Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Niespodziewane skutki brexitu. Celnicy muszą używać łaciny

17
Podziel się:

Najnowsze kontrole żywności i roślin w Wielkiej Brytanii powodują kosztowne opóźnienia - podaje "The Guardian". Wszystko z powodu nowych przepisów, które weszły w życie 30 kwietnia 2024 roku. Jak się okazuje, przez nowe regulacje eksporterzy kwiatów i celnicy muszą używać łaciny.

Niespodziewane skutki brexitu. Celnicy muszą używać łaciny
Branża florystyczna boryka się z problemami po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (Getty Images, Alberto Pezzali/NurPhoto)

Jak podaje "The Guardian", Wielka Brytania boryka się z problemami, po tym, jak rząd wprowadził fizyczne kontrole niektórych produktów spożywczych i roślin z UE. Handlowcy wskazują, że kontrole te są częstsze, niż zapowiadano, a w niektórych przypadkach ciężarówki były przetrzymywane przez wiele godzin, zanim zostały przepuszczone bez kontroli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gala Samochodu Roku Wirtualnej Polski 2024

Gigantyczne opóźnienia

Problem mają także Brytyjczycy, którzy zajmują się handlem kwiatami, który opiera się na terminowym imporcie z Holandii. Choć Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich poinformował branżę, że będzie dążył do skontrolowania od 3 do 5 procent m.in. kwiatów ciętych, to niektórzy hurtownicy kwiatów wskazywali, że każda z ich ciężarówek została odstawiona w celu sprawdzenia. Również celnicy potwierdzają, że kontrolę dotykają znacznie więcej dostaw niż zapowiadane 3 procent.

Freddie Heathcote, właściciel hurtowni kwiatów wskazał, że wszystkie ciężarówki, które dostarczały mu rośliny, miały kontrolę. Co więcej, jedna z ciężarówek, chociaż czekała na kontrolę, ostatecznie jej nie miała. To spowodowało gigantyczne opóźnienia - opowiada właściciel.

W czwartek mieliśmy około 50 zamówień hurtowych, ale nic nie dotarło. Nie byliśmy więc w stanie obsłużyć klientów - powiedział Heathcote w rozmowie z "The Guardian".

Ian Shuttlewood, dyrektor firmy celnej i logistycznej, powiedział, że nowe kontrole były trudne dla branży kwiatowej. - Z tego, co słyszymy, było nieco więcej kontroli kwiatów, niż się spodziewano - wskazał. Zwrócił też uwagę na to, że w nowym systemie należy umieszczać oryginalne łacińskie nazwy roślin, co jest "koszmarem dla osób, które nigdy się jej nie uczyły".

- Masz ściągawki, więc jeśli włożysz jagody, otrzymasz łacińską nazwę. Brakuje jednak wielu gatunków roślin, przez co puszczaliśmy chryzantemy jako róże. Musieliśmy zadeklarować, że to coś innego, ponieważ tego gatunku nie było - powiedział. Inny pracownik służby celnej wskazał, że często ciężarówki stoją przez dziewięć godzin, a to kosztuje całą branżę, gdyż kwiaty nie mają "długiego terminu ważności".

Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich odcina się od tych spekulacji. "Twierdzenia o opóźnieniach spowodowanych nowymi kontrolami są fałszywe. Nasze zespoły ściśle współpracują z handlowcami, aby zapewnić sprawną i szybką realizację kontroli" - napisano w komunikacie dla The Guardian.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
Taka prawda
2 miesiące temu
To nie wina Brexitu tylko urzędniczych idiotyzmów rodem niczym z unii europejskiej. Powinni zagonić darmozjadów do jakiejś pożytecznej roboty aby nie wymyślali głupot do których przyzwyczaiła ich unia.
Krótko
2 miesiące temu
Nie było plusów dodatnich Brexitu. Wszystkie problem sprzed Brexitu, po nim pozostały. Nawet urosły. Nadto pojawiły się nowe, liczne, dokuczliwe.
komentarz
2 miesiące temu
Dla osób zawodowo zajmujących się hodowlą, produkcją i hurtowym handlem roślinami znajomość ich łacińskich nazw jest oczywista. Wobec różnorodności ich nazw w poszczególnych krajach jednoznacznie można określić jedynie za pomocą nazw łacińskich. np. Chenopodium album w angielskim można określić jako pigweed, goosefoot lub fan het a w jego amerykańskiej odmianie także lamb quarter.
eee
2 miesiące temu
Dzisiejsza Wielka Brytania, dzięki populistom pokroju Johnsona czy Farage'a to kraj III Świata. Kwestia czasu, jak podkuli ogon i poprosi o członkostwo w UE, bo już do nie j dotarło, że poza Unią nie ma życia. Bogu niech będą dzięki za Donalda Tuska, który uratował kraj przed Polexitem i zagładą.
Takie Proste!
2 miesiące temu
Gigantyczne opóźnienia w dostawach? No to trzeba przewidzieć czas na kontrole i o tyle wcześniej wysłać transport ;)