- Nagrodę otrzymają wszyscy pracownicy sieci - sklepów, centrów dystrybucyjnych oraz biur - zatrudnieni w Biedronce nie później niż 7 stycznia 2022 r. i pozostający pracownikami w dniu 30 września br. Będzie ona przysługiwać wszystkim aktywnym zatrudnionym, którzy nie odnotowali w okresie od 1 kwietnia 2022 r. do 31 sierpnia 2022 r. absencji dłuższej niż 90 dni, poza ścisłym kierownictwem Jeronimo Martins Polska (dodatkowo zastosowano kryterium dochodowe). JMP przeznaczy na wypłatę nagród ogółem około 110 mln zł - informuje money.pl Marcin Hadaj, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej sieci Biedronka.
Podwyżki ze względu na inflację?
Poprosiliśmy biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, o wskazanie, czy w tym roku sieć podniosła wynagrodzenia pracownikom z uwagi na rosnącą inflację. W odpowiedzi otrzymaliśmy informację o podwyżkach przyznawanych na początku roku.
- Od 200 do 250 zł - to skala wzrostu miesięcznych wynagrodzeń pracowników sklepów i centrów dystrybucyjnych, które sieć Biedronka wprowadziła już od 1 stycznia 2022 roku. Najbardziej zwiększyły się płace na stanowisku sprzedawca-kasjer. Biedronka zdecydowała o podniesieniu pensji wszystkich pracowników sklepów oraz centrów dystrybucyjnych o około 8 proc., w zależności od ich doświadczenia, indywidualnych zadań oraz stanowiska. Biedronka w skali roku przeznaczy na te podwyżki ponad 142 mln zł. Sieć przyspieszyła również proces przeglądu wynagrodzeń i podwyższyła pensje pracownikom centrali, biur regionów oraz centrum usług wspólnych - tłumaczy w rozmowie z nami Marcin Hadaj.
I dodaje, że proces ten odbywał się standardowo co roku w kwietniu, ale w tym roku został przyspieszony i podwyżki zostały wypłacone kolejnej dużej grupie pracowników wraz ze styczniowymi wynagrodzeniami. Podwyżką objętych zostało prawie 3000 pracowników, a Biedronka przeznaczy na ten cel ponad 20 milionów złotych w skali roku.
Związkowcy postulowali 4000 zł netto
Nagroda, jaką przyznało Jeronimo Martins Polska, odbiega od tej wnioskowanej przez związki zawodowe. 21 września odbyło się spotkanie, podczas którego miała zostać poruszona kwestia świadczeń inflacyjnych.
Jak pisaliśmy, związkowcy argumentowali, że podwyżki od stycznia 2022 r. na średnim poziomie 7 proc. nie są wystarczającą rekompensatą na pokrycie kosztów utrzymania gospodarstwa domowego. Wskazywali też, że wzrosły kosztów dojazdu do pracy lub oddelegowania pracownika do innej placówki sklepu Biedronka. Przypominają ponadto o wzroście cen żywności, energii, wody czy ogrzewania.
"Raportowane wyniki finansowe Jeronimo Martins Polska rok do roku za I półrocze 2022 r. wynoszą 19,1 proc. - są wyśmienite i uzasadniają wypłatę świadczenia dla pracowników. W naszym przeświadczeniu podjęcie przez pracodawcę decyzji o wypłacie świadczenia inflacyjnego może zasadniczo powstrzymać odejścia pracowników z pracy i wzmocnić wizerunek spółki na tle konkurencji" - podano we wniosku o świadczenie inflacyjne przesłane przez NSZZ "Solidarność" w Jeronimo Martins Polska, NSZZ "Solidarność-80" i WZZ "Sierpień 80".