Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

"Polska cebula" z Egiptu. Rząd chce ukrócić praktykę sieci handlowych

74
Podziel się:

Ujednolicenie przepisów o rejestracji i ochronie nazw pochodzenia oraz jakości specjałów rolnych, a także wdrożenie skutecznej kontroli nad prawidłowością oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych przewiduje projekt ustawy, który został przyjęty przez rząd. Na praktykę sieci handlowych, polegającą na sprzedawaniu zagranicznych produktów podpisanych jako polskie, zwracała uwagę m.in. AGROunia.

"Polska cebula" z Egiptu. Rząd chce ukrócić praktykę sieci handlowych
Rząd przyjął projekt ustawy o oznaczeniach geograficznych produktów rolnych (East News, MAREK KUDELSKI)

Chodzi o projekt ustawy o rejestracji i ochronie nazw pochodzenia, oznaczeń geograficznych oraz gwarantowanych tradycyjnych specjalności produktów rolnych i środków spożywczych, win lub napojów spirytusowych oraz o produktach tradycyjnych, przedłożony przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szef AgroUnii o sondażu WP. "Mam wątpliwości"

Produkty z importu podpisane jako polskie. Rząd mówić "dość"

Celem projektu jest stworzenie regulacji o oznaczeniach geograficznych obejmującej trzy sektory: produktów rolnych i środków spożywczych, napojów spirytusowych oraz win. Obecne rozdrobnienie przepisów po sektorach stanowi dodatkowy ciężar administracyjny i utrudnienie dla producentów. Stworzenie spójnych zasad w jednym akcie prawnym umożliwi lepszą kontrolę i egzekwowanie ochrony przysługującej nazwom zarejestrowanym w Unii Europejskiej - wyjaśniła Kancelaria Premiera.

W projektowanej ustawie określone zostaną warunki ochrony w Polsce nazw pochodzenia, oznaczeń geograficznych i gwarantowanych tradycyjnych specjalności produktów rolnych lub środków spożywczych. Dotyczyć to będzie także oznaczeń geograficznych win i napojów spirytusowych oraz określeń tradycyjnych produktów sektora wina.

Nowe przepisy będą zawierały m.in. wykaz zadań oraz właściwość organów i jednostek organizacyjnych, jeśli chodzi o kontrole i certyfikację artykułów rolno-spożywczych. Dotyczy to artykułów, które mają chronioną nazwę pochodzenia, chronione oznaczenie geograficzne albo są gwarantowanymi tradycyjnymi specjalnościami.

Powołana zostanie Rada do Spraw Oznaczeń Geograficznych i Gwarantowanych Tradycyjnych Specjalności. Będzie ona opiniować wnioski o rejestrację lub o cofniecie rejestracji, wnioski o zatwierdzenie zmiany w specyfikacji produktu, a także sprzeciwy krajowe do wniosków o rejestrację.

Nowe przepisy mają wejść w życie po 30 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty ws. działań sieci handlowych

Przyjęty przez rząd projekt ma ukrócić praktyki sieci handlowych, które sprzedawały produkty importowane podpisane jako pochodzące z Polski. Na proceder zwracała uwagę m.in. AGROunia.

- Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wydał przez ostatnie lata prawie 4 mln zł na promocję kampanii "Produkt Polski". Tymczasem supermarkety wystawiają zagraniczne produkty i podpisują jako polskie. Zarabiają na nas, korzystają z pieniędzy na promocję polskich produktów. Cebula z Egiptu, ziemniaki z Niemiec, pietruszka z Iranu, marchewka z Holandii - to tylko niektóre warzywa, które ostatnio udawały polskie. Nieprawidłowości ujawnia AGROpatrol - mówił lider AGROunii Michał Kołodziejczak podczas protestu zorganizowanego w Warszawie w lutym 2020 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(74)
WYRÓŻNIONE
Rząd na usług...
2 lata temu
Dla naszego kochanego rządu najważniejsze jest dobro megakorporacji to ich panowie .Pozwalają im na wycinanie polskich lasów bez ograniczeń , To zagraniczne koncerny hurtowo rozpoczną równoległa budowę kilku elektrowniatomowych przez dziesiątki lat , to zagraniczne koncerny bedą dostarczać broń zamiast masowej produkcji Polskich Krabów i Piorunów i Gromów .Zdrada narodowa zaplanowana na każdym kroku
Strażak
2 lata temu
Tradycyjna ściema przedwyborcza rządu .Rząd Pisu ma tysiące urzędników ,którzy boją się interweniować w marketach ,może mają zakaz???Praktyką dużych sklepów zagranicznych jest nielegalne zastawiane powierzchni dodatkowymi paletami i regałami ,wystarczy wizyta lokalnego strażaka z dokumentacją odbioru lokalu .i mandaciki się posypią i ludzkie zdrowie i życie uratowane i kraj wyjdzie z długów Nie tego Pis nie zrobi woli łupić małe polskie firmy rodzinne .
tom
2 lata temu
No dobrze. a kiedy powołanie Agencji Bezpieczeństwa Żywności? Bo jakaś cisza, a po n-tej aferze, tym razem z olejami technicznymi w paszach chyba czas najwyższy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (74)
J23
2 lata temu
Nasiona były z Polski czepiają się.
Luna
2 lata temu
a jakie to daje rozwiazanie dla kupujacych polskie warzywa są najdroższe, mimo iż w skupach kupowane za grosze kg jabłek 30 gr i 4-6 zł kg w sklepie pomarańcze bywaja tańsze, warzywa ogórki ziemniaki w skupie tona 260 zł w sklepie 2,5 -4 zł fasolka, ogórki jajka mleko wszystko dotacje dostaja rolnicy a my płacimy chyba te dotacje a kupujemy odpady sciągane z europy jako polskie AGRO unia coś z tym zrobi czy tylko chce kase
Mojra
2 lata temu
Cebula egipska jest często lepsza od polskiej.
Piotr
2 lata temu
Mało mnie interesuje pochodzenie, ważna jest jakość i cena
konsument
2 lata temu
OSZUSTWA NA WINACH ROZLEWANYCH POZA KRAJEM POCHODZENIA I WYPRODUKOWANO W EU
...
Następna strona