Narodowy Bank Polski wprowadził istotne zmiany w strukturze wynagrodzeń najwyższego kierownictwa. Money.pl ujawnił w czwartek, że łącznie wynagrodzenie szefa NBP zwiększa się z 200 proc. pensji do 230 proc., co oznacza, że efektywnie wzrośnie o 15 proc.
Przypomnijmy: wynagrodzenie prezesa składa się z pensji podstawowej, obejmującej wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny i dodatek stażowy, a także z comiesięcznej premii.
Oprócz regularnego wynagrodzenia otrzymuje on dodatkowe nagrody kwartalne za "szczególne zaangażowanie w realizację zadań ustawowych". Wysokość tych nagród jest progresywna w ciągu roku. Osiąga nawet 4,5-krotność miesięcznego wynagrodzenia w ostatnim kwartale. W praktyce oznacza to, że prezes NBP otrzymuje równowartość 27 miesięcznych pensji rocznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podwyżki w NBP. Adam Glapiński zyska prawie 200 tys. rocznie
Jak obliczyli dziennikarze money.pl Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak, roczne wynagrodzenie prezesa NBP wzrośnie o ponad 191 tys. zł.
Podwyżki obejmą również innych wysokich rangą urzędników NBP. Premia dla pierwszego zastępcy prezesa wzrośnie z 90 proc. do 105 proc. pensji, a dla wiceprezesa - z 80 proc. do 95 proc. Decyzja o podwyżkach ma również wpływ na wynagrodzenia członków Rady Polityki Pieniężnej, których pensje są powiązane z wynagrodzeniem wiceprezesa.
NBP tłumaczy się z podwyżki dla prezesa Glapińskiego
Ile do tej pory zarobił prezes NBP?
Szefem NBP Adam Glapiński został w połowie 2016 roku, dlatego w naszym zestawieniu uwzględniliśmy dane za pełen rok. Zarobki przedstawione są w kwotach brutto.
W 2017 roku, pierwszym pełnym roku urzędowania, wynagrodzenie prezesa NBP wyniosło 777 362 zł. W kolejnym roku nastąpił niewielki spadek do 709 611 zł. Od 2019 roku obserwujemy trend wzrostowy z wynagrodzeniem osiągającym 794 771 zł.
Znaczący skok nastąpił w 2020 roku, gdy zarobki wzrosły do 946 871 zł. Kolejne lata przyniosły dalsze, istotne podwyżki: w 2021 roku do 1 115 739 zł, w 2022 roku do 1 317 379 zł, a w 2023 roku osiągnęły poziom 1 325 419 zł.
Łączna suma zarobków Adama Glapińskiego w okresie siedmiu lat wyniosła imponujące 6 987 152 zł brutto. Gdyby uwzględnić jeszcze połowę 2016 roku, było to o kilkaset tysięcy złotych więcej. W ciągu tego okresu roczne wynagrodzenie prezesa NBP wzrosło o ponad 70 proc.
Padło pytanie o podwyżkę. Tak zareagował prezes NBP
Adam Glapiński zarobi kolejne miliony
Kadencja Adama Glapińskiego jako prezesa NBP będzie trwać do czerwca 2028 roku. Ile jeszcze zarobi? Oszacowaliśmy to, przyjmując dwa scenariusze. Zakładając, że jego wynagrodzenie utrzyma się przez kolejne 4,5 roku (od 2024 do połowy 2028 roku) na poziomie z 2023 roku (1 325 419 zł rocznie), można oszacować, że zarobi on dodatkowo około 5 964 385 zł brutto. Sumując to z dotychczasowymi zarobkami, łączne wynagrodzenie Adama Glapińskiego za cały okres pełnienia funkcji prezesa NBP (2017-2028) może sięgnąć około 12 951 537 zł brutto.
Alternatywnie, analizując trend wzrostu wynagrodzeń w latach 2017-2023, można obliczyć średni roczny wzrost na poziomie około 9,3 proc. Przyjmując ten scenariusz, można zakładać, że prezes NBP w poszczególnych latach mógłby zarobić: w 2024 roku - około 1 448 683 zł, w 2025 - 1 583 411 zł, w 2026 - 1 730 668 zł, w 2027 - 1 891 620 zł, a w pierwszej połowie 2028 - około 1 033 851 zł (połowa rocznej kwoty). Łącznie dałoby to sumę około 7 688 233 zł za okres od 2024 do połowy 2028 roku. Po dodaniu tej kwoty do sumy z lat 2017-2023, wychodzi, że całkowite zarobki Adama Glapińskiego na stanowisku prezesa NBP mogłyby wynieść około 14 675 385 zł brutto.