- Więzienia są przeludnione. Powodem jest przede wszystkim surowość prawa i polityka poprzedniego rządu, zgodnie z którą za wszystkie przestępstwa należy karać więzieniem. Nad zmianą tych przepisów będzie pracowała powołana w ostatnich dniach komisja kodyfikacyjna prawa karnego - powiedziała w ubiegłym tygodniu wiceminister Maria Ejchart w rozmowie z "Rzeczpospolitą", zaznaczając, że komisja ta jest niezależna od resortu sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodała, że jej celem "na tę kadencję jest zmniejszenie liczby więźniów o 20 tysięcy".
- Pierwsze uzasadnione zwolnienia już nastąpiły - poinformowała członkini rządu. Pomysł resortu sprawiedliwości wywołał lawinę komentarzy. Posłowie Suwerennej Polski napisali w tej sprawie interpelację:
Proszę o wskazanie, czy resort w jakikolwiek inny sposób naciska na Służbę Więzienną do realizacji ogłoszonego przez panią minister celu zwolnienia 20 tysięcy więźniów? Czy wskazane działania są formą docenienia społeczności więźniów, która konsekwentnie wspiera Koalicję Obywatelską? - zapytali w interpelacji Dariusz Matecki i Sebastian Kaleta.
W odpowiedzi wiceminister Ejchart przypomina, że Polska jest krajem o jednym z najwyższych w Europie wskaźników tzw. prizonizacji, czyli liczby osób pozbawionych wolności na 100 tys. mieszkańców.
"Wskazana w interpelacji wypowiedź medialna członka kierownictwa resortu sprawiedliwości nie daje podstaw do wnioskowania o podjętym przez Ministerstwo Sprawiedliwości zamiarze masowego zwalniania więźniów. Taka interpretacja jest nieuprawniona i nie oddaje czytelnej intencji towarzyszącej cytowanemu fragmentowi wywiadu, jaką była zapowiedź tworzenia przez resort, przy pomocy prawnie dostępnych narzędzi, warunków do prowadzenia racjonalnej i odpowiedzialnej polityki karnej" - podkreśliła Ejchart.
Wnioski o przedterminowe zwolnienia
Jej zdaniem na w ciągu ostatnich ośmiu lat "instytucja warunkowego przedterminowego zwolnienia ulegała stopniowemu ograniczaniu i ostatecznie marginalizacji, przy względnie stałej liczbie skazanych przebywających w zakładach karnych i aresztach śledczych".
"W tym samym czasie radykalnemu spadkowi udzielanych warunkowych zwolnień towarzyszył daleko idący spadek liczby wniosków o udzielenie warunkowego zwolnienia składanych przez dyrektorów jednostek penitencjarnych" - napisała wiceminister sprawiedliwości. Dodała, że "sugestie polityków Suwerennej Polski o tym, że obecne kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości ma zamiar wpływać na Służbę Więzienną, wydawać jej polecenia nie znajdują żadnego potwierdzenia".
Koszt utrzymania więźniów
Według danych z 2023 r. utrzymanie systemu więziennictwa w Polsce to koszt 3 mld zł rocznie. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie podaje konkretnych kwot utrzymania więźniów. Jednak szacuje się, że kwoty te mogą wynosić od 3150 do nawet 4930 zł miesięcznie w zależności od zakładu penitencjarnego" - informowała Interia.
Portal wskazywał, że skazany ma prawo do trzech posiłków i napojów dziennie, w tym jednego gorącego. Muszą one mieć odpowiednią wartość odżywczą oraz uwzględniać wiek skazanego, stan jego zdrowia i rodzaj wykonywanej pracy.
Według szacunków średni koszt takich posiłków to 5,53 zł dziennie.