Jak podano w komunikacie, w PKP Cargo w dalszym ciągu ma miejsce kierowanie pracowników na tzw. nieświadczenie pracy, a informacja o procencie pracowników, wobec których ma już zastosowanie to rozwiązanie na dzień 28.06.2024 roku zostanie przekazana na początku lipca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odmowa uzgodnień w sprawie Porozumienia i zawieszenia postanowień ZUZP od lipca 2024 roku stawia niestety spółkę w jeszcze gorszej sytuacji i może przyczynić się do konieczności podejmowania radykalnych działań oszczędnościowych - powiedział cytowany w komunikacie p.o. prezesa PKP Cargo, Marcin Wojewódka.
Martyna Gileta, dyrektorka biura zarządzania zasobami ludzkimi w PKP Cargo, zapowiedziała, że planowane jest kolejne spotkanie partnerów społecznych na 3 lipca. Wyraziła nadzieję, że rozmowy te przyczynią się do podpisania porozumienia, jednak zaznaczyła, że czas nie sprzyja osiągnięciu korzystnych rezultatów.
Problemy PKP Cargo
W połowie maja zarząd PKP Cargo wypowiedział Pakt Gwarancji Pracowniczych, zawarty we wrześniu 2013 r. pomiędzy spółką a organizacjami związkowymi. Spółka zrobiła to w ramach działań optymalizacyjnych, które mają zapewnić jej stabilność finansową i dalszy rozwój. Wypowiedzenie paktu jest jednym z rozwiązań w zakresie ograniczenia kosztów.
Wcześniej PKP Cargo podjęła decyzję, że od 1 czerwca czasowo zwolni część pracowników z obowiązku świadczenia pracy. Jak poinformował przewoźnik, może to dotyczyć 30 proc. załogi.
Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP Cargo, tłumaczył, że jedną z przyczyn podjęcia takich działań jest znaczący spadek przewozów kolejowych i utrzymująca się negatywna tendencja w tym zakresie w stosunku do roku ubiegłego, a co za tym idzie również spadek wpływów. - Jest to równoznaczne z wystąpieniem okresowych trudności finansowych - wskazał Wojewódka.