Jak podaje serwis, powołując się na niemiecki "Welt", średnie roczne wynagrodzenie brutto w Szwajcarii wynosi (po przeliczeniu z franków) 83 tys. euro. Najwięcej zarabiają pracownicy w Zurychu, Bazylei i Genewie.
Niemcy jeżdżą do Szwajcarii do pracy
W Szwajcarii brakuje wykwalifikowanych pracowników, co sprawia, że imigranci są chętnie zatrudniani. Najwięcej miejsc pracy oferuje sektor opieki zdrowotnej, gdzie lekarze specjaliści zarabiają średnio 18 tys. euro miesięcznie. Wysokie zarobki dotyczą także budownictwa i branży elektrycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo wyższych kosztów życia, Niemcy wybierają Szwajcarię ze względu na korzystne warunki pracy. Serwis dodaje, że niskie składki na ubezpieczenie społeczne, wynoszące od 10 do 18 proc., są dodatkowym atutem. Choć koszty utrzymania są wyższe, Niemcy widzą w Szwajcarii szansę na lepsze życie.
Gospodarka Niemiec skurczyła się
Gospodarka Niemiec skurczyła się w 2024 r. o 0,2 proc. - podał Federalny Urząd Statystyczny. Agencja dpa podkreśliła, że to drugi rok z rzędu, w którym PKB Niemiec ma ujemną wartość.
Prezes urzędu Ruth Brand podkreśliła, że głównymi hamulcami szybszego rozwoju były "obciążenia gospodarcze i strukturalne". - To rosnąca konkurencja dla niemieckiego eksportu na ważnych rynkach, wysokie koszty energii, utrzymujący się wysoki poziom stóp procentowych, ale także niepewna perspektywy gospodarcze - wyjaśniła szefowa DEStatis.
Głównymi przyczynami ujemnego odczytu PKB Niemiec w 2024 r. były wyniki sektora przemysłowego, który odnotował 3-procentowy spadek w ujęciu rocznym, w tym znaczący spadek branży motoryzacyjnej, wciąż na relatywnie niskim poziomie pozostawały wskaźniki produkcji w energochłonnych branżach chemicznej i metalurgicznej. Niższe od oczekiwań były też wyniki branży budowlanej, która zmaga się ze słabszym popytem m.in. z powodu wysokich kosztów materiałów; o 0,8 proc. skurczył się natomiast eksport towarów i usług.
Niemieckie media podkreśliły, że w 2024 r. nie nastąpił oczekiwany wzrost konsumpcji gospodarstw domowych, która pozostaje największą nadzieją na ożywienie gospodarcze, a jednocześnie znacząco wzrosły wydatki z budżetu federalnego. Agencja dpa podkreśla, że obawy o utrzymanie zatrudnienia, a także wzrost cen m.in. energii zwiększają presję na oszczędzanie.
Z drugiej strony podkreślono, że w 2024 r. nastąpił wzrost płac realnych, a inflacja w Niemczech spadła do średniego poziomu 2,2 proc. licząc rok do roku wobec 5,9 proc. w 2023 roku.