Komisja Europejska opublikowała wiosenne prognozy gospodarcze dla państw członkowskich. W 2024 r. na poziomie całej UE prognozuje wzrost PKB na poziomie 1 proc., a w strefie 0,8 proc.
Zdaniem Komisji, po gwałtownym spowolnieniu wzrostu gospodarczego w Polsce 2023 r., w 2024 r. nastąpi odbicie, czemu będą sprzyjać silna konsumpcja prywatna i publiczna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W opracowaniu dotyczącym prognoz dla gospodarki Polski w 2024 r. napisano:
Oczekuje się, że konsumpcja prywatna będzie głównym motorem wzrostu, wspieranym przez szybko rosnące płace, dodatkowe rządowe wsparcie społeczne zwiększające dochód do dyspozycji, poprawę nastrojów konsumentów i malejącą presję inflacyjną.
Unijni urzędnicy prognozują, że inwestycje będą wspierać wzrost gospodarczy, ale w mniejszym stopniu niż w 2023 r., ostatnim roku, w którym można było wydać środki UE z budżetu na lata 2014–2020. Oceniają również, że rosnący popyt krajowy będzie napędzał import przy ograniczonym eksporcie.
KE ocenia też, że saldo handlowe będzie miało negatywny wpływ na wzrost PKB, ponieważ rosnący popyt krajowy będzie napędzał import przy ograniczonym eksporcie.
Kondycja gospodarki Polski. Najnowsze dane o PKB
Dane o aktualnym wzroście polskiej gospodarki w środę opublikował Główny Urząd Statystyczny. PKB Polski wzrosło w pierwszym kwartale 2024 roku 1,9 proc. rok do roku i o 0,4 proc. kwartał do kwartału - wynika ze wstępnych danych opublikowanych w środę.
Dane skomentowali eksperci. "PKB w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosło 1,9 proc. wobec 1,0 proc.r/r w 4kw24. Dane były nieco lepsze od przeciętnych oczekiwań (1,8 proc.r/r). Motorem ożywienia jest konsumpcja. W pierwszym kwartale nastąpiło jednak pogorszenie w inwestycjach. Podtrzymujemy prognozę PKB na cały rok 3,0 proc.r/r. drugim kwartale 2024 przyniesie dalsze ożywienie" - napisali.
Tak wzrosło PKB Polski w pierwszym kwartale
Pozytywy w danych GUS dostrzega Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. "Tempo wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale br. przyspieszyło. Skala nie jest może spektakularna, niemniej jednak trzeci kwartał z rzędu zwiększa się, potwierdzając postępujące w Polsce ożywienie" - pisze.
Ekspertka przeanalizował też dostępne dane. "Na strukturę wzrostu PKB w pierwszym kwartale 2024 r. trzeba poczekać do 3 czerwca br. Niemniej jednak na bazie publikowanych danych miesięcznych dotyczących sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej oraz produkcji budowlano-montażowej można wnioskować, iż wyraźnie przyspieszyła konsumpcja gospodarstw domowych (należy spodziewać się dynamiki r/r przekraczającej 2.0 proc.) oraz wyhamowały inwestycje (do poniżej 2.0 proc.r/r) - pisze Monika Kurtek.
Wskazuje też na najprawdopodobniej wciąż ujemny, choć znacznie mniejszy niż w poprzednich kwartałach, wkład we wzrost PKB miały w tym okresie zapasy. Ujemny był też prawdopodobnie wkład eksportu netto we wzrost PKB.