Podczas konferencji prasowej w Otwocku szef PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski podkreślił, że firma realizuje zadanie "zasypania" na polskim rynku luki, która powstała po rosyjskim węglu.
- Do dziś sprowadziliśmy 4 mln ton, do końca roku to będzie 8 mln ton, a do końca sezonu, czyli do kwietnia sprowadzimy 10 mln ton - poinformował prezes PGE.
Każdy przedsiębiorca może kupić węgiel
Dąbrowski przekazał też, że kilka dni temu spółka PGE Paliwa uruchomiła specjalną infolinię i stronę internetową, za pośrednictwem której - wypełniając formularz - instytucje użyteczności publicznej, samorządy i przedsiębiorcy mogą kupić węgiel.
Każdy przedsiębiorca może u nas kupić węgiel na własne potrzeby. Minimalne zamówienie to 25 ton - zaznaczył Dąbrowski.
- Zwróciliśmy się także do wszystkich samorządów w Polsce z apelem, by kupowały węgiel za pośrednictwem swoich spółek bądź przedsiębiorstw i dalej dystrybuowały paliwo do klientów po to, by wyeliminować pośredników, by węgiel był dostępny, tańszy - przekazał prezes PGE.
Jak mówił, do tej pory zgłosiło się kilkanaście samorządów, pierwszą partię węgla dla mieszkańców kupił Otwock.
Cena węgla w PGE
Cena węgla opałowego typu ekogroszek/groszek lub orzech to około 2,1 tys. zł netto plus VAT plus akcyza dla podmiotów nieobjętych zwolnieniem.
Cena węgla typu miał energetyczny to około 1,7 tys. zł netto plus VAT plus akcyza dla podmiotów nieobjętych zwolnieniem.
Minimalny wolumen dostawy wynosi około 25 ton i wielokrotność tej ilości.