"Bild" jako przykład wymienia Miele, jednego z bardziej rozpoznawalnych niemieckich producentów sprzętu AGD, który zdecydował o przeniesieniu produkcji pralek nad Wisłę.
Przenoszą się z Niemiec do Polski
Dla Polaków to dobra wiadomość. Oznacza nowe miejsca pracy w Ksawerowie pod Łodzią, gdzie koncern ma od 2019 roku fabrykę. Zatrudnia w niej dziś 400 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dla Niemców to oczywiście złe wieści. Pracę stracić może 2 tys. osób, a 700 będzie musiało się zgodzić na przeniesienie do innych placówek. Swoją decyzję Miele motywuje koniecznością redukcji wydatków.
"Bild" informuje także, że w Iłowej powstaje kolejne duże centrum logistyczne dla firmy wysyłkowej Otto. W centrum znajdzie pracę 1900 osób.
Tabloid przypomina także, że w 2022 roku producent ogrzewania Viessmann zainwestował w swoją fabrykę w Polsce 200 mln euro. W Legnicy powstanie 3 tys. miejsc pracy.
Co z gospodarką Niemiec?
Najnowsze dane o PMI wskazują na utrzymującą się słabość w niemieckim i europejskim sektorze przemysłowym. Choć tempo spadku produkcji w Niemczech zmalało, to jednak popyt nadal pozostaje słaby.
Jak wynika z najnowszego raportu S&P, niemiecki sektor przemysłowy wciąż znajduje się w głębokim kryzysie. Wskaźnik PMI dla tego sektora wprawdzie wzrósł z 41,9 punkta w marcu do 42,5 pkt w kwietniu, jest też wyższy od prognoz (42,2), ale nadal pozostaje głęboko poniżej granicy 50 pkt, oddzielającej wzrost od spadku aktywności.
Dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank, komentując dane z Niemiec stwierdził, że "każdy, kto szuka zachęcających pozytywnych sygnałów z sektora przemysłowego, będzie nieco rozczarowany". Jak zauważył, wskaźnik PMI dla Niemiec "pozostaje głęboko recesyjny", a nowe zamówienia spadają jeszcze szybciej niż wcześniej. Zamiast odbudowywać zapasy dóbr, firmy nadal je wyczerpują.