Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Polacy regularnie robią nadgodziny. Liczby są alarmujące

15
Podziel się:

Co piątemu pracownikowi zdarza się wyrabiać nadgodziny – wynika z badania Fundacji Sukces Pisany Szminką. Nie pomaga im nawet możliwość rozłożenia pracy w dogodnym dla siebie czasie w ramach elastycznych godzin. Natłok obowiązków sprawia, że muszą na nie przeznaczyć więcej niż 40 godzin tygodniowo.

Polacy regularnie robią nadgodziny. Liczby są alarmujące
Jesteśmy zawaleni pracą. Wielu Polaków pracuje za darmo od 6 do 10 godzin tygodniowo (Getty Images, PeterCade)

Fundacja przeprowadziła badanie w ramach projektu "Oyka Power Hour. Pielęgnuj swoją siłę", a na jego wyniki zwrócił uwagę portal pulshr.pl. Odpowiedzi respondentów sugerują, że polski rynek pracy dalej ma problem z nadgodzinami, a dla wielu pracowników są one normą.

Nadgodziny plagą

Uczestnicy badania w większości (59 proc. z odpowiadających) mogli korzystać z elastycznych godzin pracy, czyli sami wybierali czas, w jakim będą pracować. Jednak i takie udogodnienie nie było w stanie uchronić części z nich przed nadgodzinami. Co piąty ankietowany przyznał, że bardzo często zdarza mu się pracować ponad 40 godzin tygodniowo.

Co trzeciemu z kolei czasami zdarza się wyrabiać nadgodziny. Tylko 15 proc. zapytanych zaznaczyło, że bardzo rzadko lub nigdy nie wyrabiają ponadnormatywnych godzin pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Reszty można się nauczyć". Oto jak zostać mechanikiem lotniczym

Ponadto 64 proc. uczestników badania potwierdziło, że zdarzało im się pracować po godzinie 18. W przypadku 45 proc. z nich wynikało to ze skorzystania z modelu elastycznych godzin pracy, podczas gdy 55 proc. przyznało, że to następstwo natłoku obowiązków.

Polacy jednym z najbardziej zapracowanych narodów

Pulshr.pl powołuje się też na dane Eurostatu i wskazuje, że w 2022 r. nadgodziny w Unii Europejskiej dotknęły 7 proc. pracowników. W przypadku Polski jednak ten odsetek był wyższy i wnosił 9 proc. Dało nam to czwarte miejsce w całej UE. Większy odsetek pracowników pracujących w ramach nadgodzin zanotowały wyłącznie: Grecja, FrancjaCypr.

W ubiegłym roku w Unii przeciętny tydzień pracy w przypadku osób w wieku 20-64 lata wynosił przeciętnie 37,5 godz. Nie dotyczy się to jednak Polaków. Według Eurostatu naszym przypadku czas pracy w ciągu siedmiu dni wynosił średnio 40,4 godz.

Z kolei z badania ADP Polska wynika, że ponad 25 proc. Polaków pracuje za darmo od 6 do 10 godzin tygodniowo. "Według poprzedniej edycji badania Polacy pracowali średnio 5 godz. 30 min za darmo, natomiast w bieżącym roku średnia zwiększyła się do 5 godz. 48 min" – czytamy w raporcie.

Natomiast dane OECD za 2021 r. wskazują, że Polak przepracował średnio 1830 godzin w ciągu roku. Był to drugi najwyższy wynik w Europie i szósty wśród państw OECD.

Przepracowanie może być zagrożeniem dla zdrowia

Pracoholizm może być bardzo niebezpieczny dla zdrowia. Może on prowadzić do lęków, chronicznego przemęczenia, a z czasem do wypalenia zawodowego. To ostatnie wiąże się z innymi jednostkami chorobowymi, takimi jak: reakcja na ciężki stres i zaburzeniami adaptacyjnymi, epizodem depresyjnym czy zaburzeniami lękowymi.

Co gorsza, z badania ADP "People at Work 2022: A Global Workforce View" wynika, że niemal co czwarty Polak (23,59 proc.) czuje się wypalony zawodowo. Respondenci zaznaczyli zarazem, że przyczyną takiego stanu rzeczy nie była pandemia.

Wypalenie zostało już wpisane do klasyfikacji ICD-11 (Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych – przyp. red.), więc jest jednostką chorobową. Jeżeli ktoś czuje, że ten stan się u niego przedłuża, to powinien rozważyć rozmowę ze specjalistą – podpowiedziała w rozmowie z money.pl Joanna Cieślik, Team Leader HR & Admin w Antal.

Badanie Fundacji Sukces Pisany Szminką przeprowadzono na próbie 528 osób. 47 proc. z nich było w wieku do 39 lat, reszta – powyżej. 29 proc. pochodzi z małych i średnich miejscowości, 71 proc. – z miast powyżej 100 tys. mieszkańców. 88 proc. badanych pracuje na etacie lub na podstawie umowy B2B, 12 proc. prowadzi własną firmę. 53 proc. ma hybrydowy tryb pracy, 34 proc. – stacjonarny, a 13 proc. – zdalny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
jarek
rok temu
jestem zmuszany od wielu, wielu lat do pracy w nadgodzinach, wcześniej to był nakaz, teraz się niby pytają. Ale spróbuj odmówić, mniejsza premia lub przeniesienie na gorsze stanowisko . Celem ,,wyprostowani" Rząd powinien zakazać pracy w nadgodzinach, niech zatrudnią odpowiednia liczbę pracowników, a nie żerują na czyimś zdrowiu.
Stef
rok temu
W polsce młodzi pracują średnio po 180- 190 godzin bo inaczej się nie mogą utrzymać taki dobrobyt
grażyna
rok temu
ciekawe to jak będą się wyrabiać gdy będzie czterodniowy tydzień pracy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
Bogdan.
rok temu
Rita, Adam - nędza reklamowa. ``Komentarze`` nie na temat . Słabo...
Rita
rok temu
Ja niedawno postanowiłam się przebranżowić i rozwijam swoją karierę w Phinance. Dzięki temu, że firma oferuje dużo szkoleń, szybko wszystkiego się uczę. Nie mogę się doczekać jak to się rozwinie, bo już teraz jestem bardzo zadowolona :)
Adam
rok temu
Odkąd skończyłem naukę w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych prowadzę swoją własną firmę. Pracuję jako Technik masażysta, więc mam ściśle zaplanowany harmonogram, gdyż muszę dbać też o swoje zdrowie. Zarabiam dobrze, ale jednak zamiast nadgodzin wolę ten czas poświęcić na życie prywatne i odpoczynek.
Xxd
rok temu
Niestety prawda jest taka że z powodu pandemii zostały wydłużone godz pracy np sklepach pandemii nie ma godziny nie wróciły do norm 14 .00 22.00 6.00 14.00pracodawcy albo zostawili albo nieznacznie je skrócili.Nadgodziny ludzie robią bo zwykły człowiek nie zarabia tak jak politycy a opłaty jedzenie drogie no aleamy dobrobyt według PiS inflację mała Has w tym kraju jedynie patologia ma dobrze nie pracuje a kasa leci z socjalu
pliszczyn1000...
rok temu
A ja się pochwalę jaki byłem sprytny Pracowałem w szkole 30 lat jako nauczyciel-logopeda. Powinniśmy pracować od 9 do 12 30 ale przychodziło się na 10. Zawsze można było ściemnić, że tramwaj się spóźnił. Te 2 godziny pracy przegadało się o maryni zadku z panią psycholog i pedagog. Zawsze się śmiałem, że nauczyciel matematyki to przy mnie tytan pracy bo rzeczywiście pracuje te 18 godzin.Ale my nauczyciele nietablicowi to mieliśmy odpoczynek, a nie pracę.