Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze pociągnęły za sobą inwestycje infrastrukturalne oszacowane na 220 mld dolarów. Jak wynika z danych FIFA mundiale organizowane w latach 1994-2018 (w USA, Francji, Japonii i Korei, Niemczech, RPA, Brazylii i Rosji) pochłonęły nieporównywalnie mniej - łącznie 44,3 mld dolarów.
Sama budowa ośmiu stadionów w pięciu miastach kosztowała 10 mld. Sztucznej wyspy w pobliżu Doha - ok. 15 mld. Jeszcze droższe będzie metro w stolicy kraju, które jednak jeszcze nie jest w pełni gotowe. Przed mundialem oddano do użytku trzy linie i 37 stacji rozmieszczonych na 76 km torów.
Już po samej rozpisce inwestycji widać, że Katar wydał gigantyczne pieniądze, by móc zorganizować mistrzostwa świata, ale celem nadrzędnym jest zrównoważony rozwój kraju, który obecnie jest - choć bardzo bogaty - uzależniony od swoich złóż ropy i gazu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mistrzostwa świata 2022 w Katarze w przeliczeniu na baryłki ropy i CO2
W związku z tym, że gospodarka katarska jest obecnie uzależniona od wpływów ze sprzedaży paliw energetycznych, portal tradingpedia.com przeliczył koszty inwestycji infrastrukturalnych na baryłki ropy.
"Udokumentowane rezerwy ropy naftowej w Katarze wynoszą około 25,24 mld baryłek, co prawdopodobnie wystarczy na kolejne 38 lat. Aby pokryć koszty mistrzostw świata, Katar będzie musiał wydobyć i wyeksportować 11,88 proc. swoich rezerw ropy naftowej" - informuje tradingpedia.com.
Katar uszczupli swoje rezerwy, ale zapłacimy za to wszyscy. Portal obliczył, że koszty mundialu pokryją 3 mld baryłek ropy, a co za tym idzie - dodatkowe 928 mln ton metrycznych CO2 w atmosferze.
"Ślad węglowy mistrzostw świata w 2022 r. jest równoważny dziewięciu dniom światowej produkcji CO2 lub ilości CO2 wytwarzanego rocznie przez transport międzynarodowy. Jest to również odpowiednik emisji z 2020 r. przez przemysł cementowy Chin, USA i Indonezji łącznie" - podaje tradingpedia.com.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.
