Narodowy Bank Polski dokonał w poniedziałek wpłaty do budżetu państwa na ponad 7,4 mld zł. To 95 proc. zysku wypracowanego przez NBP w 2019 roku.
NBP zakończył ubiegły rok z dodatnim wynikiem - na poziomie dokładnie 7 mld 828,5 mln zł. Zgodnie z ustawą o NBP, kwota ta podlega podziałowi na wpłatę do budżetu państwa w wysokości 7 mld 437,1 mln zł oraz odpis na fundusz rezerwowy NBP (5 proc. zysku) w kwocie 391,4 mln zł.
Taka wpłata do budżetu w czasie kryzysu wywołanego koronawirusem spadła rządowi z nieba. A w ostatnich latach nie był to standard. Przypomnijmy, że 2018 rok NBP zakończył z bilansem równym zero, a w 2017 roku miał nawet 2,5 mld zł straty.
Niecałe 8 mld zł to duża kwota, choć NBP mógł się wcześniej pochwalić wyższymi zyskami. W 2015 roku przekraczały 8 mld zł, a rok później sięgnęły rekordowych 9,2 mld zł.
- Wpłata tak znacznej kwoty do budżetu państwa jest możliwa dzięki skutecznym działaniom NBP, w tym dobrym decyzjom inwestycyjnym dotyczącym lokowania rezerw dewizowych - wyjaśnia w komunikacie prasowym Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Jednocześnie wskazuje, że w ubiegłym roku jedną z ważniejszych decyzji NBP był zakup 100 ton złota.
- Zasilenie budżetu państwa tak istotną kwotą oraz tegoroczne działania NBP będą wspierać polską gospodarkę i Polaków. W ostatnich miesiącach NBP podjął bowiem wiele kroków nakierowanych na łagodzenie negatywnych skutków ekonomicznych pandemii Covid-19 - podkreśla Glapiński.
Główny wpływ na prawie 8 mld zł zysku za 2019 rok miały: wynik z zarządzania rezerwami dewizowymi w kwocie 7,6 mld zł oraz dodatni wynik z różnic kursowych w wysokości 5,6 mld zł.
Na wynik finansowy NBP miały wpływ również m.in: koszty utworzenia rezerwy na pokrycie ryzyka zmian kursu złotego do walut obcych (2,8 mld zł), koszty prowadzenia polityki pieniężnej (1,4 mld zł), a także koszty działania i amortyzacji (1,2 mld zł).