Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Pomysły PO kosztowałyby najwięcej. Jaki będzie finał licytacji?

58
Podziel się:

Koszty obietnic złożonych przez polityków można szacować na dziesiątki miliardów złotych, z czego najdroższe okazują się pomysły Platformy Obywatelskiej. A kampania dopiero się rozkręca - zauważa dziennik "Rzeczpospolita". Jaki będzie finał wyborczej licytacji?

Pomysły PO kosztowałyby najwięcej. Jaki będzie finał licytacji?
Donald Tusk (PAP)

Jak przypomina gazeta, po tym, jak Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało podniesienie świadczeń na dzieci z 500 zł do 800 zł miesięcznie, Platforma Obywatelska natychmiast weszła w polityczną licytację. I zażądała podwyżki 500 plus nie od stycznia 2024 r., ale od czerwca 2023 r., a także podniesienia kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wyborcza "bomba" PiS. Kaczyński może tego jeszcze pożałować?

Kosztowna kampania wyborcza. Propozycje PO najdroższe

Dziennik zauważa, że podwyżka dodatków na dzieci o 60 proc., do 800 zł, to - według wyliczeń przedstawionych przez premiera Mateusza Morawieckiego - dodatkowy wydatek rzędu 24 mld zł. - Kwota wolna od podatku w wysokości 60 tys. zł to co najmniej 35 mld zł ubytku w dochodach budżetu z tytułu PIT. A gdyby wszyscy podatnicy zarabiali tyle, by móc skorzystać z tej ulgi w całości, czyli do 5 tys. zł na miesiąc, to koszty wzrosłyby do nawet 90 mld zł - szacuje prezes Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek.

Zdaniem Dudka tylko te dwie propozycje, które pojawiły się w przestrzeni publicznej w ciągu ostatnich trzech dni, mogą podnieść deficyt finansów publicznych do ok. 5,7 proc. PKB w 2024 r., co stawiałoby Polskę na pierwszym miejscu w UE pod względem wielkości dziury budżetowej.

Dziennik podkreśla, że nie są to pierwsze i zapewne nie ostatnie obietnice wyborcze. Przypomina np. postulat podwyżek w sferze budżetowej, które już od jakiegoś czasu przedstawia i PSL, i Lewica, i PO.

Jeśli podwyżki miałyby sięgnąć 20 proc. i dotyczyć wszystkich pracowników budżetówki, w tym urzędników, nauczycieli, pracowników służby zdrowia, wojska, policji itd., to z kasy państwa trzeba by wysupłać minimum 30 mld zł (kolejny ok. 1 proc. PKB) - kalkuluje "Rz". Dodaje, że takie propozycje jak becikowe (w przypadku PO) czy żłobkowe (w przypadku Lewicy), czyli 1500 zł na opiekę nad dzieckiem w wieku do trzech lat, to wydatek rzędu 9-10 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
Bogdan
2 lata temu
Tylko że przy propozycjach PO masz iść do pracy a na PiSowskich żerują rodziny takich śp.Kamilków.
Kwak
2 lata temu
Lawinowo rośnie liczba prób samobójczych wśród dzieci. Ostatnie wiadomości o przemocy wobec najmłodszych mrożą krew w żyłach. Pisowskie państwo wypchało sobie gębę frazesami o obronie życia, ale tylko do narodzin. Państwo, które nie chroni dzieci, zabija swoją przyszłość.
Prezydent2025
2 lata temu
Podstawowym motywem głosowania na PIS jest dzisiaj strach przed tym, że Władza im coś zabierze !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
wednesday
2 lata temu
Tusk może obiecać wszystko. Co mu zależy, przecież wie że nie wygra. Ale przynajmniej ma powód by podburzać ludzi na Polski rząd i na Polaków.
* FILABIRYSTA...
2 lata temu
Emerytury stażowe po 35 latach pracy kobiety i 40 lat mężczyźni = WYBORY WYGRANE...! I WSZYSTKO W TYM TEMACIE... :-)
Lenka
2 lata temu
Rzepa i wszystko jasne :D
TfuSSk
2 lata temu
To synonim kłamstwa i biedy
Mixx
2 lata temu
Przecież on obietnic nie spełnia. Prze za wszelką cene do władzy. Nic się dla niego nie liczy tylko wygrać. Strach pomyslec co bedzie jak wygra.
...
Następna strona