"Przedmiotem konkursu ofert jest sprzedaż przedsiębiorstwa URSUS S.A. w upadłości z siedzibą w Warszawie" - czytamy w komunikacie syndyka. Cena wywoławcza za Ursusa wynosi 124 535 881,82 zł, a termin otwarcia ofert i licytację wyznaczono na 14 marca.
Ursus zostanie sprzedany w całości, co oznacza, że marka może wrócić na rynek.
"Same początki Ursusa sięgają jeszcze czasów przed I wojną światową, struktura i produkcja zmieniała się i rozszerzała przez lata. Ostatecznie w 1920 r. ówczesne przedsiębiorstwo przekształcone zostało w Fabrykę Silników i Traktorów "Ursus" Sp. Akc. Pierwszy traktor zjechał z taśmy produkcyjnej dwa lata później" - przypomina serwis wiescirolnicze.pl.
W 1948 r. powstały Zakłady Mechaniczne "Ursus", a 12 lat później ruszyła masowa produkcja ciągników Ursus C-325. Jeszcze w latach 80. Ursus produkował 50 tys. ciągników rocznie. "Zdominowały one nie tylko rodzime rolnictwo, ale również sięgnęły po zagraniczne rynki zbytu w ponad 50 krajach świata" - czytamy dalej.
Problemy Ursusa
Spółka od lat zmagała się z problemami finansowymi i próbowała wyjść na prostą. Pod koniec 2020 r. złożyła wniosek o postępowanie restrukturyzacyjne. Tego nie udało się przeprowadzić w cztery miesiące i w marcu 2021 r., aby uniknąć bankructwa, Ursus złożył wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego.
Jednak Sąd Rejonowy w Warszawie oddalił wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego i ogłosił upadłość Ursusa. Syndykiem została spółka KGS Restrukturyzacje - pisaliśmy na money.pl.
Obecnie upadająca spółka to tak naprawdę próba reaktywacji Ursusa, bo Pol-Mot w 2011 r. przejmował przede wszystkim znak towarowy, gdy same zakłady Ursus były już praktycznie bankrutem.
Plany reaktywacji marki były bardzo ambitne. Ursus inwestował m.in. w Afryce, a montownie firmy odwiedził w 2017 r. prezydent Andrzej Duda. Firma próbowała podbić także rynek autobusów elektrycznych.
Serwis farmer.pl podkreśla, że "ostatni ciągnik z fabryki w Lublinie wyjechał w 2022 r., a zakład w Dobrym Mieście na Warmii wciąż, z powodzeniem, produkuje maszyny". Farmer.pl powołuje się na dane z CEPiK, z których wynika, że Ursus w ubiegłym roku zwiększył udział w krajowym rynku przyczep do ok. 1,5 proc. W 2023 r. sprzedano 91 przyczep, a w 2022 r. było ich 37. "Według przedstawicieli Ursusa S.A. w upadłości z Dobrego Miasta wyjeżdża ok. 10 pras oraz 20 przyczep miesięcznie" - zaznacza farmer.pl.