Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Szykują się rewolucyjne zmiany w spółdzielniach. "Trzęsienie ziemi"

222
Podziel się:

Tylko walne zgromadzenie spółdzielni mogłoby powoływać jej zarząd, i to na określony z góry czas. Nad takimi zmianami w prawie pracuje resort rozwoju. Dla wielu podmiotów będzie to istne trzęsienie ziemi - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". W budynkach zrzeszonych w ramach spółdzielni mieszkaniowych w Polsce mieszka ok. 10 mln osób.

Szykują się rewolucyjne zmiany w spółdzielniach. "Trzęsienie ziemi"
Tylko walne zgromadzenie spółdzielni mogłoby powoływać jej zarząd - takich zmian chce ministerstwo (getty images, Jaap Arriens)

O planach rewolucyjnych zmian dowiedzieliśmy się dzięki odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Szczuckiego (PiS), który zapytał ministra rozwoju i technologii, kiedy zostaną wprowadzone zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, uwzględniające orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, ale także wzmacniające pozycję prawną członków spółdzielni mieszkaniowych wobec zarządów. Spółdzielcy walczą o to od lat - czytamy w "DGP".

Dziennik przytacza wypowiedź jednego z nich podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. spółdzielczości mieszkaniowej.

Jestem zwykłym mieszkańcem. Obserwuję, co się dzieje w spółdzielniach. Pełnomocnictwa udzielane są tuż przed walnym zgromadzeniem, na tzw. słupy, i nikt ich nie weryfikuje. Jest też problem z dostępem do dokumentów, co utrudnia członkom spółdzielni kontrolę finansów - mówił Dawid Bielak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Klasy energetyczne budynków. To może zmienić rynek nieruchomości

Andrzej Cieślikowski ze Stowarzyszenia Spółdzielców Solidarni informował na posiedzeniu, że uchwały na walnych są podejmowane przez "1-2 proc. członków spółdzielni czy pełnomocników, którzy są grupą trzymającą władzę, powiązaną pracowniczo bądź w inny sposób ze spółdzielnią".

- Sposób organizacji walnych zniechęca ludzi do udziału w nich, a zarządom ułatwia działanie, bo większość na walnym stanowią ich stronnicy. Członkowie spółdzielni mogą się skarżyć do Ministerstwa Rozwoju. Ma ono uprawnienia do dokonywania oceny zgodności z prawem i gospodarności działalności spółdzielni, ale z niego nie korzysta -powiedział.

"Aktualnie w ministerstwie trwa analiza zmian, jakie należy wprowadzić w obszarze spółdzielczości mieszkaniowej. Rozważane jest też wprowadzenie kadencyjności członków zarządu, jak również powierzenie wyboru tego organu walnemu zgromadzeniu, tj. samym członkom" - pisze w odpowiedzi na interpelację posła Szczuckiego Jacek Tomczak, wiceminister rozwoju, do której dotarł dziennik.

"Spółdzielcy uzyskają wpływ na skład osobowy organów spółdzielni"

Poszerzony ma być katalog dokumentów, do których mieszkańcy uzyskają dostęp. Spółdzielnia mieszkaniowa ma mieć także obowiązek prowadzenia strony internetowej. Resort rozważa też wprowadzenie możliwości wyboru przez walne zgromadzenie związku rewizyjnego, który przeprowadzi lustrację spółdzielni - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

"Wydaje się, że dzięki takim zmianom spółdzielcy uzyskają realny wpływ na skład osobowy organów spółdzielni, jak również będą mogli uzyskać wszelkie informacje dotyczące ich lokali oraz mienia spółdzielczego, za których utrzymanie wnoszą comiesięczne opłaty" - dodaje minister Tomczak.

W budynkach zrzeszonych w ramach spółdzielni mieszkaniowych w Polsce mieszka ok. 10 mln osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(222)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Krzysztof W.
2 miesiące temu
im mniejsze tym droższe
Anna D.
2 miesiące temu
Zacznie się walka o władzę. Nie koniecznie będzie to z korzyścią dla mieszkańców. Często w zarzadach zasiadają ludzie którzy od lat dobrze zarządzają spółdzielniami. Teraz dorwą się do władzy niekoniecznie ludzie którym zależy na dobru spółdzielni. Coś wiem na ten temat na podstawie harcerstwa.
Robaczek
miesiąc temu
Musi być kontrola Państwa. Walne nic nie zmieni, ludzie nie chodzą na Walne. Stworzyć taki system żeby każda zlorowka była kontrolowana. We Spolnotach to dziala
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Słabo
2 miesiące temu
Dlaczego budynki zarządzane przez wspólnoty potrafią być tańsze w administrowaniu niż spółdzielnie, bo nie finansują tysięcy złotych dla prezesów, administracji i innych fanaberii. Spółdzielnie powinny zostać zlikwidowane !!!
Spolczielczy
2 miesiące temu
I tak trzymac od lat nikt nic nie zmienial czas najwyzszy!!!
aaa
2 miesiące temu
mafia
NAJNOWSZE KOMENTARZE (222)
Moim zdaniem
2 tyg. temu
Pytanie kto na tym zarobi???? kto wykopie kudzi z domów ???? Polacy będą lądować pod mostem mieszkać jak pariasi. Powróci bobrobyt z czasów pańszczyzny i biedy przedwojennej. Tą kupę gooooooooowna zawdzięczamy łotrów przy władzy przy korycie.
milka
2 tyg. temu
Walna zgromadzenie to np, 10tys ludzi. Jaka cześć musi zagłosować, żeby wybór był ważny?
milka
2 tyg. temu
Walna zgromadzenie to np, 10tys ludzi. Jaka cześć musi zagłosować, żeby wybór był ważny?
Robert
2 tyg. temu
1. Spółdzielcy mają gdzieś sprawy spółdzielni, a ci którzy się rzeczywiście interesują to ok 2% członków. Tak jest w każdej - mówię z doświadczenia. 2. Krzywdę zrobiono spółdzielcom tworząc jakieś "fikcyjne" pełnomocnictwa, które są idealne do obchodzenia prawa - nie chcesz, nie uczestniczysz i zgadzasz się z decyzją mniejszości. A jak nie pasuje to weź podnieś cztery litery i raz w roku idź zagłosować. W spółdzielniach często uczestniczy kilka lub kilkanaście osób w Walnym (nawet tych dużych) - wystarczy garstka nieuczciwych ludzi z pełnomocnictwami, aby zmienić Radę Nadzorczą i Zarząd, a następnie zwołać kolejne Walne i podjąć decyzję o sprzedaży jakieś nieruchomości (np. działki) w centrum np. Warszawy ... 3. Jestem członkiem wspólnoty i patrzę na nieudolność członków zarządu i cwaniactwo zarządcy który mając świadomość niewiedzy jej członków podsuwa projekty uchwał niejednokrotnie niekorzystne dla mieszkańców - a jeśli coś nie jest sprzeczne z prawem, to uchwała jest święta - ustawa o własności lokali ma wiele wad. 4. Wybór członków Zarządu Spółdzielni przez garstkę nieuczciwych ludzi z pełnomocnictwami w ramach Walnego Zgromadzenia? To dopiero będą wały. Kto takich ludzi powstrzyma? Przecież to nie będzie szukanie fachowca - wygra ten, kto lepiej przeprowadzi kampanię na osiedlu. Ludzie czytają i nie zdają sobie sprawy jaki kit im się wciska. 4. Wystarczy wprowadzić kilka rozwiązań typu obowiązkowa komisja przetargowa w spółdzielni, obowiązkowe przetargi i możliwość uczestnictwa w komisji (jako członek) mieszkańców posiadających prawa członka.... - ale nasi ustawodawcy nie chcą chyba się nad tym pochylić poważnie
szlag trafia
3 tyg. temu
Ooo, nareszcie jakiś promyczek nadziei, może wreszcie ktoś czyli my zrobimy porządek ze spółdz. 'Na Skarpie" w Toruniu bo to przekracza wszelkie granice. Złodziejstwo grzewcze kwitnie , światło zapala się już po południu na klatce s. kiedy doskonale widać w 3 punktach. Prezes trzydziestolecie będzie obchodził, pensja z dodatkami ok 35 tyś miesięcznie. Patole rządzą, Ci co wykupili za grosze mieszkania na własność bo im władza dała itd itp
...
Następna strona