Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KWY,MWL,PGO
|
aktualizacja

Oni dopiero szykują się na wielką wodę. Skupiają się na jednym obiekcie

5
Podziel się:

Gdy w jednych miastach Opolszczyzny i Dolnego Śląska zaczyna się sprzątanie i szacowanie strat, w dolnym biegu rzeki szykują się dopiero na nadejście fali kulminacyjnej. Do Ścinawy ma dotrzeć w czwartek. Mieszkańcy 27 lat temu przeżyli powódź, gdy wodą sięgała na ponad siedem metrów.

Oni dopiero szykują się na wielką wodę. Skupiają się na jednym obiekcie
Ścinawa szykuje się na nadejście wielkiej wody (money.pl, Karolina Wysota)

Przejście kulminacyjnej fali powodziowej na Odrze i Oławie przez stolicę Dolnego Śląska nie skończy problemu powodzi na południu kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje o przekroczeniach stanu wód na kolejnych odcinkach Odry i jej dolnych dopływach.

Według IMGW wzrost stanu wody przewidywany jest na Odrze środkowej, obecnie spokojnie płynącej. W Ścinawie prognozowany jest wzrost powyżej stanu alarmowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wrocław gotowy na falę. Mieszkańcy ruszyli do sklepów i po worki z piaskiem

Ścinawa przed nadejściem fali powodziowej

Ścinawa to 6-tys. miasto gminne nad Odrą w województwie dolnośląskim. Prognozy hydrologiczne przewidują 6,81 m wody w najbardziej krytycznym momencie. Fala kulminacyjna ma dotrzeć do miasta w czwartek 19 września. Dla porównania podczas powodzi w 1997 r. poziom wody wyniósł 7,34 metra.

Od kilku dni mieszkańcy przygotowują się na przyjęcie wielkiej wody. Sypią piach do worków, wynoszą co cenniejsze rzeczy z parteru na piętro.

Miasto zabezpieczyło dopiero co zmodernizowaną oczyszczalnię ścieków - właśnie usypali wał domykający. Wał przeciwpowodziowy usypano przed oczyszczalnią po powodzi tysiąclecia w 1997 r. Wówczas obiekt zalała woda. Również firmy próbują ochronić sprzęty przed zalaniem. Wywożą go w bezpieczne miejsce.

Najbardziej narażona na zalanie jest ulica Chobieńska ze względu na położenie w okolicy Ścinawskich Bagien. Mieszkańcy sypią worki z piaskiem, zabezpieczają mienie.

Racibórz zdał egzamin. Fala niższa, ale dłuższa

W niedzielę nad ranem rozpoczęło się napełnianie suchego zbiornika Racibórz Dolny. W środę nad ranem pozostał wypełniony w około 75 proc. Największa taka inwestycja w regionie zdała egzamin i doprowadziła do spłaszczenia fali powodziowej na Odrze.

W nocy z wtorku na środę burmistrz Oławy, położonej przed Wrocławiem na szlaku Odry, podkreślił, że idąca w stronę miasta fala będzie niższa, ale przez to ma być dłuższa i dłużej przepływać przez miasto.

Frischmann zwrócił uwagę, że przepływanie takiej ilości wody przy obwałowaniu rodzi niebezpieczeństwo rozmiękczania wałów, przesiąków, przecieków. Z tym samym problemem będą się mierzyć inne miasta i miejscowości wzdłuż Odry, w tym również Ścinawa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
kolo
3 miesiące temu
Przecież tam są rurki z gazem. Przy demontażu wypuści to w atmosferę a to chyba gaz cieplarniany bo na montaż certyfikat trzeba mieć! Dobrze że przy zwykłym piecu nic demontować nie muszę. Z tą unią i tymi ich eko pomysłami jakoś mi nie po drodze. Mam nadzieję, że nie jestem odosobniony.
Qfa
3 miesiące temu
A dlaczego w terenach zalewowych nie zrobić zbiorników na desczówkę? Ludzi przesiedlić w bezpieczne miejsce. Tam budować miasta.
Karol
3 miesiące temu
Najbardziej groznym do wypuszczania do atmosfery gazem cieplarnianym jest wydychany co2. Przydalyby sie jakies certyfikaty zeby przy obecnosci takiej uprawnionej osoby moznabylo wypuszczac tzn oddychac
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Robin
3 miesiące temu
Czy w związku z zaniechaniem działań i bagatelizowaniem zagrożenia przez funkcjonariuszy publicznych zostaną wytoczone procesy z art 231 kk? Straciliśmy wielki majatek zarówno jako Pańswo jak i osoby fizyczne. Jak słyszymy miliony jeśli nie miliardy.
Qfa
3 miesiące temu
A dlaczego w terenach zalewowych nie zrobić zbiorników na desczówkę? Ludzi przesiedlić w bezpieczne miejsce. Tam budować miasta.
Karol
3 miesiące temu
Najbardziej groznym do wypuszczania do atmosfery gazem cieplarnianym jest wydychany co2. Przydalyby sie jakies certyfikaty zeby przy obecnosci takiej uprawnionej osoby moznabylo wypuszczac tzn oddychac
kolo
3 miesiące temu
Przecież tam są rurki z gazem. Przy demontażu wypuści to w atmosferę a to chyba gaz cieplarniany bo na montaż certyfikat trzeba mieć! Dobrze że przy zwykłym piecu nic demontować nie muszę. Z tą unią i tymi ich eko pomysłami jakoś mi nie po drodze. Mam nadzieję, że nie jestem odosobniony.
FR3047
3 miesiące temu
Pani Agata juz nie gotuje w domu tylko na polu, Adas juz nie biega tylko plywa, Alicja znow nurkuje w piwnicy po miotle Mateusz wciaz w oblokach szuka sensu w wodzie, Natalia odregowuje emocje popijac dokoncz sam