Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Szykują się rewolucyjne zmiany w spółdzielniach. "Trzęsienie ziemi"

172
Podziel się:

Tylko walne zgromadzenie spółdzielni mogłoby powoływać jej zarząd, i to na określony z góry czas. Nad takimi zmianami w prawie pracuje resort rozwoju. Dla wielu podmiotów będzie to istne trzęsienie ziemi - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". W budynkach zrzeszonych w ramach spółdzielni mieszkaniowych w Polsce mieszka ok. 10 mln osób.

Szykują się rewolucyjne zmiany w spółdzielniach. "Trzęsienie ziemi"
Tylko walne zgromadzenie spółdzielni mogłoby powoływać jej zarząd - takich zmian chce ministerstwo (getty images, Jaap Arriens)

O planach rewolucyjnych zmian dowiedzieliśmy się dzięki odpowiedzi na interpelację posła Krzysztofa Szczuckiego (PiS), który zapytał ministra rozwoju i technologii, kiedy zostaną wprowadzone zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, uwzględniające orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, ale także wzmacniające pozycję prawną członków spółdzielni mieszkaniowych wobec zarządów. Spółdzielcy walczą o to od lat - czytamy w "DGP".

Dziennik przytacza wypowiedź jednego z nich podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. spółdzielczości mieszkaniowej.

Jestem zwykłym mieszkańcem. Obserwuję, co się dzieje w spółdzielniach. Pełnomocnictwa udzielane są tuż przed walnym zgromadzeniem, na tzw. słupy, i nikt ich nie weryfikuje. Jest też problem z dostępem do dokumentów, co utrudnia członkom spółdzielni kontrolę finansów - mówił Dawid Bielak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Klasy energetyczne budynków. To może zmienić rynek nieruchomości

Andrzej Cieślikowski ze Stowarzyszenia Spółdzielców Solidarni informował na posiedzeniu, że uchwały na walnych są podejmowane przez "1-2 proc. członków spółdzielni czy pełnomocników, którzy są grupą trzymającą władzę, powiązaną pracowniczo bądź w inny sposób ze spółdzielnią".

- Sposób organizacji walnych zniechęca ludzi do udziału w nich, a zarządom ułatwia działanie, bo większość na walnym stanowią ich stronnicy. Członkowie spółdzielni mogą się skarżyć do Ministerstwa Rozwoju. Ma ono uprawnienia do dokonywania oceny zgodności z prawem i gospodarności działalności spółdzielni, ale z niego nie korzysta -powiedział.

"Aktualnie w ministerstwie trwa analiza zmian, jakie należy wprowadzić w obszarze spółdzielczości mieszkaniowej. Rozważane jest też wprowadzenie kadencyjności członków zarządu, jak również powierzenie wyboru tego organu walnemu zgromadzeniu, tj. samym członkom" - pisze w odpowiedzi na interpelację posła Szczuckiego Jacek Tomczak, wiceminister rozwoju, do której dotarł dziennik.

"Spółdzielcy uzyskają wpływ na skład osobowy organów spółdzielni"

Poszerzony ma być katalog dokumentów, do których mieszkańcy uzyskają dostęp. Spółdzielnia mieszkaniowa ma mieć także obowiązek prowadzenia strony internetowej. Resort rozważa też wprowadzenie możliwości wyboru przez walne zgromadzenie związku rewizyjnego, który przeprowadzi lustrację spółdzielni - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

"Wydaje się, że dzięki takim zmianom spółdzielcy uzyskają realny wpływ na skład osobowy organów spółdzielni, jak również będą mogli uzyskać wszelkie informacje dotyczące ich lokali oraz mienia spółdzielczego, za których utrzymanie wnoszą comiesięczne opłaty" - dodaje minister Tomczak.

W budynkach zrzeszonych w ramach spółdzielni mieszkaniowych w Polsce mieszka ok. 10 mln osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(172)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Krzysztof W.
19 godz. temu
im mniejsze tym droższe
Anna D.
15 godz. temu
Zacznie się walka o władzę. Nie koniecznie będzie to z korzyścią dla mieszkańców. Często w zarzadach zasiadają ludzie którzy od lat dobrze zarządzają spółdzielniami. Teraz dorwą się do władzy niekoniecznie ludzie którym zależy na dobru spółdzielni. Coś wiem na ten temat na podstawie harcerstwa.
Doradca smaku
6 godz. temu
Obecnie wynajmuję na piętrze pomieszczenie gospodarcze od Spółdzielni, które przyłączyłem do mieszkania i zagospodarowałem na pokój. Ciekawe czy będzie można to wykupić? Obecnie tylko dzierżawa wchodzi w grę bo SM zadeklarowała ilość metrów, które do nich należy i nie chcą tego / nie mogą tego zmienić.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Słabo
21 godz. temu
Dlaczego budynki zarządzane przez wspólnoty potrafią być tańsze w administrowaniu niż spółdzielnie, bo nie finansują tysięcy złotych dla prezesów, administracji i innych fanaberii. Spółdzielnie powinny zostać zlikwidowane !!!
Spolczielczy
21 godz. temu
I tak trzymac od lat nikt nic nie zmienial czas najwyzszy!!!
aaa
21 godz. temu
mafia
NAJNOWSZE KOMENTARZE (172)
Jvcccx
11 min. temu
Czas najwyższy skończyć z "opłatami stałymi" chcemy płacić za to z czego realnie korzystamy w ilościach w jakich z tego korzystamy. Liczniki coraz dokładniejsze, a mimo wszystko nakładane jakieś absurdalne i bezprawne opłaty poza-licznikowe.
tak trzymać
4 godz. temu
No mam nadzieję, że tym razem rząd nie da się omamić lobby spółdzielczemu. Czas skończyć z tą patologią przyspawanych latami do stołków prezesów, którzy jedyne co robią, to uchwalają podwyżki.
qqq
5 godz. temu
Bo mieszkańcy bloku powinni wybrać komitet blokowy z każdego bloku np. po 2-3 osoby na kadencję. Komitet blokowy potem reprezentuje blok w komitecie osiedlowym, który wybiera zarząd osiedla i raz w roku powinno być zebranie rady osiedla. A jak tego nie ma, bo od 1990 r. spółdzielnie mają status prywatnych firm, to tak to wygląda, że tylko ludzie płacą za mieszkanie, a zarząd sam się wybiera z prezesem na czele i nikt tego nie kontroluje, to tylko robią podwyżki opłat jakie chcą i przekręty. Prezes mieszka w willi i zarabia krocie, a oni bulą i nawet nie wiedzą kto jest prezesem i kto go wybrał na słupa.
najwyższy cza...
5 godz. temu
No czas najwyższy -wybory zarządu przypominały wybory putina -ale wydaje mi się, że na kandydatów nie powinno głosować się na walnym / niektóre spółdzielnie w dalszym ciągu są ogromne / tylko wrzucanie głosów do urn umieszczonych w administracjach -Na walnym można by było zgłosić kandydatów
aga
5 godz. temu
Kiedyś przyjechała znajoma z zagranicy i się zapytała, więc mówimy, że jest wspólnota. Ona na to na całe osiedle, a my że nie, na każdym budynku jest inna wspólnota i inny zarząd, to tylko machnęła ręką i powiedziała, że nic dziwnego, że są aż takie koszty. Gdy jest duży budynek, to pojedyncza wspólnota jakoś działa i się bilansuje. Ale jak jest jeden mały dom i tylko kilka mieszkań np. niezamożnych emerytów i mają swoją wspólnotę tylko na ten jeden dom, to czasami nawet nie mają zrobionego domofonu, bo nie mają pieniędzy.
...
Następna strona