Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Piotr Bera
Piotr Bera
|
aktualizacja

Kontrowersje po decyzji Tauronu. Prezydent Wrocławia: możemy zostać poszkodowani

374
Podziel się:

- Trzeba tak dostosować i dopasować procedury, aby taka sytuacja nie wystąpiła kolejnym razem - mówi w rozmowie z money.pl prezydent Jacek Sutryk. W ten sposób odniósł się do niespodziewanego zrzutu ze zbiornika Tauronu. Teraz woda zagraża wrocławskim Marszowicom.

Kontrowersje po decyzji Tauronu. Prezydent Wrocławia: możemy zostać poszkodowani
Jacek Sutryk (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

Tauron zrzucił wodę z elektrowni wodnej Lubachów, która następnie spłynęła do zbiornika w Mietkowie, skąd woda dostaje się do Marszowic na obrzeżach Wrocławia.

Nieoczekiwany zrzut wody. Kontrowersje wokół decyzji

- Nie zostaliśmy jako Wody Polskie poinformowani o nieprognozowanym zrzucie ze zbiornika, którego administratorem jest elektrownia wodna Lubachów, należąca do spółki Tauron. I ta woda idzie na Marszowice. Zadziałaliśmy wczoraj wieczorem. Ponad stu żołnierzy pojechało układać worki na wałach. Układanie worków jest utrudnione. Nie wiadomo, czy nie będzie potrzebna ewakuacja - poinformowała we wtorek Joanna Kopczyńska, szefowa Wód Polskich.

Donald Tusk ocenił, że "informacja, którą otrzymaliśmy o zrzucie wody, o braku współpracy i kooperacji jest szokująca".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Black Hawk nagrany w akcji. Zrzucają ogromne worki na wał w Nysie

Prezydent Wrocławia: trzeba dopasować procedury

- Premier słusznie oczekiwał wyjaśnienia tej sytuacji. To zadziało się na linii Tauron-Wody Polskie. Trzeba tak dostosować i dopasować procedury, aba taka sytuacja nie wystąpiła kolejnym razem. Ja jestem szczególnie tym zainteresowany, jak i cały Wrocław. W wyniku jakichś niedomówień, czy braku informacji na tej linii, to my możemy zostać jakoś poszkodowani. Wierzę, że z udziałem premiera te procedury zostaną jakoś skorygowane i na przyszłość takich sytuacji nie będzie - skomentował Sutryk.

Na miejscu działają strażacy, policjanci oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Jeżdżą wywrotki z piaskiem, na niebie krąży wojskowy śmigłowiec. Natomiast sami mieszkańcy z niepokojem obserwują most i rzekę.

"Bystrzyca osiągnęła poziom 317 centymetrów - to jest blisko 50 centymetrów powyżej stanu alarmowego. Według prognozy IMGW jutro podniesie się do 353 cm, a 19 września Bystrzyca powinna zacząć opadać do 338 cm. Zamknięta została ulica Marszowicką od ulicy Głównej, brak możliwości przejazdu przez Most Marszowicki. Zmienione zostały trasy przejazdów MPK Wrocław dla linii 123 i 923" - czytamy w komunikacie prasowym Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Prezydent Sutryk w rozmowie z money.pl przekazał, że obecnie podejmowane jest 650 różnych działań w mieście, które zakładają ochronę przeciwpowodziową.

- Zakłada się wzmocnienie fragmentami niektórych odcinków wałów, szczególnie tych położonych najniżej. Ten wał (w Marszowicach - przyp. red.) też był do wzmocnienia, tylko że nikt nie zakładał i nie wiedział, że to nastąpi tak szybko. Bo nastąpiły niezapowiedziane wcześniej zrzuty - podsumowuje Sutryk.

Sutryk, powołując się na dane analityków IMGW, zapowiada, że spodziewa się fali wezbraniowej na Odrze w czwartek 19 września ok. godziny 12. Wtedy wskaźnik w Trestnie powinien odnotować poziom 646-650 cm, co oznacza 2200-2300 m sześc. na sekundę. Wrocławski Węzeł Wodny przygotowany jest na przepływy rzędu 3100 m sześc. na sekundę. Wrocław uważnie spogląda też na zbiornik Racibórz.

Piotr Bera, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(374)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
jarosław s.
3 miesiące temu
Grunt że podwyżki sobie rradni i prezydenci dają spore,a sprawa wody leży
Dirk B.
3 miesiące temu
A czy w Tauronie nie pracują nominanci PiS? Tak tylko pytam.
Jan S.
3 miesiące temu
gdzie on teraz biedny rowerem pojedzie ,wszystko zalane ,trzeba brać się za robotę panie prezydencie
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Benek
3 miesiące temu
Jak widać Tauron nie tylko lubi wysyłać ogromne faktury Polakom ale i zalewać wodą.
Marek
3 miesiące temu
To nie był przypadek tylko celowe działanie - gdzie jest ABW
gobi
3 miesiące temu
Tyle lat Sudryk jest prezydentem i nie zadbał o Wrocław. To kpina, lenistwo, zaniechanie. Wstyd.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (374)
Pelikan
3 miesiące temu
informacja jest jednostronna. Nie ma przedstawionego głosu TAURON-a. Takie teraz standardy obowiązują.
Agnieszka
3 miesiące temu
Panie Prezydencie, z całym szacunkiem szkody są mam zalaną całą działkę po dach wody w altanie, w dodatku walczę aby na osiedle na Stabłowicach nie dostała się dalej woda. Gdybyście po 1997r. naprawili wał powodziowy na Marszowicach - od 3 dni nie walczylibyście z rzeką. Proszę o wyregulowanie brzegów rzeki Bystrzycy a zwłaszcza strony która wychodzi na Stabłowice - bo tam jest najniższy brzeg i nie ma tam wału przeciwpowodziowego. Stąd wylanie się rzeki. Proszę słuchać osób które przeżyły powódź w 1997r. i 2024r. a przy następnej powodzi unikniemy strat i niepotrzebnych nerwów. Gdyby nie sąsiedzka pomoc w pierwszej dobie dziś byłyby zalane Zielone Stabłowice od niewyregulowanego rowu biegnącego wzdłuż ulicy. Szkoda, że kiedy pytałam dwa razy strażaków, aby pomogli nam określić gdzie wpada woda z rowu nikt nie zareagował. Ostrzegałam, że wyleje się na ulicę, bo stan jej się podnosił bardzo szybko i jest to woda z Bystrzycy - bo rów ten zawsze jest suchy. Szkoda dziś mam ruinę na działce - dobrze że nie czekaliśmy na was tylko sami ratowaliśmy swoje osiedle.
Marcel K.
3 miesiące temu
Sutryk, panikarzu, może najpierw ZWERYFIKUJ swoje informacje, zanim otworzysz jadaczkę?
Rob
3 miesiące temu
Najpierw to trzeba sprawdzić czy to nie Tauron miał rację spuszczając wodę przed spodziewaną wielką falą. Pytanie dlaczego przed powodzią zbiorniki nie zostały opróżnione. A na forach znowu PiS to, a PO tamto ...
Pedro
3 miesiące temu
Zbiorniki retencyjne były pełne od tygodni i miesięcy w Czechach i w Polsce ! Większość danych są dostępne w necie, można sobie sprawdzić np. RGWZ Gliwice zakładka "Centrum operacyjne". Od paru dni lekkich opadów w Polsce i umiarkowanych opadów w Czechach powódź nie powstaje! Ludzie którzy zarządzają tymi zbiornikami dokładnie więdzą dlaczego nie spuszczali w kontorlowany sposób wody kiedy rzeki prawie wysychały! Tych ludzi trzeba przesłuchać !
...
Następna strona