- Sprawdzamy wątki, one są dość prawdopodobne, że służby rosyjskie miały coś wspólnego z głośnym pożarem na Marywilskiej i postępowanie w tej kwestii trwa – powiedział premier Donald Tusk po wtorkowym posiedzeniu rządu. Poprosił, by powstrzymać się od domysłów.
Będzie pomoc dla kupców z Marywilskiej
Szef rządu podkreślił, że chciałby, "żebyśmy nie spekulowali w przestrzeni publicznej o tym, które ze zdarzeń w Polsce są być może efektem obcych służb, w tym rosyjskich i białoruskich". Zapewnił, że w ścisłym porozumieniu z szefami służb, w tym z szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem, będzie przekazywał "to, co można przekazać opinii publicznej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Od najbliższego czwartku 23 maja przedsiębiorcy poszkodowani w pożarze na Marywilskiej 44 mogą zwracać się o wsparcie w siedzibie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przy ulicy Podskarbińskej 25 w Warszawie - powiedział Donald Tusk podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Premier powiedział, że wsparcie wyniesie 2 tys. zł. Pieniądze otrzymają ci, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. Wsparcie wypłacane będzie z Agencji Rozwoju Przemysłu.
Przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie części wynagrodzeń pracowników.
- Będziemy płacili połowę minimalnej pensji przez 3 miesiące - zapowiedział premier.
Pożar przy Marywilskiej
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła śledztwo w sprawie pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej.
W hali targowej, która spłonęła, było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych.
W akcji gaszenia wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.
W 2023 roku w centrum największą grupę stanowili najemcy z branży mody (50 proc.), kolejne kategorie to: usługi (10 proc.), artykuły dla dzieci (6 proc.), spożywcza (5 proc.), wyposażenie wnętrz i artykuły domowe (6 proc.) oraz gastronomiczna (3 proc.).
Chcesz mieć wpływ na rozwój serwisu money.pl? Weź udział w badaniu.