Serwis w materiale opisuje wiele sytuacji kradzieży. Jedn z nich miała miejsce w perfumerii na warszawskiej Pradze. Młody mężczyzna z kapturem na głowie ściąg z półki dwa opakowania perfum i od razu chowa je do kieszeni, po czym szybko wychodzi ze sklepu.
Coraz więcej kradzieży w sklepach
Jeden z klientów, który obserwował całą sytuację, zdziwiony był brakiem reakcji obsługi sklepu.
"Mam się szarpać ze złodziejem, bo ukradł coś za 500 zł? Za taką pensję? Panie, mi życie miłe" - tak odpowiada ekspedientka, cytowana przez biznesowy serwis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, nie tylko rośnie liczba kradzieży w sklepach, ale także wykroczeń.
"W pierwszych dziesięciu miesiącach tego roku stwierdzono 188 784 wykroczenia związane z kradzieżą sklepową. To o 18 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy odnotowano 160 011 takich przypadków" - czytamy na wyborcza.biz.pl
Maciej Tygielski z Grupy SkipWish, który jest ekspertem rynku handlowego, na łamach serwisu opowiada, że kiedyś klienci kradli droższe produkty, "teraz kradną właściwie wszystko, jak leci, począwszy od zwykłych bułek, serów, artykułów mięsnych przez słodycze, drobną chemię gospodarczą, kosmetyki, a skończywszy na elektronice"
Według niego powód jest oczywisty: "Polacy w ostatnim roku mocno zubożeli, a więc i drobnych kradzieży z tzw. przymusu przybyło".
Inflacja w Polsce
Wśród produktów, które padają łupem złodziei, jest coraz więcej artykułów codziennego użytku, jak żywność, alkohol czy chemia. W lipcu dr Andrzej Maria Faliński, wiceprezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego wskazywał, że te towary drożeją najszybciej. Eksperci przewidują, że zjawisko będzie się nasilać w związku ze wzrostem inflacji.
Inflacja w Polsce w listopadzie 2022 r. (szybki szacunek) wyniosła 17,4 proc. – podał GUS. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny wzrosły o 0,7 proc. Listopadowy odczyt to duże zaskoczenie, bo jest znacznie poniżej prognozy. Konsensus zakładał inflację na poziomie 18 proc.
Firmy walczą z kryzysem. Ceny idą w górę
Jak podał GUS, ceny żywności i napojów wzrosły w listopadzie o 22,3 proc. r/r, nośników energii aż o 36,8 proc., ceny paliw o 15,5 proc.