Polska Grupa Górnicza zachęca klientów, aby ci, co jeszcze tego nie zrobili, kupili węgiel na sezon zimowy.
PGG sprzedaje węgiel. Klienci narzekają na terminy
"Obserwujemy, że zainteresowanie zakupem węgla nie słabnie, dlatego, aby umożliwić naszym klientom swobodne zaplanowanie zakupów na sezon zimowy, od czwartku 7 września wprowadzamy możliwość odbioru kupionego w sklepie PGG S.A. węgla do 60 dni" - czytamy w komunikacie, jaki niedawno wydała spółka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PGG dodaje, że w trakcje letniej akcji i sprzedanych zostało łącznie 524 tysiące ton węgla. Spółka informuje, że to blisko czterokrotnie więcej porównując z okresem poprzedzającym.
Od początku roku za pośrednictwem e-sklepu PGG S.A. ponad 380 tys. klientów zakupiło blisko 850 tys ton węgla - informuje PGG.
PGG informuje, że choć letnia promocja się skończyła, to klienci nadal mogą korzystać z darmowego transportu z kopalni do składu Kwalifikowanego Dostawcy Węgla (KDW).
Pod komunikatem PGG umieszczonym na Facebooku pojawiło się sporo wpisów klientów, którzy nie byli jednak zadowoleni z tej promocji. Narzekali na terminy dostaw.
"Przepraszamy, żaden z Kwalifikowanych Dostawców Węgla nie jest w tej chwili dostępny. Węgiel dostępny, ale cóż z tego skoro nie ma możliwości odebranie w KDW", "Kupiłem ekogroszek 31.07 z dostawą do KDW do tej pory nikt się nie odezwał. Ile można czekać za dostawą?", "My zamówiliśmy ekogroszek do KDW 11 sierpnia i dostarczony został po równych 2 tygodniach", "Ja kupiłem 24.07 i też czekam, ale poinformowano mnie, że niedługo powinien być transport do mnie" - to tylko niektóre wpisy internautów.
Węgla w Polsce ma nie brakować
W tym roku na polskim rynku nie będzie problemów z zakupem węgla opałowego dla gospodarstw domowych – oceniają przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych i Polskiej Grupy Górniczej.
Z przedstawionych PAP prognoz największego krajowego producenta węgla wynika, że w tym roku zużycie tego surowca w sektorze bytowym wyniesie ok. 7 mln ton i będzie niższe niż średnia z lat ubiegłych, sięgająca nawet 9-10 mln ton rocznie. Eksperci tłumaczą to cieplejszymi zimami oraz zapasami, które wielu klientów zrobiło w 2022 roku, pod presją kryzysu energetycznego.