W styczniu 2023 r. w Rosji sprzedano o ponad 63 proc. mniej nowych samochodów niż przed rokiem - poinformowało stowarzyszenie Association of European Businesses, które zrzesza zagranicznych inwestorów działających w Federacji Rosyjskiej.
Nowe dane dot. sprzedaży to kolejny dowód na trudną sytuację, w jakiej znalazł się rynek motoryzacyjny w Rosji. To efekt m.in. sankcji, które szeroko rozumiany Zachód nałożył na reżim prezydenta Władimira Putina za napaść zbrojną na Ukrainę.
W odpowiedzi Rosję odcięto od zaawansowanych technologii, drastycznie utrudniając tam działanie fabryk samochodowych. Czy to z powodu zerwanych łańcuchów dostaw, czy w ramach protestu przeciwko wojnie, zagraniczni producenci aut praktycznie zniknęli z terenu Federacji Rosyjskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie kupują więcej samochodów z Chin
Niemniej - jak podaje AEB, w ubiegłym miesiącu Rosjanie kupili blisko 32,5 tys. nowych aut. Głównie to były rodzime Łady. Pojazdów tej marki sprzedano 17 468 sztuk. Ale i tak o 3 proc. mniej niż przed rokiem.
Na drugim i trzecim miejscu w styczniu pod względem sprzedaży były chińskie marki Haval oraz Geely. Pierwszy producent znalazł w Rosji nabywców dla 4535 aut, a drugi - dla 3501 pojazdów. Warto zaznaczyć, że firmy z Chin jako jedyne odnotowały wzrost, kolejno o 43 i 88 proc.
W całym 2022 r. sprzedaż nowych samochodów w Rosji spadła o blisko 59 proc. do 0,69 mln sztuk. AEB przewiduje jednak, że w tym roku ta liczba wzrośnie do 0,77 mln aut.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.