Jak zapowiedział w poniedziałek wiceminister finansów Jan Sarnowski, od przyszłego roku okazji do wypłat z zysków kapitałowych spółki będzie mniej. - Nie będzie można wypłacać sobie wynagrodzeń pod postacią świadczenia spółce np. jakichś usług, czy dzierżawić jej własnych nieruchomości np. hal produkcyjnych czy biur - podał przykłady Sarnowski.
Wiceminister nie ukrywał, że celem opisanych powyżej ograniczeń w przepisach podatkowych jest zmuszenie przedsiębiorców do przenoszenia aktywów - szczególnie chodzi tu o nieruchomości - do kapitału spółki.
Po co to jest robione? By przedsiębiorcy, którzy dziś dzierżawią swoim spółkom nieruchomości będące ich prywatną własnością nie mogli ich po 5 latach sprzedać bez opodatkowania, jak ma to miejsce teraz.
Nieruchomość wniesiona aportem do spółki, z chwilą jej sprzedaży, będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Zdaniem prof. Adama Mariańskiego, doradcy podatkowego, adwokata i szefa Krajowej Rady Doradców Podatkowych, nowe rozwiązania proponowane w ramach Polskiego Ładu mogą na wniosek podatników zostać zakwestionowane przez sądy, gdyż państwo zbyt ingeruje w to, co podatnik może robić ze swoją prywatną własnością (chodzi o przymuszanie do wnoszenia do spółek prywatnych nieruchomości).
Jeśli chodzi zaś o rzekome usługi dla własnej spółki – nasz rozmówca podkreśla, że Krajowa Administracja Skarbowa już dysponuje skutecznymi narzędziami prawnymi do kontroli takich "usług" i może np. zażądać od przedsiębiorcy dowodów wykonania pracy lub pokazania jej efektów.
– Takie kontrole pod kątem ukrytej dywidendy w przeszłości odbywały się bardzo często, lecz teraz ich zaniechano. Prawdopodobnie resort finansów woli czegoś definitywnie zakazać, niż badać poszczególne przypadki – ocenia prof. Mariański.
Warto przypomnieć, że ukryta dywidenda występuje najczęściej w postaci wszelkiego rodzaju świadczeń, które mogą otrzymać wszyscy lub niektórzy wspólnicy spółki, np. wypłat niewspółmiernie wysokiego wynagrodzenia za nadgodziny lub usługi, dzierżawy własnego majątku lub udzielenia pożyczek na warunkach odbiegających od rynkowych.