Od września 2023 roku Lasy Państwowe po 25 latach podjęły decyzję o rezygnacji z międzynarodowego certyfikatu Forest Stewardship Council (FSC). FSC zrzesza 90 organizacji zajmujących się produkcją drzew, która określa m.in. jak zarządzać lasami. Wyjście ze zrzeszenia to problem dla producentów mebli w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszty produkcji mogą wzrosnąć o kilkadziesiąt procent
Jak tłumaczy prezes Ikea Industry Polska Małgorzata Dobies-Turulska w rozmowie z wnp.pl, wyjście z FSC przez Lasy Państwowe oznacza, że nie będą mogli kupować drewna w Polsce. Producenci mebli muszą kupować surowiec z certyfikatem, aby móc sprzedawać swoje wyroby w Europie Zachodniej — informuje wnp.pl.
Co rezygnacja z FSC przez Lasy Państwowe oznacza dla Ikei? Alternatywą dla szwedzkiego producenta mebli jest ściąganie drewna z Niemiec lub Szwecji. To jednak sprawi, że koszty produkcji wzrosną o kilkadziesiąt procent - informuje prezes w rozmowie z wnp.pl. Małgorzata Dobies-Turulska wskazała, że taka sytuacja spowodowałaby wzrost cen, gdyż drewno z Polski stanowiło 28 procent całego surowca, które pozyskiwała Ikea.
Prezes podkreśla jednak, że "firma nie dopuszcza do siebie myśli, że musieliby przenieść fabryki do innych krajów" - czytamy w serwisie wnp.pl. Ikea skupia się na tym, aby "dotrzeć z przekazem do do FSC oraz do Lasów Państwowych".
Branża meblarska w tarapatach
Jak mogliśmy przeczytać w serwisie money.pl, branża meblarska według danych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu odpowiada za ponad 2 proc. polskiego PKB i jest czwartym przemysłem w kraju pod względem wielkości zatrudnienia i popada w kryzys.
Głośnym echem odbiła się sytuacja z marca 2023 r. w Ikei Goleniów, gdzie zapowiedziano zwolnienia grupowe. Jak przekazał nam Maciej Krzyczkowski z biura prasowego Ikea Industry, sytuacja gospodarcza i rosnące koszty nie pozostały bez wpływu na działalność zakładu w Goleniowie. Zdecydowano o wstrzymaniu rekrutacji, zakończono współprace z agencjami pracy tymczasowej, zwiększono efektywność oraz inwestowano w szkolenia.
Ikea obniża ceny. "Portfele stają się coraz cieńsze"
Niestety, te działania okazały się niewystarczające w przypadku zakładu w Goleniowie. Celem Ikea Industry jest odpowiedzialne prowadzenie biznesu, aby móc zapewnić stabilne miejsca pracy w perspektywie długoterminowej. Dlatego podjęto decyzję o rozstaniu się ze 130 współpracownikami, co stanowi 17 proc. załogi fabryki w Goleniowie – poinformowało wówczas biuro prasowe Ikei.
Jak natomiast czytamy w ostatnim raporcie BIG InfoMonitor, sektor mierzy się z większą liczbą upadłości, a ostatnie dane mówią o 249 nowych dłużnikach, z kolei kwota zadłużenia przez rok wzrosła o 3 proc. do 266 mln zł.