Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Petru: nie da się wszystkich obietnic zrealizować w jednym roku.

116
Podziel się:

- Jesteśmy w stanie w 12 miesięcy naprawić sytuację gospodarczą kraju. Musimy jednak ustawić priorytety. Najważniejsze jest KPO i posprzątanie po Polskim Ładzie - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" poseł Ryszard Petru.

Petru: nie da się wszystkich obietnic zrealizować w jednym roku.
Ryszard Petru (East News, Lukasz Gdak)

- PiS nas połączył, a Polacy oczekują od nas szybkiego działania - mówił na antenie TVN24 Ryszard Petru. - Są różne wydatki, inne formy "willi plus". Bizancjum stworzone przez PFR czy PCK - wyliczał w rozmowie z Konradem Piaseckim.

Jak podkreślił, polskie finanse publiczne są w bardzo złym stanie. Jego zdaniem PiS kupuje czas dzięki decyzji prezydenta. - To przedłużanie agonii - dodał. Zaznaczył jednak, że ten czas ma tu znacznie.

- Polska ma prawie zerowy wzrost gospodarczy. Opóźnienie o miesiąc KPO to 2,5 mld zł strat miesięcznie w ramach wzrostu gospodarczego. (...) PiS pozostawia 187 mld zł przyrostu długu i 192 mld zł dziury Morawieckiego - wymieniał.

Pytany o to, czy będą więc pieniądze w budżecie na realizację obietnic wyborczych, zaznaczył, że nie nie da się wszystkich zrealizować w jednym roku.

- Trzeba to rozłożyć w czasie, na cztery lata. Powrót do poprzedniej składki zdrowotnej, posprzątanie po Polskim Ładzie - to jest do zrobienia w 2024 r. W tym nie zdążymy nic zrobić, jeżeli Andrzej Duda będzie tworzył obstrukcję. Natomiast co do zasady jesteśmy w stanie Polskę naprawić w 12 miesięcy. Ustabilizować finanse publiczne, skonsolidować - czyli te wszystkie fundusze wepchnąć z powrotem do budżetu, skontrolować je, wstrzymać złe wydatki, przejrzeć tę gigantomanię PiS-u, posprzątać te orzeszki - jak pan powiedział - orzeszki do orzeszków (pieniądze, które można wydać lepiej - przyp. red.).

Jego zdaniem kluczem do poprawy sytuacji kraju jest wzrost gospodarczy.

Karuzela stanowisk

Pytany o to, czy rekomendacja prof. Leszka Balcerowicza na platformie X nie będzie przysłowiowym pocałunkiem śmierci dla jego aspiracji - na przykład do roli ministra lub wiceministra finansów, podkreślił: Moje aspiracje muszę schować sobie do kieszonki. Mnie interesuje naprawa gospodarki.

W połowie października przewodniczący Rady Forum Obywatelskiego Rozwoju, były wicepremier i szef MF tak napisał o Ryszardzie Petru: "W swej działalności naukowej miałem wielu magistrantów i doktorantów. Do czołówki zaliczam Ryszarda Petru. Dzięki własnej kampanii został on posłem. PiS zostawił finanse państwa w złym stanie. Nowy rząd potrzebuje silnego i kompetentnego ministra finansów. Ja wybrałbym R. Petru".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(116)
WYRÓŻNIONE
kielmi
rok temu
Ciekawy jestem czy czytający ten artykuł młodzi, wykształceni z wielkich miast zdają sobie już sprawę z tego na kogo głosowali?. Czy jeszcze potrzebują czegoś nowego doświadczyć?
lolo
rok temu
następny Balcerowicz karierowicz - oni się wzbogacą, a reszta szczawi i mirabelki
No nie...
rok temu
Nie 'PIS nas połączył" tylko połączył was jedyny wspólny punkt programu : Dorwać się po 8 latach postu do koryta z budżetową melasą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (116)
Mania
rok temu
Wszystko rozumiem ale tego nie. Hak Polacy migli tak zgłupieć i głosować na takich ludzi. Populisci. Gorsi od PiS. A PiSowcem nie jestem
robolbezrobot...
rok temu
100 obietnic w 100 dni
tex
rok temu
Rysiu wez ten przyszly rzad na Madere i tam bedziecie wypoczywac jak lubicie.
Żona
rok temu
PETRU!!! Jak ludzie strajkowali, matki chorych dzieci oblegały sejm, pielęgniarki rozbijały namioty. Wszyscy im pomagali i stali wraz z nimi ręka w rekę niezależnie z jakich partii byli... TY sobie na poleciałeś na sexurlopik do ciepłych krajów! JESTEŚ PERSONA NON GRATA DLA POLSKIEJ DEMOKRACJI I NIE ŻYCZĘ SOBIE CIEBIE W NOWEJ KOALICJI!
białas
rok temu
Petru to teoretyk ekonomista/czny. Wszelkie tego rodzaju teoretyczne uzasadnienia mają swoich zwolenników. Nie uwzględniają jednak aspektów realnych społecznego funkcjonowania - bytu - ludzi/pracowników. Jestem ciekawy egzystencji tego "wspałaniego" ekonomisty liberała/neoliberała w wieku emerytalnym.
...
Następna strona