Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Pięciocyfrowa pensja w tej branży to standard. I spore możliwości zmiany pracy

156
Podziel się:

18,8 tys. zł na miesiąc - tyle średnio zarabiają pracownicy branży IT, jak wynika z badań agencji rekrutacyjnej Antal. "Forbes" zwraca jednak uwagę, że o wiele wyższe pensje, sięgające nawet 40 tys. zł netto na kontrakcie także nie jest rzadkością. To dobra wiadomość nie tylko dla obecnych programistów, ale też tych, którzy myślą o przebranżowieniu. Ofert pracy nie brakuje.

Pięciocyfrowa pensja w tej branży to standard. I spore możliwości zmiany pracy
Praca w IT dale duże możliwości zarobku (Unsplash.com)

Rosnąca inflacja napędza presję płacową. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w maju tego roku 6399,59 zł brutto. To ok. 4600 zł netto. I - jak zauważa "Forbes" - o 13,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Ale siła nabywcza pieniądza przez szalejącą drożyznę spada.

Pracownicy ze względu na inflację naciskają na pracodawców, by otrzymać podwyżki. Wynagrodzenie można podwyższyć w inny sposób - zmieniając pracę. Z badań agencji Antal wynika, że dobrym kierunkiem jest branża IT. Z kilku powodów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: O tym wstydzimy się rozmawiać. "Tabu wpływa na rynek pracy"

Wynagrodzenie, o którym wielu może pomarzyć

Najniższe wynagrodzenie w branży IT to 6-8 tys. zł brutto. Na takie mogą liczyć pracowniki pierwszej linii helpdesku. Na drugiej linii zarobki są o 3 tys. zł wyższe. Na trzeciej rosną do 13-18 tys. zł brutto. W przypadku kontraktu B2B - do 17-24 tys. zł netto.

Stanowisk z co najmniej kilkunastotysięcznym wynagrodzeniem jest dużo więcej. I tak na przykład: QA Specialist na umowie o pracę otrzymuje 12-17 tys. zł brutto (13-19 tys. zł netto na kontrakcie B2B), administrator systemowy - 15-20 tys. zł brutto (15-22 tys. zł netto na B2B), programista Front-end - 15-25 tys. zł brutto (15-30 tys. zł netto na B2B), konsultant SAP - 12-25 tys. brutto (20-40 tys. zł netto na B2B).

– Coraz więcej kandydatów otrzymuje oferty także z rynków zagranicznych, gdzie płatności dokonuje się w obcej walucie. Sprawia to, że i polscy pracodawcy muszą mierzyć się z większymi oczekiwaniami specjalistów IT. Przykładem może być senior DevOps engineer, który obecnie zarabia pomiędzy 28 tys. a 32 tys. zł netto czy senior security engineer ze średnimi zarobkami od 26 tys. do 30 tys. zł netto – mówi "Forbesowi" Edyta Morek, senior consultant, Antal IT Services.

Jak się uczyć, to na specjalistę IT

Eksperci zwracają uwagę, że wciąż w branży IT brakuje rąk do pracy. Dlatego specjaliści z nawet kilkuletnim doświadczeniem są rozchwytywani, a przez to mogą liczyć nawet - przy zmianie pracodawcy - na podwyżkę rzędy kilku tysięcy złotych.

Zdaniem Edyty Morek pracodawcy najczęściej szukają kandydatów przynajmniej średnio zaawansowanych, jeśli chodzi o branżową wiedzę. – Nie zmienia to jednak faktu, że nawet jeżeli ktoś dopiero startuje do pracy w tym sektorze, ma szansę stać się atrakcyjnym kandydatem zdecydowanie szybciej niż w innych branżach – mówi ekspertka Antal.

Z badań wynika, że najbardziej poszukiwani są Java developerzy. Szczególnie ci bardziej doświadczeni. Dalej są Phyton oraz React/Angular developerzy. Ponadto mocno brakuje też programistów C# czy DevOpsów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
nick
3 lata temu
Kolejny artykuł, który usiłuje przekonać, że w branży IT manna leci z nieba; wystarczy ukończyć jakieś kursy. Daremny trud. Świetnych informatyków, którzy zarabiają dobre pieniądze jest niewielu, a na pewno nie są to młodzieńcy z duzymi aspiracjami, ale małymi umiejętnościami.
Brtk
3 lata temu
Uwielbiam takie artykuły. Szkoda że w nawiasach oprócz zł brutto nie podają czasu nauki na to stanowisko bo w necie to tak super różowo wygląda. Np we wro, Nokia ma zajęcia dla osób które chciały by pracować w IT, po 4h dziennie przez kilka tygodni, próg wejścia -test a potem zajecia.By wogole ogarnąć temat potrzebujesz minimum 1,5roku pisania kodu iogarniianie bibliotek podstawowych (mówię o c++) bo inaczej nie dasz sobie rady z teorią no i ogromnego samozaparcia, jak o 15konczysz swoją pracę , 16-20kurs, a potem nauka na kurs jutrzejszy, nagle doba robi się krotka. Więc pisanie o kwotach bez czasu to tak jak mówienie o zarobkach prezesów spółek skarbu państwa z informacją "i Ty możesz tyle zarabiać"
Insider
3 lata temu
Pracowałem w IT ćwierć wieku, w kilku dużych korporacjach, jako analityk i programista. Było fajnie, zarobki około trzy średnie krajowe, bonusy, szkolenia, praca zdalna itd. Po 15 latach siedzenia przed monitorem , czasem po 12 godzin na dobę, zacząłem się sypać, oczy, kręgosłup, problemy z nadgarstkami itd. Dzisiaj mam 50 i jestem już na rencie, moi koledzy też mają problemy ze zdrowiem. Tym, którzy zaczynają radzę dbajcie o siebie i nie dajcie sobie w mówić, że bez waszej pracy świat się zawali. Mi po 25 latach gdy zacząłem chorować powiedzieli Pa i zatrudnili kolejnych co będą siedzieć po 12 godzin...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
Karol
miesiąc temu
Większość tych komentarzy to bzdury. Pracuję jako programista ponad 10 lat, znam liderów, team manager, starszych programistów, architektów i stawki powyżej 30k są dla wybrańców, jak pracujesz bezpośrednio dla zagranicznego klienta, bez pośrednika w postaci polskiej firmy. Nawet firmy, które piszą oprogramowanie dla zagranicznego klienta nie płacą powyżej 30k, chyba że prezesowi. Stawki netto dla wielu są poniżej 10k, dla tych ze stażem, doświadczeniem, predyspozycjami są te powyżej 10k i dla większości bariera 20k jest nie do przebicia.
Kacper
rok temu
Jak szukacie pracy to słyszałem że w B2B network szukają. 1Wyjazdy integracyjne organizowane przez B2B net to coś więcej niż zwykłe wyjścia. Nurkowanie w Deepspot czy rejs promem do Szwecji to niezapomniane przeżycia, które świetnie wpływają na atmosferę w zespole. Polecam
mik
2 lata temu
Mój brat pracuje od lat w branży IT, w tym dla jednego z gigantów rynku. Ma miesięcznie ok. 60 tys. Wdrożył mnie w to, ale mimo jego pokierowania i załatwienia roboty "po znajomości" ja zarabiam zdecydowanie mniej niż on, na razie na rękę ok. 7 tys. Ale jego pomysły na rozwiązanie niektórych rzeczy są po prostu niesamowite. Dlatego tyle mu płacą. Stąd mój wniosek. Jak jesteś gwiazdą programowania - zarobisz krocie, jak jesteś zwykłych "klepaczem kodu" zarobisz znacznie znacznie mniej. A czas spędzony przed kompem strasznie uderza w głowę, plecy, dłonie i ogólne zmęczenia.
programista
3 lata temu
Bawią mnie niektóre komentarze tutaj. Pracuję kilka lat w zawodzie i wyciągam ponad 60 tys zł miesięcznie. Nie uważam się za niesamowicie inteligentną osobę, ale potrafię dobrze negocjować. Gotówki na rynku IT jest bardzo dużo, wystarczy wyciągnąć rękę i wziąć. O bootcampach to się nawet nie wypowiadam, jak ktoś myśli poważnie o takiej karierze to nic oprócz przeglądarki Chrome i google mu nie potrzeba (nawet studiów!).
Hanna
3 lata temu
Mój mąż ma taką pracę i dzięki temu udało się kupić piękne mieszkanie nad morzem, w Rowach, Apartamenty Lubicz. Uwielbiam je.
...
Następna strona