Resort finansów nie spieszy się ze stworzeniem scentralizowanej hurtowej bazy rachunków bankowych i finansowych. Jak pisze "Puls Biznesu", już pół roku bezowocnie zajmuje się projektem.
Nadal brakuje konkretów w sprawie utworzenia ogólnokrajowego rejestru rachunków finansowych na potrzeby państwa w zakresie ścigania poważnych przestępstw, także finansowych i gospodarczych.
"Puls Biznesu" pisze, że nie wiadomo, czy taki rejestr w ogóle powstanie, a jeśli tak, to kiedy projekt trafi do Sejmu.
– Ten projekt po prostu przysypał kurz – mówi w gazecie zorientowana w sprawie osoba, chcąca zachować o anonimowość.
Sami ministerstwo też nie odpowiada konkretnie na pytania dziennikarzy o rejestr. Początkowo MF przewidywało przyjęcie projektu przez Radę Ministrów w pierwszym kwartale 2021 r. 21 maja gazeta wysłała pytania w tej sprawie. Kilka dni później w Biuletynie Informacji Publicznej pojawił się nowy termin - trzeci kwartał tego roku.
Przepisy powstają na podstawie unijnej dyrektywy z 2015 r. Dyrektywa wymaga, aby państwa członkowskie utworzyły scentralizowane systemy rachunków finansowych do 10 września 2020 r.