UODO wskazał, że w księgach wieczystych łatwo znaleźć imię, nazwisko i PESEL właściciela nieruchomości. Ponadto są tam informacje o zobowiązaniach finansowych, przysługujących prawach czy sposobie pozyskania tytułu prawnego do nieruchomości.
"Dysponując tym numerem można więc mieć dostęp do zawartych w niej danych, co może prowadzić do zagrożeń dla wielu osób, jak m.in. do ponownego wykorzystania danych niezgodnie z pierwotnymi celami przetwarzania, czy nieuprawnionego profilowania właścicieli nieruchomości" - tłumaczy Urząd w komunikacie prasowym.
"Tymczasem żaden z obowiązujących przepisów prawa, w tym przepisów regulujących kwestie związane z działalnością Głównego Geodety Kraju, nie uprawnia tego organu do upubliczniania w ramach portalu internetowego GEOPORTAL2 danych dotyczących numerów ksiąg wieczystych" - czytamy dalej w komunikacie. Prezes UODO chciał, by zawiesić publikację numerów ksiąg wieczystych na portalu internetowym GEOPORTAL2. Przynajmniej do czasu, aż wyda decyzję administracyjną w tej sprawie
W komunikacie wskazano, że numer księgi wieczystej można uznawać jako dane osobowe, ponieważ dzięki niej można uzyskać dostęp do danych poufnych właściciela. Dlatego też prezes UODO wszczął dwa postępowania administracyjne. Jedno dotyczyło naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych, drugie - nałożenia kary finansowej na Głównego Geodetę Kraju za brak współpracy.
O co chodzi? Według komunikatu UODO, Główny Geodeta Kraju "odmówił zgody na przeprowadzenie czynności kontrolnych", co w praktyce uniemożliwiło urzędnikom kontrolę. Dlatego też prezes UODO złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Powołał się przy tym na art. 108 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych, który mówi o tym, że w przypadku utrudnienia lub udaremniania kontroli, osoba, która się tego dopuściła podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
"Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa dane osobowe to nie tylko informacje, które w sposób bezpośredni identyfikują osobę fizyczną, ale i takie, które pozwalają na jej pośrednią identyfikację. Zatem do danych osobowych należy zaliczyć także numer księgi wieczystej, ponieważ dzięki niemu można uzyskać wiele informacji o właścicielu konkretnej nieruchomości" - czytamy w komunikacie.
Zwróciliśmy do Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii o stanowisko w tej sprawie. "W ocenie GGK takie postanowienie jest błędne, nieuzasadnione przepisami o ochronie danych osobowych, a jednocześnie szkodliwe dla wszystkich obywateli korzystających z urzędowego serwisu geoportal.gov.pl. Numery ksiąg wieczystych, podobnie jak numery rejestracyjne samochodów, nie są danymi o osobach, ale oznaczeniami rzeczy. Nie są więc danymi osobowymi, a w konsekwencji Prezes UODO nie jest uprawniony do działania w tym zakresie" - czytamy w uzasadnieniu.
"Co więcej, numery ksiąg wieczystych są publicznie dostępne w Ewidencji Gruntów i Budynków i udostępniane są bardzo szeroko. Z obowiązujących od wielu lat przepisów wynika, że numer księgi wieczystej różni się od danych osobowych właściciela nieruchomości (takich jak dane: imię i nazwisko, imiona rodziców, PESEL czy adres zamieszkania). O ile bowiem numery ksiąg wieczystych są jawne i dostępne bez ograniczeń, o tyle dane osobowe – udostępniane tylko na wniosek. W ocenie GGK Prezes UODO nie ma zatem uprawnienia do wydania jakichkolwiek postanowień, czy decyzji dotyczących numerów ksiąg wieczystych" - czytamy dalej.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem