Dach solarny to rozwiązanie 2 w 1. Taki dach zastępuje tradycyjne rozwiązania - nie ma konieczności budowania najpierw pokrycia dachowego i następnie umieszczania na jego powierzchni paneli fotowoltaicznych (PV). Wykorzystuje się jeden produkt, który spełnia wszystkie funkcje tradycyjnego dachu – chroni i izoluje budynek, a jednocześnie wytwarza energię elektryczną, obniżając rachunki za prąd nawet do zera. Przy tym, co ważne dla wielu właścicieli domów, takie rozwiązanie jest o wiele estetyczniejsze niż montowanie paneli.
W Polsce dachy solarne dostępne są od 2019 roku. Oferuje je firma SunRoof. Powstała w 2013 roku w Szwecji. Założył ją Karol Kaniuk, który pracował tam jako inżynier budowlany.
– Wszystko zaczęło się od pytania, dlaczego nie można zrobić rozwiązania 2 w 1? Dlaczego najpierw trzeba budować dach, aby później na nim montować nieatrakcyjne wizualnie panele? Takie rozwiązanie 2 w 1 jest bardziej ekonomiczne, ładniejsze i zdecydowanie szybsze w realizacji. A niebawem to będzie standard w budownictwie – mówi Lech Kaniuk, prezes zarządu SunRoof i główny udziałowiec firmy, prywatnie brat Karola Kaniuka.
Lech Kaniuk to znany przedsiębiorca, współtwórca m.in.: iTaxi i Pizzaportal.pl. Ten ostatni biznes sprzedał w 2012 roku za sumę 120 mln zł. W SunRoof zdecydował się wejść w 2018 roku. Rok później firma przyciągnęła kilku innych przedsiębiorców, którzy pomogli jej w globalnej ekspansji.
Jeszcze bardziej ekologiczne
Dzięki wzmocnieniu zespołu SunRoof odnotował rok do roku wzrost o 500 proc. Do dzisiaj firma zbudowała ponad 200 dachów w Szwecji, Norwegii, Szwajcarii i Polsce. W 2020 roku weszła na rynek niemiecki, aktualnie rozwija też działalność we Włoszech i w Hiszpanii.
Jaka jest przewaga dachów solarnych nad panelami? Twórcy SunRoof twierdzą, że do budowy dachu zintegrowanego z ogniwami fotowoltaicznymi potrzeba znacznie mniej materiałów niż w przypadku standardowego dachu i paneli PV, przez co jest to technologia bardziej ekologiczna. Podkreślają też względy estetyczne.
– Wiele osób nie decyduje się na instalację paneli fotowoltaicznych ze względów estetycznych, twierdząc, że takie rozwiązania nie komponują się stylistycznie z gotowym już dachem, przez co budynek traci na atrakcyjności wizualnej – mówi Lech Kaniuk.
Fotowoltaika po nowemu. Zmiany w programie Mój prąd
Energetyczny marketplace
W pierwszym roku działalności w Polsce SunRoof sprzedał 100 dachów solarnych. – Nasza innowacja polega na tym, że konstruujemy dach, w którym dachówka jest modułem z ogniwami krzemowymi. Dzięki temu, że korzystamy z krzemowych ogniw, jesteśmy w stanie zaoferować produkt, który jest znacznie bardziej wydajny. W ten sposób maksymalizujemy korzyści z inwestycji w odnawialne źródła energii, zapewniając jej znacznie więcej, niż potrzebujemy do ogrzewania domu, klimatyzacji, zasilania urządzeń elektrycznych, korzystania z rozwiązań typu smart home czy ładowania samochodu elektrycznego i hybrydowego – mówi Lech Kaniuk.
Daje to, jak twierdzi, przestrzeń do sprzedaży nadwyżek energii produkowanej przez dachy solarne. - Już dziś osoba prywatna może liczyć na zwrot z inwestycji z dachu SunRoof w ciągu 5-7 lat, a w przyszłości będzie to jeszcze szybciej - twierdzi prezes SunRoof.
Firma planuje spożytkować nadwyżki energii wytwarzane przez swoje dachy solarne. Chce zbudować coś w stylu energetycznego marketplace’u. Dzięki niemu możliwe byłoby przejście społeczeństwa na zieloną energię dostarczaną przez wirtualne elektrownie.
- Zielona transformacja, podobnie jak przed laty internet, całkowicie zmieni gospodarkę. Właśnie przechodzimy tę rewolucję. SunRoof nie chce się jej biernie przyglądać, ale być jej współtwórcą - mówi Lech Kaniuk.
Jeszcze w tym roku firma chce dostarczyć solarny dach, który produkuje prąd i system, dzięki któremu nadwyżki energii są z korzyścią dla właściciela dachu sprzedawane dalej, a nie utracone w sieci.
Wyścig Polaków z Teslą
Do swojej oferty firma dodała także carporty – formy wiaty, które są alternatywą dla garaży.
– Doskonale sprawdzają się w sytuacji, gdy inwestor nie ma możliwości zbudowania dachu solarnego lub elewacji z paneli. To również jest rozwiązanie 2 w 1 - zadaszenie i darmowy prąd nie tylko do ładowania samochodów elektrycznych i hybrydowych, ale nadwyżkę energii można przeznaczyć też do zasilania innych urządzeń elektrycznych w domu – mówi Lech Kaniuk.
Technologię dachów solarnych rozwija także Elon Musk. Właściciel Tesli przejął kilka lat temu firmę SolarCity, którą założył jego kuzyn i na bazie tej firmy rozwija Tesla Solar Roof.
Swój dach Solarny Tesla zaprezentowała w 2016 roku. Od tego czasu dachy solarne zostały zainstalowane tylko w kilku stanach USA. Plan wprowadzenia do Europy i Australii nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony.