Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Przełom ws. kontrowersyjnej umowy. Polska stawia sprawę jasno

42
Podziel się:

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski ponownie zadeklarował sprzeciw wobec umowy Unii Europejskiej z krajami Mercosuru. Wskazał, że jego stanowisko podyktowane jest bezpieczeństwem żywnościowym konsumentów oraz ochroną polskiego sektora rolnego.

Przełom ws. kontrowersyjnej umowy. Polska stawia sprawę jasno
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski (PAP)

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w piątek (6 grudnia) ogłosiła w Montevideo zakończenie negocjacji umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a blokiem Mercosur, zrzeszającym Argentynę, Brazylię, Paragwaj, Urugwaj i Boliwię.

Umowa UE-Mercosur. Stanowisko Polski krytyczne

Minister rolnictwa Czesław Siekierski zapewnił, że podtrzymuje swoje stanowisko, w którym sprzeciwia się ratyfikowaniu umowy Unii Europejskiej z krajami Mercosuru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sroka powinna stać na czele komisji? Poseł Polski 2050: trochę wątpliwe

"Wobec zakończenia negocjacji umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską i państwami Ameryki Południowej zrzeszonymi w Mercosur, które zostało ogłoszone dziś w Montevideo, podtrzymuję stanowisko stanowczego sprzeciwu, deklarowane już wcześniej przez resort rolnictwa" - zaznaczył Siekierski we wpisie na platformie "X".

Minister podkreślił, że priorytetem całego rządu, zgodnie z uchwałą Radę Ministrów, podjętą jeszcze w listopadzie, a także "jego osobistą troską" pozostaje bezpieczeństwo żywnościowe Polaków, dobro konsumentów oraz utrzymanie gwarancji ochrony dla polskiego sektora rolnego.

Wcześniej w piątkowym komunikacie MRiRW uzasadniło negatywne stanowisko wobec umowy z Mercosurem w obecnym kształcie. W opinii resortu przewiduje ona nadmierną redukcję unijnych ceł i zbyt wysokie kontyngenty taryfowe.

"Uważamy, że oferowane krajom Mercosuru preferencje celne są w niektórych sektorach zbyt daleko idące. Powodować to może ryzyko wypierania polskich produktów rolno-spożywczych z rynków UE przez produkty przywożone z krajów Mercosuru" - zaznaczono w komunikacie.

W ocenie resortu nie rozwiązano również problemu importu produkcji rolnej wytwarzanej w odmiennych warunkach i standardach produkcji.

Sprzeciw wobec umowy wyraziły także Francja i Włochy, podczas gdy kanclerz Niemiec Olaf Scholz poparł porozumienie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(42)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
gość
2 tyg. temu
prawda jest taka że unia z nikim się nie liczy a my służymy im do płacenia kar i podatków. za dwa lata rolnictwo padnie a Niemcy zyskają bo to umowa na korzyść Niemiec. Nawet Francja nie m nic do gadania! trzeba zamknąć rynek i nie wpuszczać towaru do Polski
dgen d.
2 tyg. temu
Nieaktualne . Umowa wchodzi w życie. Inscenizacja Tuska to tani spektakl dla elit intelektualnych z Wilanowa i Jagodna.
Uppsala
2 tyg. temu
Polskie ministry, mogą sobie pogadać, tyle ich....
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Bart.
2 tyg. temu
Jak przedstawiciel uśmiechniętego rządu coś obiecuje, to jest to pewne jak akademiki za złotówkę, czy 60 000 wolne od podatku. Potem premier powie, że minister przekroczył kompetencje i się go wymieni.
cyrk
2 tyg. temu
Ciekawa przypadłość dopadła naszych politykierów. W kraju są przeciw dyrektywom klimatycznym, przeciw paktom migracyjnym, przeciw otwarciu granic na tanią żywność spoza UE, ale jak jadą do Brukseli to cichaczem głosują jak należy. Dotyczy to zarówno PiS jak i PO. Pan Siekierski nie mówi, że Polska nie ratyfikuje tej umowy, tylko że on osobiście jest przeciwny. Taka zabawa w słówka z naiwnymi obywatelami...
Fuhrer
2 tyg. temu
Po co Polakom dobrobyt jak mają go niemcy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
Tomasz S.
2 tyg. temu
Blokować szaleńców, skoro nie możemy ich zlikwidować..
Zwykły zjadac...
2 tyg. temu
Trzeba się bronić przed szaleńcami.. największy wróg Warszawa i Bruksela..tam się zagnieździli..
Jeremi
2 tyg. temu
A ile Pan minister i rodzina jego uzbierali hektarów przy likwidacji pegeerów? Ot tak z z ciekawości.
Rolnik
2 tyg. temu
A on wie o czym rozmawiał i co wygocjonowal
Wyborca
2 tyg. temu
Ra fal trzapkowski w Niemczech jest prezydent, a ty startujesz, naciągasz nas na taki koszt kombinatorze
...
Następna strona