Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
WS
|
aktualizacja

Rząd ogłasza nową tarczę. Ceny prądu mają być zamrożone

202
Podziel się:

Rząd ogłosił nową tarczę - solidarnościową, która ma pomóc zdusić ceny prądu w Polsce. Chce zagwarantować, że nie będzie podwyżki cen energii dla rodzin, ale tylko do konkretnego poziomu zużycia prądu. Mowa o dwóch pułapach: 2000 i 2600 kWh. Premier zapowiedział w czwartek, że "zerowa podwyżka, czyli ceny w 2023 r. na poziomie cen z 2022 r." obejmie ok. 66 proc. gospodarstw domowych.

Rząd ogłasza nową tarczę. Ceny prądu mają być zamrożone
Z ostatniej chwili (PAP, PAP/Rafał Guz)

- Ogłaszamy w związku z tym tarczę solidarnościową, tarczę, która ma pomóc przejść przez ten bardzo trudny okres, oby jak najkrótszy, ale musimy przyjąć te trudne scenariusze - powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.

Państwo chce dać zagwarantowaną cenę energię co najmniej do poziomu 2 tys. kWh rocznie.

- To jest w porównaniu do tego, co proponują spółki energetyczne, co dzieje się za naszą granicą oszczędność miesięczna dla gospodarstwa domowego nawet na poziomie 150 zł miesięcznie. Co najmniej taka oszczędność - mówił premier.

- Ta tarcza ma chronić Polaków przed gwałtownymi trzy, czterokrotnymi wzrostami cen. Z takimi cenami mamy do czynienia już dzisiaj - dodał Morawiecki.

Premier powiedział, że rząd zaczyna zmiany od siebie. - Poprosiłem ministra Jacka Sasina, aby ograniczył i wyeliminował ekstra premie i bonusy dla spółek skarbu państwa i zarządów. To zadanie będzie musiało być zrealizowane przez Ministerstwo Aktywów Państwowych - powiedział.

- Racją stanu w Polsce jest pomoc obywatelom przejść przez ten bardzo trudny czas. Gdybyśmy nie działali, oznaczałby wzrost cen energii już od stycznia tego roku trzykrotny lub nawet czterokrotny. Polacy ponoszą dzisiaj koszty błędnej polityki energetycznej Unii Europejskiej - dodał premier.

Administracja publiczna i samorządowa będzie zobowiązana do redukcji zużycia prądu o 10 proc. od 1 października.

Tarcza solidarnościowa

Premier wskazał trzy rozwiązania, które mają pomóc gospodarstwom domowym. Pierwszy to brak wzrostu kosztów energii elektrycznej od stycznia. - Chcemy dusić inflację i oczekiwania inflacyjne - podał premier.

Dla rodzin z osobami niepełnosprawnymi, gdzie zużycie prądu jest większe, pułap roczny został określony na 2,6 tys. kWh. - Podobnie w przypadku rodzin 3+, gdzie jest trójka dzieci lub więcej. (...) Tam także ze względu na większe zużycie energii elektrycznej ten limit, do którego nie będzie żadnej podwyżki energii elektrycznej, wynosi 2600 kWh rocznie - podał.

Rząd zamierza również premiować oszczędzanie energii. - Ograniczenie zużycia energii o 10 proc. w przyszłym roku będzie wiązało się z dodatkowym rabatem, dodatkową obniżką o 10 proc. rachunku za prąd, który będzie skonsumowany w przyszłym roku - powiedział premier.

Dodatkowo premier zapowiedział dodatek energetyczny dla tych, którzy ogrzewają swój dom energią elektryczną. Będzie on przyznawany stopniowo.

Obniżenie cen energii w praktyce

Jak tłumaczy Anna Moskwa, po stronie konsumentów nie będzie żadnych obowiązków biurokratycznych, nie trzeba będzie składać też żadnych dokumentów. - To dostawca energii będzie na podstawie rachunków oceniał ten poziom zużycia i automatycznie ta cena będzie obniżona - powiedziała minister MKiŚ.

Rolnicy, którzy również będą mogli korzystać z wyższego zużycia energii, aby załapać się na wyższy pułap (2,6 tys. kWh), będą musieli złożyć dokument z urzędu skarbowego, które będzie potwierdzało zapłacenie podatku rolnego. W przypadku rodzin z trójką dzieci będzie to karta dużej rodziny, a osoby z niepełnosprawnością będą musiały przekazać dokument potwierdzający niepełnosprawność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd wpadł na dobry pomysł z prądem. "Zachęca do oszczędzania"

Pomoc dla firm

Premier zapowiedział również wsparcie dla firm z przemysłu energochłonnego. Mowa o 5-6 mld zł wsparcia.

- Wielu przedsiębiorców pyta nas o możliwość bezpośredniego podłączenia źródła odnawialnego do sieci. Zapewnimy taką możliwość od przyszłego roku - przyznał Mateusz Morawiecki.

Zapowiedziano, że w ramach tarczy dla przedsiębiorstw energochłonnych, zapewniono do 5 mld zł dofinansowania zakupu energii i gazu dla branż z ponadstandardowymi kosztami energii. Wsparcie będzie przyznawane odbiorcom pod warunkiem minim 100 proc. wzrostu cen energii, a wypłata środków planowana jest jeszcze w tym roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(202)
WYRÓŻNIONE
Mark2
2 lata temu
Ciekawą rzecz dziś dziś przeczytałem. otóż górnicy, którzy mają węgiel za darmo w ramach deputatu, będą mogli pobierać dodatek węglowy. Na przykład górnikowi w Polskiej Grupie Górniczej przysługuje deputat w wymiarze rocznym 8 ton - ale bez problemu może dostać 3000 PLN dopłaty do darmowego węgla. Absurdy komuny powracają. Ciekawe, czy bedzie stan wojenny i czy potem przyjdzie nowy Balcerowicz. chyba ku temu to wszystko zmierza.
Tytus
2 lata temu
Jak kolega poniżej zauważył, chodzi jednak głównie o to, że horrendalne podwyżki cen prądu przede wszystkim wykończą część firm, a ceny produkcji pozostałych wzrosną tak, że nastąpi skokowy wzrost cen. W ostatecznym rezultacie możemy mieć i skok bezrobocia, i chleb po 12 PLN/bochenek 500 g i inflację na poziomie 30% rocznie. Ciekawe, czy nadal będzie używane wyrażenie 'dobra zmiana'.
Dosłownie ->
2 lata temu
Jaja z nas sobie robią. Fotowoltaika zabita, wiatraki zabite, brak inwestycji w energetykę, kopalnie zamykane brak alternatyw. I znowu nas obciążają kosztami. Do tego że to wina UE - A kto podpisał te traktaty z unią - magiczna ręka ??. No ja ..., jakieś jaja są mają nas totalnie za debili i wy ludzie jeszcze w coś im wierzycie ?? i nie mówię tylko o PIS !!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (202)
assan
2 lata temu
Prof. Zybertowicz przeprosił za swoje słowa na antenie TVN24. - Jeśli ktoś z państwa, kto dzielnie stawał przeciw opresji państwa komunistycznego, uznał, że moje słowa się do niego odnoszą - to informuję - nie miałem państwa na myśli - mówił miesiąc później. Dodał, że swoją wypowiedzią o Okrągłym Stole "chciał wskazać na pewien proces". - Nie wymieniałem żadnych osób, żadnych konkretnych grup społecznych, chciałem pokazać młodzieży, że proces historyczny, poza wymiarem sceny, ma swój wymiar zakulisowy, a w państwach policyjnych ten wymiar zakulisowy niestety polega na tym, że pewni ludzie są marionetkami innych - wyjaśnił. Skąd my to znamy!
Kacperrrr82
2 lata temu
Jasne, tylko że dziś miałem telefon od firmy z którą podpisałem umowę " która będzie obowiązywać " od 1 stycznia, nowa umowa, i już na wstępie tej rozmowy, zostało mi zaoferowane " dopłata ubezpieczeniowa " ,która za 1 m-ąc wyniesie np. dodatkowe 30zł z mojego portfela. Oczywiście, mogę się na to zgodzić, albo i nie. Tylko, że wtedy jak to zostało mi powiedziane, prąd może zdrożeć nawet i 200-300% Jak to prosperujecie wyborcy? Bo dla mnie np. 60zł za 2 m-ce za prąd, to nie jest żadna Tarcza, tylko nabijanie ludzi w butelkę!!!!!!!
Elżbieta
2 lata temu
Skąd te podwyżki cen ? Na jakiej podstawie ?
Ryszard
2 lata temu
A jak będą liczeni najemcy którzy mieszkają w jednym domu z właścicielami budynku?. Najem jest legalny są zameldowani i płacę podatek od najmu.
Tut
2 lata temu
Mam wrazenie ,ze obliczenia dokonywała rodzina ....1 plus kot......😕
...
Następna strona