Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Polska i Francja mają "tych samych wrogów". Powinny rozwijać współpracę

20
Podziel się:

Współpraca Polski i Francji powinna się pogłebiać - pisze francuski "Le Figaro". Oba kraje powinny zbadać sposoby poważnego zbliżenia wojskowego i strategicznego zwłaszcza w dziedzinie cyberobrony i produkcji dronów bojowych.

Polska i Francja mają "tych samych wrogów". Powinny rozwijać współpracę
Donald Tusk i Emmanuel Macron, (Getty Images, © 2024 Bloomberg Finance LP)

Zdaniem publicysty dziennika "Le Figaro" Francja i Polska powinny rozwijać współpracę strategiczną i wojskową, bo oba kraje łączy wspólnota wartości i interesów. Sferą współpracy może być m.in., w razie rozejmu na Ukrainie, wysłanie tam żołnierzy w ramach gwarancji bezpieczeństwa.

"Francja i Polska powinny zbadać sposoby poważnego zbliżenia wojskowego i strategicznego" - apeluje publicysta w piątkowym wydaniu dziennika. W szczególności w tej drugiej sferze postuluje aktywną współpracę w dziedzinie cyberobrony i produkcji dronów bojowych.

Zwłoka Niemiec i wątpliwości USA

"Przy prawdopodobnej perspektywie rozejmu na Ukrainie" oba kraje mogłyby również "zaproponować wysłanie żołnierzy francuskich i polskich na terytorium Ukrainy, jako gwarancję bezpieczeństwa, nie oglądając się na zwłokę Niemiec ani wątpliwości USA i NATO" - postuluje autor.

Dodaje, że owa zwłoka i niepewność przejawiły się podczas niedawnego spotkania w Berlinie na temat Ukrainy i Bliskiego Wschodu. Przywódcy USA, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, "nie zapraszając na nie polskiego premiera Donalda Tuska, jak się wydaje, kompletnie chybili" - ocenia publicysta.

Przekonuje, że Polska i Francja mają "tych samych wrogów - tych, którzy nienawidzą naszej wolności i naszych demokracji". Przypominając momenty historyczne w relacjach obu krajów zauważa też, że nigdy nie były ze sobą w stanie wojny. "Dzisiaj historia się powtarza: Francja i Polska, a wraz z nimi wielkie państwa zachodnie, mobilizują się, by zatrzymać nową inwazję: tę, którą prowadzi Władimir Putin na Ukrainie i te (ataki), w których łączą się w koalicje nowi przeciwnicy naszych wolnych społeczeństw" - opisuje.

W czasie, "gdy Wielka Brytania wystąpiła z Unii Europejskiej, a Niemcy podejmują szereg odosobnionych i niezrozumiałych manewrów (...), Polska, wraz z Włochami, jest jednym z bardzo niewielu dużych krajów europejskich, które trwają na posterunku w obliczu obecnych niebezpieczeństw" - podkreśla autor "Le Figaro".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
Mmm
2 miesiące temu
Polacy mają inne zdanie niż Francja....na żadną wojnę nie idziemy!!!
hehe
2 miesiące temu
Już widze Tuska i Macrona na froncie w pełnym rynsztunku!
Isk
2 miesiące temu
Europa leży mając takich nieudolnych politykow
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
🤣🤣🤣
2 miesiące temu
Pewnie Niemców🤣
Tommy
2 miesiące temu
Niech idą obaj w pierwszym rzędzie, dla przykładu.
szafran69
2 miesiące temu
francuzi wiedza ze mozna z nami krecic lody bo nasi politycy zdradzaja nasz kraj i szcuja na siebie samych na widok dolara...banda sprzedawczykow i chamow z naszego smiesznego sejmiku to cyrk na arenie swiatowej
sceptyk
2 miesiące temu
ja bym z Francją poszedł ,w zamian za wojskowe technologie nuklearne ,bo Jankesi nas bronić nie będą , artykuł 5 traktatu NATO to blef .Musimy zadbać o nuklearne odstraszanie a Francja ma bardzo duże doświadczenie w technologiach nuklearnych .
pqpqpq
2 miesiące temu
Jedna partia poukłada a przyjdzie druga i porozwala. Lepiej z nami nie zaczynać .