Dziś (18 grudnia) Francja może obronić tytuł mistrza świata w piłce nożnej. Trójkolorowi w finale mundialu zmierzą się z Argentyną, która na złoty medal czeka od 1986 r. To prawdopodobnie ostatnia szansa na mistrzostwo świata w karierze Lionela Messiego.
Bez względu na wynik meczu oba zespoły mogą liczyć na wysokie premie finansowe, które wypłaci FIFA. Ile kosztuje mistrzostwo świata?
Mistrzostwa świata w piłce nożnej. Zarobki
Według informacji serwisu Business Standard mistrz świata w piłce nożnej otrzyma 42 mln dol. nagrody pieniężnej. To o 4 mln dol. więcej niż było w 2018 r. w Rosji. Natomiast wicemistrz wywalczy 30 mln dol. Jeszcze przed 2006 r. złoci medaliści nie otrzymywali więcej niż 10 mln dol.
Kto jeszcze zarobi na mundialu? Reprezentacja Chorwacji, która sięgnęła po brąz, wzbogaci się o dodatkowe 27 mln dol. Natomiast czwarte Maroko zgarnie 25 mln dol.
Na niższe wynagrodzenie mogą liczyć ćwierćfinaliści: Brazylia, Holandia, Portugalia i Anglia - zarobią po 17 mln dol.
Natomiast za wyjście z grupy FIFA wypłaci reprezentacjom 13 mln dol. W tym gronie, oprócz Polski, są zespoły: USA, Senegalu, Australii, Hiszpanii, Japonii, Szwajcarii i Korei Południowej.
Pozostałe reprezentacje otrzymają po 9 mln dol. Te drużyny to: Katar, Ekwador, Walia, Iran, Meksyk, Arabia Saudyjska, Dania, Tunezja, Kanada, Belgia, Niemcy, Kostaryka, Serbia, Kamerun, Ghana i Urugwaj.
Szymon Marciniak też zarobi
FIFA zadecydowała, że Marciniak razem z asystentami Pawłem Sokolnickim i Tomaszem Listkiewiczem poprowadzą finał 18 grudnia. To nie tylko sukces sportowy, ale także finansowy.
Szacuje się, że za prowadzenie finału Marciniak zarobi dodatkowe 10 tys. dol. W sumie w Katarze może liczyć na zarobki rzędu 93 tys. dol. (ponad 410 tys. zł).
Finał mistrzostw świata w piłce nożnej zostanie rozegrany 18 grudnia o godz. 16 na Lusail Stadium w Katarze.