- Pokazaliśmy propozycję kompleksowego, systemowego rozwiązania, wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom środowisk osób niepełnosprawnych - tak nowe rozwiązania dotyczące pomocy osobom niepełnosprawnym przedstawione przez rząd skomentowała na antenie radia minister Maląg.
Minister Maląg: dajemy prawo wyboru
Minister dopytywana o to, że z nowych rozwiązań nie są jednak zadowoleni protestujący rodzice, odpowiedziała: "Nie będę się odnosić do tego, co mówi pani Iwona Hartwich. Polityk, który regularnie protestuje co 4 lata. Szkoda, że pani poseł nie zauważa tego, co było zrobione i że dialog nie jest prowadzony w normalnej atmosferze". Dodała, że protest w Sejmie jest "protestem typowo politycznym".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Protestujący rodzice chcą, aby osoby pobierające świadczenie pielęgnacyjne mogły dorabiać bez żadnego kryterium dochodowego. Minister Maląg odpowiedziała na antenie, że to koszt 23 mld rocznie.
- Zawsze dajemy prawo wyboru. To osoba z niepełnosprawnością, opiekun mają prawo do podejmowania decyzji - tłumaczyła minister.
Nowe świadczenie dla osób z niepełnosprawnościami
Rząd przedstawił projekt nowego świadczenia, które ma zastąpić "pielęgnacyjne" i umożliwić opiekunom osób z niepełnosprawnością pracę zarobkową. Świadczenie wejdzie w życie 1 stycznia 2024 r. i zakłada trzy poziomy wsparcia dla rodzin.
Świadczenie będzie opierać się na trzech fundamentach. Pierwszym jest świadczenie wspierające kierowane bezpośrednio do osoby z niepełnosprawnością, nieobwarowane dodatkowymi "uzależnieniami w rodzaju dochodu na członka rodziny czy stopnia niepełnosprawności". To świadczenie będzie miało trzy poziomy.
Najwyższy poziom będzie równy dwukrotności renty socjalnej. Poziom drugi równy rencie socjalnej i poziom trzeci równy 50 proc. renty socjalnej. Żeby o świadczenie wystąpić, trzeba najpierw mieć ustalony poziom potrzeby wsparcia, co jest drugim elementem świadczenia. To czynność, która będzie przeprowadzana przez wojewódzkie zespoły orzecznicze. Będzie to wartość punktowa w skali od 0 do 100 i opierać się będzie na międzynarodowej klasyfikacji ICF - wyjaśniał pełnomocnik rządu ds. OzN Paweł Wdówik.
Pojawi się też pakiet ochronny dla opiekunów oraz opłacone składki, jeśli ci nie podejmą zatrudnienia.
Trzeci element świadczenia skierowany jest do osób, które nie chcą lub nie będą mogły przejść na świadczenie wspierające. Dla nich zostanie świadczenie pielęgnacyjne z możliwością podjęcia dodatkowej pracy do poziomu ok. 20 tys. zł rocznie.
Przypomnijmy, że w Sejmie od 6 marca trwa protest opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Opiekunowie dorosłych osób z niepełnosprawnością wraz ze swoimi podopiecznymi domagają się podwyższenia renty socjalnej do wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, które wynosi 3490 zł brutto. Renta socjalna jest corocznie waloryzowana i od 1 marca 2023 r. wzrosła do 1588,44 zł brutto. Protestujący zaprezentowali obywatelski projekt ustawy o rencie socjalnej, realizujący ich postulat.