Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował w poniedziałek raport: "Sytuacja na rynku kredytowym – wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych". Znalazły się w nim informacje o polityce kredytowej banków i popycie na kredyty w trzecim kwartale roku, a także przewidywania na okres październik — grudzień.
"W III kwartale 2024 r. po raz pierwszy od IV kw. 2021 r. banki złagodziły kryteria udzielania długoterminowych kredytów dla sektora MSP (małych i średnich przedsiębiorstw - red.). Uzasadnieniem dla zmian był wzrost presji konkurencyjnej ze strony innych banków. W przypadku pozostałych kredytów dla przedsiębiorstw nie odnotowano zmian polityki" – wskazał NBP.
W dokumencie podano również, że banki jednocześnie obniżyły maksymalną kwotę kredytu i zmniejszyły jego pozaodsetkowe koszty. Poza tym wzrosło zapotrzebowanie na finansowanie kapitału obrotowego oraz fuzji i przejęć, co przyczyniło się do zwiększenia popytu na większość rodzajów kredytów dla przedsiębiorstw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łatwiej o kredyty na mieszkanie. Co będzie dalej?
Zmianę kursu widać również w kwestii kredytów hipotecznych. "Ankietowane banki w III kwartale 2024 r. złagodziły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych oraz obniżyły marże kredytowe, nie zmieniając innych warunków udzielania kredytów. Spadek popytu, banki ponownie uzasadniały głównie wygaszeniem programu 'Bezpieczny kredyt 2 proc.'" – napisano w raporcie NBP.
Autorzy raporty wskazali także, że w trzecim kwartale – i to po raz pierwszy od blisko trzech lat – banki zauważalnie złagodziły kryteria i większość warunków udzielania kredytów konsumpcyjnych, w tym zmniejszyły pozaodsetkowe koszty kredytu i marże kredytowe. Bankowcy uważają, że ponowny wzrost popytu na kredyty konsumpcyjne wynikał m.in. z poprawy sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych.
"Na IV kwartał 2024 r. banki nie zapowiadają wprowadzenia istotnych zmian kryteriów udzielania kredytów, z wyjątkiem ich łagodzenia w przypadku kredytów konsumpcyjnych i dla sektora MSP. Oczekują natomiast wzrostu popytu na wszystkie rodzaje kredytów, z wyjątkiem kredytów mieszkaniowych" – podał NBP.