Aż o 517 proc. skoczyła sprzedaż w internetowych sklepach ze sprzętem komputerowym i RTV - donosi "Rzeczpospolita". Jak wyjaśnia dziennik to efekt pandemii koronawirusa.
Z jednej strony sytuacja epidemiologiczna zmusiła nas do zamknięcia w domach, co w naturalny sposób przeniosło handel do sieci, z drugiej powstały nowe potrzeby związane z pracą i rozrywką domową.
I tak Polacy zaczęli kupować komputery i notebooki do pracy zdalnej, albo dla dzieci do nauki. Część zdecydowała się na wymianę telewizora lub zakup konsoli do gier. Rynek się rozgrzał.
Jednak jak wskazuje "Rz", nie jesteśmy w tych zakupach rozrzutni. Raporty PMR oraz eMarketer, na które powołuje się dziennik, wskazują, że szukamy w sieci promocji i chętniej kupujemy używane.