Georgiewa zapowiedziała, że MFW obniży w ciągu najbliższych tygodni, po raz trzeci w tym roku, swoją prognozę na rok 2022 do 3,6 proc. globalnego wzrostu gospodarczego.
MFW opublikuje swoją zaktualizowaną prognozę na lata 2022 i 2023 pod koniec lipca. W kwietniu fundusz obniżył swoją prognozę o prawie cały punkt procentowy. Przypomnijmy, że w roku ubiegłym gospodarka światowa wzrosła o 6,1 proc.
Perspektywy od czasu naszej ostatniej aktualizacji w kwietniu znacznie się pogorszyły - zauważyła Georgiera.
Szefowa MFW wskazała m.in. na galopującą inflację, znaczące podwyżki stóp procentowych, spowolnienie wzrostu gospodarczego Chin oraz eskalację sankcji związanych z inwazją Rosji na Ukrainę.
Znajdujemy się na bardzo wzburzonych wodach - stwierdziła. Na pytanie, czy może wykluczyć globalną recesję, odpowiedziała: Ryzyko wzrosło, więc nie możemy tego wykluczyć.
Ostatnie dane gospodarcze pokazały, że niektóre duże gospodarki, jak Chiny i Rosja, skurczyły się w drugim kwartale roku. W 2023 r. może być gorzej.
- Rok 2023 może być nawet trudniejszy. Ryzyko recesji w 2023 roku wzrosło - podkreśliła szefowa MFW.
Nadchodzi recesja. Inwestorzy już się boją
Inwestorzy coraz bardziej obawiają się ryzyka recesji, a ważna krzywa rentowności amerykańskich obligacji skarbowych odwróciła się w środę drugi dzień z rzędu, co jest niezawodnym wskaźnikiem wyprzedzającym recesję w USA.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział w czerwcu, że amerykański bank centralny nie próbuje doprowadzić do recesji, ale jest w pełni zaangażowany w zapewnienie stabilności cen, nawet jeśli grozi to spowolnieniem gospodarczym.
Zdaniem Georgiewej długotrwałe zaostrzenie warunków finansowych skomplikowałoby globalną perspektywę gospodarczą. W tej sytuacji kluczowe jest opanowanie galopującej inflacji. Dlatego wolniejszy wzrost gospodarczy może być "konieczną ceną do zapłacenia" wobec pilnej potrzeby przywrócenia stabilności cen.