Zgodnie z prawem do 15 czerwca Rada Ministrów przedstawia Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości płacy minimalnej na kolejny rok. Ostateczne rozporządzenie w tej sprawie przyjmuje we wrześniu, a kwota, która pojawi się w tym rozporządzeniu, nie może być niższa niż ta z propozycji przedstawionej RDS. We wtorek była jedna z ostatnich okazji, by Rada Ministrów ustaliła wysokość płacy minimalnej na 2025 rok. Według komunikatu po posiedzeniu rządu decyzja, na którą czekają miliony Polaków, jednak nie zapadła.
Kolejne posiedzenie Rady Ministrów odbędzie się w przyszły wtorek 11 czerwca. Będzie ostatnim spotkaniem rządu przed 15 czerwca. O tym, że propozycja kwoty padnie do tego czasu, mówiła pod koniec maja ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Podkreśliła też, że będzie ona ustalona na dotychczasowych zasadach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskoczenie po słowach ministry
Takie podkreślenie było potrzebne, bo wcześniejsze wypowiedzi ministry wywołały spore zamieszanie. - Proponujemy, aby płaca minimalna wynosiła 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. To jest zgodne z dyrektywą Parlamentu Europejskiego - przekonywała w maju szefowa resortu rodziny i pracy.
Dzień później w trakcie konferencji prasowej w Sejmie stwierdziła, że "kwestię płacy minimalnej należy rozpatrywać w dwóch wymiarach". - Po pierwsze w wymiarze krótkookresowym, czyli zadania, przed którym każdy rząd, każdy minister pracy staje, określenia wysokości płacy minimalnej na rok kolejny, w tym przypadku na rok 2025. Drugie zadanie, długookresowe, to jest zadanie wprowadzenia w Polsce europejskich standardów płacy i pracy - stwierdziła.
- Dyrektywa (unijna w sprawie płacy minimalnej - przyp. red.) zobowiązuje nas do tego, żeby ustawa o minimalnym wynagrodzeniu weszła życie w listopadzie tego roku i będzie określała zasady ustalania płacy minimalnej na lata kolejne. To się nie stanie z dnia na dzień - zastrzegła Dziemianowicz-Bąk.
Zgodnie z zapisami unijnej dyrektywy w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej państwa członkowskie są zobowiązane do dokonywania oceny adekwatności minimalnego wynagrodzenia. W tym celu muszą wybrać jedną lub kilka "orientacyjnych wartości referencyjnych". Przykładowo może to być np. 60 proc. mediany wynagrodzeń, 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia (na poziomie międzynarodowym lub na poziomie krajowym).
Rząd pracuje nad nową ustawą
Dziemianowicz-Bąk powiedziała też, że równolegle w MRPiPS zakończyły się prace nad projektem ustawy o minimalnych wynagrodzeniach, który został skierowany do dalszych prac rządowych.
- W tej ustawie proponujemy wprowadzenie nowych standardów płacy. Po pierwsze zgodnie z dyrektywą europejską wskazujemy cel, do którego należy dążyć, który nie musi być zrealizowany od razu, który nie jest obligatoryjnym wymogiem dla wszystkich pracodawców w całej Polsce natychmiast. Tym celem jest dążenie do tego, żeby płaca minimalna opierała się na referencyjnej wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce - powiedziała.
Podkreśliła, że ustawa zawiera wiele "cennych propozycji", a to, czy zostaną one zrealizowane, zależy od rządu i parlamentu. - Płaca minimalna, jak sama nazwa wskazuje, to pewne minimum. Płaca zasadnicza, płaca podstawowa nie powinna być naszym zdaniem niższa niż minimalna. Dlatego we wspomnianej ustawie proponujemy wprowadzenie pewnego mechanizmu, gdzie płaca zasadnicza nie może być niższa niż płaca minimalna, a wszystkie premie, wszystkie dodatki mają być naddatkami nad tym zasadniczym wynagrodzeniem - powiedziała.
Według szacunków resortu rodziny i pracy w tym roku płacę minimalną pobiera w Polsce około 3,6 mln osób. Od stycznia 2024 roku płaca minimalna wynosi 4242 zł brutto, a od lipca wzrośnie do 4300 zł.
Płaca minimalna 2025. Ile będzie wynosić?
W 2025 roku płaca minimalna będzie podniesiona o tyle, ile wymaga ustawa w związku z inflacją, czyli blisko 5 proc., w żadnym wypadku nie będzie to wyższy skok - zapewnił pod koniec maja w Białymstoku premier Donald Tusk.
Płaca minimalna w 2025 r. powinna wynieść co najmniej 4510,90 zł, zaś stawka godzinowa co najmniej 29,50 zł. Oznacza to wzrost miesięcznego minimalnego wynagrodzenia od 1 stycznia 2025 r. o 210,90 zł, tj. 5,6 proc - wyliczył dla "Dziennika Gazety Prawnej" Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.