Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński przypomniał w środę, że miasto ma już niemal 3 ha gruntów po kopalni Kazimierz-Juliusz, które SRK przekazała samorządowi w listopadzie 2020 r. z prawem własności budynków. Miasto kończy przygotowywanie unijnego projektu rekultywacji tego terenu. Chce tam stworzyć m.in. miejsce pod przedsiębiorczość, przedszkola czy gastronomię.
- Naszym marzeniem było, żeby te prace dotyczyły dużo większej części terenów pogórniczych, które muszą wrócić do mieszkańców Kazimierza, Ostrów, Juliusza, Porąbki. Wszystkich tych dzielnic, które ciężko pracowały na tych terenach, do mieszkańców naszego miasta, całego regionu – mówił Chęciński podczas podpisywania listu intencyjnego z SRK i dziękował za podjęcie prac na rzecz przekazania kolejnych ok. 30 ha po byłej kopalni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezes SRK Jarosław Wieszołek tłumaczył, że projekt "Kazimierz OdNowa" wypełnia wprost zobowiązanie wynikające z ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, dotyczące pobudzania aktywności gospodarczej na pokopalnianych gruntach.
Będą rewitalizować i budować mieszkania
- Ale chcemy, żeby rozwój tych dzielnic, zarówno Kazimierza, jak i Porąbki, przebiegał w sposób zrównoważony, stąd podjęliśmy wspólnie decyzję, żeby kolejny obszar był przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Wypełniamy wobec tego cele publiczne wynikające z ustawy o samorządzie gminnym. To zadania samorządu, dla których niezbędne są tereny" – tłumaczył Wieszołek.
- Tymi terenami dysponuje SRK, która konsekwentnie od kwietnia realizuje politykę wyposażania samorządów w tereny po to, żeby stały się one dźwignią rozwoju. Nie ma rozwoju bez terenów. Nie ma rozwoju bez możliwości pozyskania środków. Żeby te środki mogły być pozyskane, niezbędny jest tytuł prawny do nieruchomości – dodał.
Projekt "Kazimierz OdNowa" zakłada rekultywację i zagospodarowanie części terenu oraz najbardziej charakterystycznych obiektów po byłej kopalni Kazimierz-Juliusz: budynku bhp, czyli dawnej dyrekcji kopalni Kazimierz-Juliusz, nadszybia i maszyny wyciągowej szybu Kazimierz-I, wieży wyciągowej i innych.
Mają tam powstać: Zagłębiowski Inkubator Przedsiębiorczości, Sosnowieckie Centrum Aktywizacji Społeczno-Zawodowej, przedszkole, żłobek, miejsce dla małej gastronomii i przyjazna przestrzeń publiczna dla mieszkańców dzielnicy. Miasto zamówiło projekt przedsięwzięcia w sierpniu 2023 roku.
Projekt "Kazimierz OdNowa" znajduje się na liście przedsięwzięć priorytetowych województwa śląskiego, przewidzianych do finansowania w programie Fundusze Europejskie dla Śląskiego środkami Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Przy wartości unijnego projektu 18 mln euro, miasto ubiega się o 15,3 mln euro dotacji.
Miasto sygnalizuje, że oprócz gruntów objętych środowym listem intencyjnym, chce też we współpracy z SRK zagospodarować kolejnych 20 ha po byłej kopalni Kazimierz-Juliusz w rejonie ul. Grenadierów i Łaziennej. SRK planuje tam przeznaczyć na sprzedaż komercyjną 10 ha. Pozostała część mogłaby zostać wykorzystana przez gminę m.in. pod budowę ścieżki rowerowej i uregulowanie stanu prawnego nieruchomości zajętych pod drogę dojazdową do cmentarza.
Zamknięcie kopalni wywołało głośny sprzeciw
Ostatnia tona węgla w kopalni Kazimierz-Juliusz została dostarczona na powierzchnię 29 maja 2015 r. Decyzję o likwidacji kopalni poprzedziły w 2014 r. liczne protesty górników, a podziemny protest w obronie zakładu odbił się echem w całym kraju.
W kolejnych latach samorząd powołał zespół roboczy i uruchomił program rewitalizacji dzielnicy, realizowany stopniowo od blisko dekady. Aby zachować pamięć o historii Kazimierza Górniczego, w oparciu o infrastrukturę likwidowanej kopalni zaproponowano wówczas miejsce pamięci poświęcone górnictwu Zagłębia Dąbrowskiego.
Dzielnicę Kazimierz włączono do Sosnowca w 1975 r., kiedy po ośmiu latach bycia miastem, utraciła ona prawa miejskie. Nadal wielu jej starszych mieszkańców zachowuje silne poczucie odrębności lokalnej historii Kazimierza.