Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|
aktualizacja

Nowy problem dla rządu na horyzoncie. Wiceminister Kołodziejczak: nałóżmy podatek na olej z Ukrainy

Podziel się:

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak poinformował w niedzielę, że będzie wnioskował o podatek VAT - minimum 8 proc. - na olej spożywczy, który może przyjeżdżać z Ukrainy do Polski. Zapowiedział też, że będzie postulował, aby wprowadzić ograniczenia w przywozie cukru do Polski.

Nowy problem dla rządu na horyzoncie. Wiceminister Kołodziejczak: nałóżmy podatek na olej z Ukrainy
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak (GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett, SOPA Images)

- Analizujemy to, co się dzieje. Nie było w Ministerstwie Rolnictwa odpowiedniej komórki, która analizowałaby na bieżąco, ile i jakiego towaru wpływa do Polski. Dziś analizujemy to raz na tydzień, spływają pełne dane, ile na przykład mrożonych malin w tym roku przyjechało - powiedział Kołodziejczak w niedzielę w TVP Info.

Wiceminister: 8 proc. VAT na olej z Ukrainy

Jak poinformował, w tym roku z Ukrainy przyjechało już kilkaset ton mrożonych malin z Ukrainy.

- Cena na fakturze mrożonych malin to 1 euro 15 centów, co stanowi niecałe 5 zł. W Polsce za tyle nie opłaca się surowych uprawiać. Ja się na to nie godzę, budujemy polską produkcję i ograniczamy przywóz - zaznaczył wiceminister.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy podatek na armię. Czy to dobry pomysł? - Marcin Piątkowski - Biznes Klasa #16
Teraz będę wnioskował, jeśli będzie to możliwe szybko do wprowadzenia, żeby wprowadzić podatek VAT, minimum 8 proc., na olej spożywczy, który może przyjeżdżać z Ukrainy do Polski. Dlaczego ma przyjeżdżać na stawce 0 proc., która jest dla polskich producentów, polskich konsumentów, żeby u nas się produkcja opłacała - pytał Kołodziejczak.

Protest rolników

Wiceminister odniósł się także do zapowiedzianego na 9 lutego protestu rolników z całej Polski. Protest ma potrwać 30 dni i będzie polegał m.in. na blokadzie przejść granicznych z Ukrainą. Decyzje o proteście podjął m.in. zarząd NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych. Powodem protestu jest m.in. niedawna decyzja Komisji Europejskiej o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do 2025 r.

Kołodziejczak zapowiedział, że najprawdopodobniej 9 lutego wyjdzie do protestujących rolników.

Zapewnił, że utożsamia się "z wieloma postulatami na temat Zielonego Ładu" i tego, że "granica z Ukrainą powinna być bardzo mocno przymknięta".

Najprawdopodobniej w tym tygodniu będę postulował, aby wprowadzić ograniczenia w przywozie cukru do Polski - dodał.

- Jutro (w poniedziałek, 5 lutego - przyp. red.) z samego rana, po tym co widziałem na granicy, będę kontaktował się z Inspekcją Transportu Drogowego, żeby sprawdzać samochody, które przewożą towary z Ukrainy przez Polskę na Litwę. Czy przypadkiem na Litwie nie ściągają plomby i ten sam samochód z towarem nie wraca do Polski - zapowiedział Kołodziejczak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP