ZF Friedrichshafen AG, znany niemiecki producent z branży motoryzacyjnej, ogłosił plany zamknięcia jednej z największych fabryk w Niemczech w Gelsenkirchen oraz redukcję zatrudnienia w kolejnych zakładach.
Problemy giganta. Co z zakładami w Polsce?
Jak informował "Fakt" firma planuje zlikwidować łącznie 14 tys. stanowisk pracy w ciągu najbliższych czterech lat. Decyzja ta jest wynikiem restrukturyzacji spowodowanej problemami finansowymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Polsce ZF prowadzi działalność w siedmiu miastach, zatrudniając ponad 12 tys. osób.
Wiemy, czy planowane redukcje obejmą także nasz kraj.
- Ogłoszona restrukturyzacja dotyczy ZF w Niemczech. Obecnie nie ma podobnych planów restrukturyzacyjnych w innych regionach czy krajach. Jednak cała Grupa ZF musi dostosowywać swoje struktury do aktualnej sytuacji rynkowej i zwiększać swoją konkurencyjność - informuje money.pl Marta Surowiec, rzecznik prasowy na kraje Europy Środkowo-Wschodniej.
Ursus sprzedany. Ukraiński właściciel zabrał głos
ZF Friedrichshafen AG nie jest jedyną dużą niemiecką firmą, która zdecydowała sie w ostatnim czasie na cięcia zatrudnienia. Volkswagen może zamknąć co najmniej trzy fabryki w Niemczech oraz zwolnić dziesiątki tysięcy osób, zmniejszy też działalność w innych zakładach w kraju.
Zwolnienia grupowe w kolejnej firmie w Polsce
Lear Corporation, znana na świecie firma z sektora motoryzacyjnego, planuje grupowe zwolnienia w polskim zakładzie w Pikutkowie. Mają rozpocząć się w grudniu tego roku i potrwać do marca przyszłego roku - podał portalwloclawek.pl.
"Decyzja o redukcji zatrudnienia wynika z zakończenia realizowanych projektów oraz przeniesienia większości produkcji do nowej lokalizacji. Firma jednak zapowiada, że nie zamknie całkowicie swojego zakładu w Pikutkowie, około 230 pracowników pozostanie zatrudnionych, głównie w działach logistyki" - informuje portalwloclawek.pl.
Liderzy koalicji ustalili reguły prezydenckiej gry
Perspektywy polskiego przemysłu motoryzacyjnego szybko się pogarszają. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek szefów firm tego sektora przewidujących spadki produkcji wzrósł pięciokrotnie - informowała w październiku "Rzeczpospolita".