W ocenie autorów raportu, rozwój rynku kurierskiego napędzany jest przez rosnącą popularność internetowych zakupów, a wzrost zapotrzebowania na ich usługi przed 24 grudnia jest szansą i jednocześnie wyzwaniem.
Świąteczne zakupy generują przychody, z drugiej strony wymagają od firm szybkiego dostosowania się do zmieniających się trendów i potrzeb. Tegoroczne święta będą więc kolejnym sprawdzianem dla branży kurierskiej i e-commerce - wynika z raportu KRD.
Model biznesowy mikrofirm z sektora opiera się na schemacie, w którym podpisują oni umowę z duża firmą i np. leasingują samochód, aby dostarczać przesyłki najczęściej jako tzw. dostawy ostatniej mili. Brak doświadczenia przedsiębiorców prowadzi do niedoszacowania kosztów, gdyż muszą oni poza opłacaniem leasingu, zakupem paliwa i serwisowaniem auta dodatkowo opłacić składki ZUS, podatki i usługi księgowe - podkreślają eksperci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To w połączeniu z niskimi marżami sprawia, że prowadzenie działalności staje się dla wielu mikroprzedsiębiorców ogromnym wyzwaniem, co pokazują liczby" - ocenia KRD.
Zgodnie z danymi KRD mikroprzedsiębiorstwa w branży KEP (kurier, ekspres, paczka) odpowiadają za 71 proc. całego zadłużenia tego sektora. JDG zalegają z płatnościami na 29 mln zł, a większe spółki odpowiadają za pozostałe 11,9 mln zł. Na 1338 zadłużonych podmiotów aż 1016 to najmniejsze firmy. Średnia kwota długu w branży wynosi 30,6 tys. zł.
Nie płacą rat kredytów i leasingów
Cytowany w raporcie prezes KRD Adam Łącki ocenił, że wysokie koszty w połączniu z ograniczoną rentownością stają się "barierą trudną do pokonania".
Z danych KRD wynika, że blisko dwie piąte ogólnego zadłużenia w tej branży to przede wszystkim niezapłacone raty kredytów czy leasingu, a jedna trzecia to zobowiązania wobec wtórnych wierzycieli, czyli funduszy sekurytyzacyjnych, które przejęły długi od instytucji finansowych - wyjaśnił Łącki.
KRD poinformował też, że największy dług jest na Mazowszu, gdyż zadłużenie kurierów z tego województwa odpowiada za ponad jedną czwartą całkowitej sumy w Rejestrze i wynosi 10,8 mln zł. - W pozostałych regionach kraju kwoty te również sięgają milionów. W województwie dolnośląskim zadłużenie wynosi blisko 4,2 mln zł, a w śląskim - ponad 4 mln zł - dodano.
Duzi sobie radzą, mali padają
Sandra Czerwińska z Rzetelnej Firmy stwierdziła, że o ile duże firmy kurierskie dobrze odnajdują się na rynku, dla mniejszych jest to trudniejsze. - Co więcej, odsetek firm kurierskich notowanych w KRD jako zadłużone wzrósł pod koniec roku o prawie 7 procent, a liczba przedsiębiorstw z kategorią A lub B, oznaczającą wysoką wiarygodność, zmniejszyła się o 10,5-12,5 proc. - dodała.
Krajowy Rejestr Długów podał, że 35,5 mln zł długu wobec kurierów to zaległości ich kontrahentów, a największy dług, czyli 19 mln zł, mają firmy handlowe. Przedsiębiorstwa z branży transportowej i magazynowej to kolejne 4,6 mln zł, a przemysłowe - 4,2 mln zł długu.