu
kasta pis rozkradła ten kraj