Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Nieoficjalnie: komornik zajmuje plakaty Biedronki. Jest reakcja na ruch Lidla

81
Podziel się:

Komornik sądowy zaczął zajmować plakaty, w których sieć należąca do Jeronimo Martins chwali się, że jest tańsza od Lidla - podał portal wiadomoscihandlowe.pl.

Nieoficjalnie: komornik zajmuje plakaty Biedronki. Jest reakcja na ruch Lidla
Nieoficjalnie: komornik zajmuje plakaty Biedronki. Jest reakcja na ruch Lidla (Money.pl, Rafał Parczewski)

Jak donosi serwis, to efekt pozwu, który wystosował przeciwko Biedronce Lidl. Niemiecka sieć nie zgadza się z tezami na plakatach konkurenta. Na planszach możemy przeczytać: "Od 2002 roku Biedronka tańsza niż Lidl".

"Lidlowi nie spodobały się plakaty konkurenta z reklamą porównawczą, na których Biedronka nie tylko wykorzystała logo rywala, ale też nie wsparła jakimkolwiek dowodem tezy o oferowaniu niższy cen" - tłumaczy portal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19

Lidl złożył do sądu wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń przed wszczęciem postępowania. Sąd wyraził zgodę. Zabezpieczenie ma polegać na nakazaniu Biedronce, aby zaprzestała używać hasła, które znamy z plakatów i paragonów. W praktyce oznacza to także zajęcie plakatów przez komornika - i to właśnie zaczęło się dziać.

Pierwsze plakaty porównujące ceny w sieciach wywiesił Lidl. W styczniu 2024 r. niemiecki operator przekonywał na billboardach, że "w 2023 r. Lidl tańszy niż Biedronka". Potwierdzał tę tezę, podpierając się wynikami "koszyków 'Faktu' i niezależnych badań ASM Sales Force Agency".

Konkurencja się zaostrza

W ostatnich tygodniach rywalizacja między Lidlem a Biedronką mocno się zaostrzyła. Obie sieci zaczęły mocno obniżać ceny szeregu produktów. W ramach tych promocji można było na przykład kupić pół litra wódki za niecałe 10 zł - czyli za mniej, niż wynosi akcyza na taki trunek w tej objętości.

Gdy serwis wiadomoscihandlowe.pl po raz pierwszy napisał, że komornik będzie zajmował plakaty Biedronki, Lidl nie komentował sprawy. Natomiast Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji w sieci Biedronka, przekazał portalowi, że nie widzi przesłanek, aby udzielać odpowiedzi w tej sprawie.

Poprosiliśmy obie sieci o komentarz do najnowszych doniesień. Odpowiedzi opublikujemy, gdy tylko je dostaniemy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(81)
WYRÓŻNIONE
cyk
10 miesięcy temu
Za to Lidl traktuje klientów jak BYDŁO robiąc za kasami samoobsługowymi bramki otwierane na paragony. Nie chodzę tam i wolę nawet biedrę.
Zmęczony prac...
10 miesięcy temu
Niech Biedronka w końcu zajmie się swoimi pracownikami, jeden pracownik musi wykonywać pracę trzech ludzi na zmianie i ciągle im mało, teraz straszą nas zwolnieniami bo robimy mniejsze obroty i nie wyrabiamy budżetu z kosmosu, nie ma chyba biedronki w której nie brakuje pracowników, przez to jest chaos na sklepie i stoją palety bo nie ma komu tego wszystkiego robić a jeszcze nas straszą że od 1 marca będą zwalniać, ja się pytam kogo jak jest brak ludzi do pracy za ilu jeszcze pracowników mamy wykonywać pracę, czy tym na górze wydaje się że my jesteśmy niezniszczalni ?? Zamiast wymyślać chore reklamy gdzie grozi im kara pieniężna opłacili by za to pracowników do pracy , nie byłoby bałaganów ani palet na sklepie i ceny byłyby na bieżąco bo na tym też mają wariacje, ale kiedy my mamy to wszystko robić ?? Jak często są trzy osoby na zmianie, nie ma być kolejek, trzeba rozłożyć towar, zrobić wypiek pilnować porządku i wymieniać ceny które często zmieniają się trzy razy dziennie i to nie jest kilka cen tylko czasami setki, cofamy się do czasów średniowiecza w biedronce, do tych czasów gdzie robili z nami co chcieli ludzie padają jak muchy i jeszcze są straszeni że jak będą chorować to ich zwolnią, jak zachorujesz nie daj Boże to jesteś traktowany jak trędowaty bo jak śmiałeś zachorować i iść na l4 a nie pracować ku chwale biedronki, niech się opamiętają ci na górze bo sami niedługo zaczną siedzieć na kasach w biedronce a nie w wygodnych fotelach i wymyślać jak nam utrudnić życie jeszcze bardziej, praca nie powinna być kołchozem, zapomnieli że gdyby nie my pracownicy biedronka by nie istniała, to my odwalamy całą robotę to dzięki nam pracownikom te sklepy funkcjonują, dajcie nam godnie pracować. Starać Was na horendalne płacenie kar a nie stać was na zatrudnienie pracowników to śmieszne. Pracodawco zacznij doceniać swoich pracowników , bo tak łatwo i szybko odchodzą
Cgh
10 miesięcy temu
Ludzie będą kupować tu i tu bo jedna produkty są lepsze w Biedronce inne w Lidl. Biedronka mogła by skupić się na porządku w sklepie a nie cenach - wszędzie palety i niemiłe pracownice, trzeba im z drogi uciekać jak jadą paleciakiem, po 5-6 palet stoi między pułkami, nie idzie przejść. Lidl rzadko ale też się zdążyło że zasłonili paleta całe regały produktów
NAJNOWSZE KOMENTARZE (81)
Asesor
10 miesięcy temu
Komornik te plakaty na licytację wystawi? Chore to....
My Polacy
10 miesięcy temu
My Polacy mamy swoj rozum i dlatego zgodzilismy sie na dodawanie soli drogowej do jedzenia aby jedzonko bylo tanie i zostawalo wiecej pieniazkow na zakup elektronicznych gadzecikow , markowych ciuszkow i bialych trampeczek . My Polacy chcemy jaknajtanszego chlebusia z jaknajtanszej maki aby w kazdym polskim domu byl telewizorek wielkosci tapczanu .
snajper.
10 miesięcy temu
Lidl najpierw robi podwyżkę ceny artykułu, i po czasie robi rabat od ceny, która była zawyżona. Czyli produkt jest sprzedawany po cenie którą wcześniej zawyżył!
cyrk na kółka...
10 miesięcy temu
człek rozumny ma gdzieś tą zabawę w piaskownicy, bo oprócz tych dwóch sklepów, jest wiele innych, nierzadko tańszych , poza tym Biedronka do bezpiecznych jakościowo nie należy
Lidljestdrogi
10 miesięcy temu
Dziś za sałatki w lidlu zapłaciłem po 19 zł za sztukę a czekolada ze słonym karmelem była po 8 zł. Zgroza, nie niskie ceny!
...
Następna strona